Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xsarafinka

Bezpłodna załamana

Polecane posty

Gość xsarafinka

Staram się ciągle i nic a lata mijają. Już nie mam sił. Czy któraś z was miała tak ,że wyniki z badań ok a ciąży jak nie było tak nie ma , albo takie którym sie udało po wielu latach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdanie zablokowałas sie psychika musisz sobie odpuscic a najlepiej kupic pieska znam wiele osob ze 10 lat sie starali i wkoncu odpusili kupili psa nie mysleli juz o dziecku i sie udało wiec pomysl o tyym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kilka lat sie staram 3 razy poronilam ale sie nie poddaje, masz lekarza specjalizujacego sie w nieplodnosci? badania sa ok, a clostibegyt tez juz bralas? i nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsarafinka
mam psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
partner mial badanie nasienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie farmazony o psie i wakacjach zawsze ktos musi wyglosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, a facet był badany ? Bo zawsze najpierw baby się maltretuje badaniami, a o ich partnerach się "zapomina" tak jakby u facetów nigdy nic nie miało prawa szwankować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama michałka
Ja też tak miałam. Wszystkie badania ok, a ciąży nie było. W końcu zaczęliśmy się z mężem odchudzać, nie myśleliśmy o dniach płodnych, o dziecku i tadam!!!! Okazało się, że jestem w ciąży. Tak więc może znajdźcie sobie jakieś hobby, coś co pomoże Wam nie myśleć i wtedy sięuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dlugo sie staracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsarafinka
3 lata sie staram, maż zdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsarafinka
nie wiem już co dalej mam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prolaktyna w normie? a owulacja? bo ja kiedys mialam problem z owulacja bralam clostibegyt(jakos tak) i po 2 latach staran zaszlam w 2 cyklu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam wieksze problemy. od 3 mies. nie moge pracy znalezc, oszczednosci przejadlam. jak tak dalej pojdzie zawale studia, ktore staralam sie zaczac od 4 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a droznosc jajowodow mialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakas g****ara zalozyla z nudow temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To można cię bez gumy walić to też plus hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsarafinka
mam drożne jajowody i mam dni płodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie prawda ze jak sie odpusci to sie uda stek farmazonow i bzdur my z mezem nie staramy sie juz od dwoch dalismy sobie spokoj Zrezygnowalismy z leczenia itd i ciazy nie ma.........w przyszym roku zdecydowalismy ze podejdziemy do in vitro i tak tez zrobimy jesli sa problemy z nieplodnoscia jakies problemy zadne odblokowanie nie pomoze..autorko a ile macie lat?napewno robiliscie wszystkie badania? moze sprobuj inseminacji wvtakim wypadku ja czekam na maly cud juz prawie 6 lat.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to pozostaje czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inseminacja to najlepsze wyjscie zawsze warto sprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to że na razie nie wychodzi o niczym nie świadczy, ja mam 38 lat i nigdy od początku trwania małżeństwa się nie zabezpieczaliśmy, urodziłam w ciągu 17 lat 3 dzieci, inna pewnie na moim miejscu miała by z 8 bez antykoncepcji, a ponieważ sex mamy dobry z mężem więc zawsze był dość często, tak więc uważam że skoro oboje jesteście zdrowi to próbujcie aż wyjdzie, czasem pierwsze przychodzi po kilku latach współżycia i wcale nie świadczy że jesteś bezpłodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsarafinka
inseminacje miałam 3 razy i nie pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja starałam sie 3 lata , potem odpuscilam ,kupilam psa , po roku urodziłam córke , minelo 10 lat , kupilam kota po roku urodzilam kolejna corke , mniej wiecej na 3-4 miesiace przed zajsciem w ciaze chudlam i to sporo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to w takim razie probujcie in vitro mam znajoma pare ktorzy byli oboje zdrowi starali sie ponad 4 lata udalo sie ale dopiero za 5tym razem bo tyle prubowali inna para przystapila do in vitro udalo sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn udalo sie za 5 iui glowa do gory ja czekam tyle lat przeszlam wiele a mimo to jeszcze sie nie poddalam caly czas wierze i mam nadzieje ze jeszcze zostane mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez długo się starałam, cykle nieregularne, mąż miał tylko 3% zdrowych plemników, więc nikłe szanse były. Odpuściłam sobie 1 miesiąc tak totalnie, nie liczyłam dni płodnych, miałam wesela, więc piłam i się dobrze bawiłam, seks był "niekontrolowany", "niewyliczany" i w tym odpuszczonym miesiącu się udało. Tak więc psychika odgrywa ogromną rolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie miałaś badania?Gdzie się leczysz?Jak hormony?Miałaś badany śluz? Piszesz o sobie bezpłodna ale bezpłodność musi być stwierdzona i na nią rady nie ma.Niepłodność natomiast się leczy.Tutaj podstawą jest dobry lekarz który zajmuje się niepłodnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może to głupie, ale co ci szkodzi spróbować ....... czytałam artykuł ze najwięcej poczęć jest na urlopie, kup wycieczkę do ciepłych krajów i działaj ( mi się udało w tegoroczne wakacje, nie wiem czy to przypadek ale po pół roku starań, udało sie właśnie na wczasach )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a twój facet sie badał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wszystko zawali zostaje Murzyn. Jedna babka miala zdiagnozozowana bezplodnosc. Jeden numerek z Murzynem i zaszla:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×