Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co jej jest

co sie dzieje z moja dziewczyna

Polecane posty

Gość co jej jest
Dzieki. Podbudowaliście mnie. Mnie to wszystko przeraża. Raczej nie bede wzywał lekarza tylko zadzwonie na pogotowie i powiem co i jak. Ale czytałem że jak ktos nie zagraża sobie to nie zatrzymaja nikogo w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zagrozilam swojemu chlopakowi ze jesli nie skonsultuje sie ze specjalista to z nami koniec i jesli mu zalezy to do lekarza i basta zalatwilam wszystko i poszedl ale u nas i tak skonczylo sie rozstaniem, nie dalam rady, to bylo zbyt meczace- wracasz do domu i nie wiesz co zastaniesz kazdy dzien to walka i zastanawianie sie czy bedzie dobrze czy znow zle u nas sprawa sie rypla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jej jest
zadzwonilem, przyjechalo pogotowie i zabrali ja do szpitala, nie chciala, powiedziala ze mi tego nie wybaczy jutro do niej pojade do szpitala porozmawiac z lekarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokolica7890
Bardzo trudna sytuacja dla Ciebie i Twojej dziewczyny. Pamiętaj, że niezależnie od tego, czy ci ona wybaczy, czy nie, bardzo dobrze postąpiłeś, tylko w ten sposób można jej pomóc. Na takim etapie zaawansowania jej choroby, bardzo prawdopodobne byłoby targnięcie się na swoje życie. Po prostu organizm nie dał by rady dłużej znosić takich paranoicznych lęków. Dlatego powtórzę się, ale pamiętaj, że nawet jak nie będziecie ze sobą, to Ty najprawdopodobniej swoją postawą ratujesz jej życie. Mam nadzieję, że się podda leczeniu i kiedyś Ci za to podziękuje i doceni, jakiego człowieka ma przy sobie. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tym co ci wykrzyczała,w ogóle się nie przejmuj,przygotuj się na to że w jednej minucie będzie na ciebie wściekla w następnej będzie się zachowywać jakby nigdy nic a w trzeciej stwierdzi ,że nic takiego nie miało miejsca a po chwili będzie przepraszać za to ,że się wściekła,tylko leki ustabilizują jej stan emocjonalny,Trudno będzie ci z nią żyć ,ale jeśli chcesz z nią być ,ty sam też idz do psychologa,psychiatry nawet tego samego co ona będzie się u niego leczyć ,bo TY sam musisz się nauczyć jak żyć z jej chorobą,jak odbierać to co robi,mówi i jak wspomagać w życiu codziennym...żeby samemu nie zwariować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Co jest? Dziś nie ma Cie nie tutaj.Miałeś pójść do dziewczyny odwiedzic ja w szpitalu.Napisz jak czuje się, a może jest już w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jej jest
Byłem w szpitalu. Zatrzymali ja bez jej zgody. Bedzie sprawa w Sadzie o przymusowe zatrzymanie. Rozmawiała ze mna chwile. Mówiła ze mnie nienawidzi, że ten szpital jej nie pomoże. Że nie chce tych leków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jej jest
pytałem lekarza to chca jej podac taki lek jak haloperidol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jej jest
od kilku dobrych miesiecy nasze zycie intymne nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe cojej jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wariatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokolica7890
Tak myślałam, że jeśli zechcesz coś jeszcze napisać o obecnej sytuacji, to będzie to to, że lekarze będą wnioskować o przymusowe leczenie. Po prostu w takim stanie pacjenta się nie wypuszcza, bo jest to zbyt niebezpieczne dla niego samego. Sam teraz widzisz, że interweniowałeś jak najbardziej słusznie, zachowałeś trzeźwość umysłu mimo jej słów o tym, że sobie sama poradzi. Nie czytaj proszę i nie sugeruj się samozwańczymi lekarzami, którzy tutaj już postawili diagnozę. Diagnoza zostanie postawiona przez specjalistów na oddziale i reakcji na leki. A Ty autorze, poszukaj sobie wsparcia, czy w rodzinie, w przyjaciołach czy psychologu. Nie zostawaj z tym sam, bo to ogromny ciężar, czasami trudny do udźwignięcia w pojedynkę. Zrób to dla siebie i dla niej. Jeżeli chcesz tu czasem napisać i pogadać to będę zaglądać do tego wątku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jej jest
Dzieki Sokolica. Rozmawiałem z lekarzem i powiedział że ma urojenia i nerwice natrectw bardzo silną. Byłem dziś u niej ale nie chciała ze mna rozmawiac. Przywiozłem jej kilka rzeczy. Jej mama i siostra tez do niej jeżdżą. Ona wciaz uważa ze sobie sama poradzi i ze chce wyjsc ze szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mogles ja umiescic w szpitalu ty bydlaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mogles ja umiescic w szpitalu ty bydlaku bo jest chora psychicznie, czy naprawdę trzeba być tak tępym by tego nie zrozumieć, co uważasz że dla Autora to była zabawa, być może jedna z najtrudniejszych decyzji w jego życiu...litości, jak się czyta takie wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest chora tylko ma gorsze dni jak to u kobiet, a ten cwel wsadzil ja do wariatkowa ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieje ze Cie rzuci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"PazroChemini29 Ja bym rzucił psychopatkę, od takich gówien się zaczyna a potem będziesz miał jazdy na okrągło.Jak laska ma z deklem to jest już niereformowalna,niech sobie poszuka innego szajbusa." Dokładnie, facet ma rację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...ale psychiatryk to przesada, tam jej usuną całkiem ten jej uszkodzony procesorek :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jej jest
Kurcze no i własnie nie wiem czy dobrze zrobiłem, mam wyrzuty sumienia. A jak jej tam nie pomoga? Ale musiałem cos zrobić, bo ja kocham a druga sprawa ze nie dało sie tak funkcjonowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijkhkhkhkhkhk
cos ty zrobił,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
schizofrenia, moja mama to ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
Uważam że słusznie postąpiłeś.Nie przejmuj się idiotycznymi postami.Pewnie też mają odchylenia od normy skoro piszą do Ciebie takie brednie.Dziewczyna jest poważnie chora i aż strach z kimś takim mieszkać wspólnie.Bardzo Cie podziwiam, nie wyobrażam sobie męczyć się z obcą osobą. i nawet podziekowania nie masz, tylko grozby😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam że zachowałeś się poprawnie.Nie powinieneś mieć wyrzutów sumienia, nie słuchaj negatywnych wypowiedzi.Kto tego nie przeszedł ten nigdy nie zrozumie i bedzie pisał takie bzdety! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jej jest
wolalbym zeby to nie byla schizofrenia dzwonilem do niej, powiedziala ze niszcze jej zycie, ze wyjdzie ze szpitala i sie wyprowadzi ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze zrobiłeś,inaczej nie mogłeś jej pomóc,prawdopodobnie zapobiegłeś tragedii.Życie z nią będzie bardzo trudne bo niestety to już w niej zostanie na zawsze,ale można to opanować lekami. Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już się wyprowadziła ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, dobrze zrobił, lekami jej pomogą, ale w czym, zamienią w odmóżdżoną roślinkę śliniącą się i to niby ma być ta pomoc? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×