Coraz to ładniejsze młode pokolenie zauważyliście

Nie wiem jak Wy ale jak tak patrzę na to młode pokolenie dziewczyny i chłopacy 15-20 lat to czasem jestem pod wrażeniem. Większość nastolatek jakie mijam na ulicy to zajefajne laseczki, szczupłe, śliczne, wyraziste oczy, pełne usta. Chłopacy wyrośnięci, ładna cera, mocne rysy twarzy ciemne włosy. Nie wiem od czego to zależy, jestem z rocznika 86 i za moich czasów ładnych ludzi było naprawdę zdecydowanie mniej. Ludzie jarają się jakimiś tandetnymi gwiazdkami z zagranicznych mediów a u mnie za płotem córki sąsiada 18 letnie wyglądają tak że np taka Jolie mogła by im czyścić buty.

makijaż czyni cuda :)

Moim zdaniem wcale nie zmienił sie wygląd jako taki tylko weszły do nas zachodnia moda i styl. Więc i ogólny wizerunek sie zmienił. Wielu obecnych nastolatków trudno odróżnić od tych z Zachodu. Ma to jednak też ten minus, że bardziej teraz widać że ktoś odstaje od reszty np z powodu biednej rodziny.

nastolatki pryszcze chuderlaki ale dziewczyny fajne d*peczki z tym że szybko robią się dorosłe i szybko się starzeją

Tak- jasne! gdy nakłada kilogram tapety na jape to może i ładne są,ale jakie głuuuupie, to szkoda gadać:D Teraz 14-tka to już się bzyka na całego, dawniej było to nie do pomyślenia.

Dodam jeszcze, że za mojej młodości w latach 50-tych takie młode ladacznice były piętnowane przez całą wieś

Mam odwrotne wrażenie, że młode pokolenie jest coraz brzydsze :o

Ja jestem 89, pamietam ze u mnie w gimbazie wiekszoc kolesi byla lysa, w luznych spodniach laski za to solary, kiepska farba na lbie, niskie i grube, taka byla moda. Teraz jest moda na naturalnosc, elegancje, a laski co pala w wieku !4lat i daja doopy sa marginesem. Wtedy na marginesie bylam ja - spokojna i ulozona..

wlasnie ze coraz brzydsze pokolenie i co smieszne dziewuchy rosna wysokie a chlopcy coraz mniejsi dwa figury tragedia !! dziewuchy kloce chlopcy chudzi jak szczudla

Twarze teraz mają brzydkie. Wczoraj w galerii widział dziewczyny miały na oko 15 -17 lat, to się zastanawiałam co to w ogóle jest :o Ubrane jak strachy na wróble, oczy wymalowane na czarno, fioletowe usta :o

To chyba jakiś żart?! Teraz dziewczyny są paskudne, wygolone jakoś dziwnie, ubrane jak przebierańce, bluzgaja że uszy więdną.Masakra! To ma być piękność???!!!!! Chyba cię pogięło?!

Mi sie zdaje ze sa ładniejsi, tylko z jednym wyjatkiem: niestety sporo osób jest przy kosci... nie wiem dlaczego tacy sa, ale moze chodzio fryzury inne? Zwłaszcza faceci- kiedys chodzili z jedyna fryzura- na jeza, teraz maja fajne te włosy, ubrania tez lepsze o niebo niz 20 lat temu, kiedy kazdy chodził np. w białych adidasach

No ja mam spostrzeżenia wręcz przeciwne. Przede wszystkim figury młodych dziewcząt, to jest tragedia. Zazwyczaj jak z daleka widzę, że idzie zgrabna laska, to na 80% jest po 30-tce, często grubo. A twarze najpiękniejsze były w latach 80-tych, nie mogę czasem oderwać oczu, jak ogladam stare polskie filmy.

twarze zwlaszcza dziewczyn sa teraz na pewno bardziej sztuczne niż kiedyć, fakt też że ludzie statystycznie sa teraz grubsi niż dawniej (oczywiście jest też sporo osob zgrabnych i dbajacych o sylwetkę), także tak jak ktoś napisał wielu facetów ma obecnie fajniejsze fryzury niż "jeże", poza tym przeminęła ta paskudna moda z moich czasów że co drugi chodził w portkach z krokiem w kolanach

Coraz więcej otyłej młodzieży. Niezdrowy tryb życia i jedzenie na to wpływa. Cera też się pogarsza bo w żarciu pełno chemii.

No nie wiem czy ta mlodzierz taka szczupla :o

Mlodziez*

jakże nietrafione jest twoje spostrzeżenie! Młode dziewczyny w większości wyglądają na dużo starsze niż są, przez źle dobrany makijaż, często nadwagę, no a jak to usta otworzy to już w ogóle kaplica...słownictwo spod budki z piwem. Subtelność i elegancja odeszła w niepamięć z końcem lat 90-tych A szkoda...

Ktoś, kto mówi, że w latach 90 była subtelna i elegancka młodzież, to chyba tamtych czasów nie pamięta! Było wtedy największe chamstwo w historii Polski, bo ludzie zachlysneli się wolnością (za komuny się bali jeden drugiego, władzy i prawa), którą pojmowali jako możliwość nie liczenia się z nikim i niczym. Nie tylko wśród młodzieży, ale też dorosłych, np na drodze, w pracy. Lansowano model dzikiego kapitalizmu, dążenia do celu po trupach. Młodzieży było przy tym bardzo dużo (wyż demograficzny), szkoły były przepełnione. 30-40 osób w klasie było normą. Tak samo jak przemoc w szkole, z której nikt nie robił sensacji po gazetach i sądach, tylko przechodził do porządku dziennego, bo "to normalne, że młodzi chuliganią". Czy byli brzydsi? Na pewno byli biedniejsi i bardziej zaniedbani, jak wszyscy. Nie każdy mógł/chciał nosić np aparat na zęby, bo było to bardzo drogie, ponadto uchodziło za obciach (!) Nie było tak skutecznych preparatów na trądzik, lub były drogie. Do fryzjera często dopiero przed studniówka się szło pierwszy raz w życiu (zwłaszcza dziewczyny!), chłopców strzygła mama, lub strzygli się sami, na łyso. Szkoła zwalczała makijaż czy zbyt swobodny ubiór. Często ciuchy donaszalo się po starszym rodzeństwie, kuzynach czy sąsiadach. W większości byli szczuplejsi, to prawda, bo jadło się w domu (mcdonald czy pizzeria to były drogie knajpy, gdzie chodziło się z okazji, np po zakończeniu roku szkolnego, za dobre świadectwo!) Cały czas mówię o warunkach warszawskich! Trudno mi nawet wyobrazić sobie biedę i zacofanie tamtych czasów na prowincji. Miałem kuzyna w małej miejscowości, który pierwszy raz w mcdonaldzie był dopiero na studiach! Chłopak 1982 rocznik! A i tak nasza rodzina nie zaliczala się do biednych. Mieliśmy np. Poloneza i kolorowy telewizor już w 1992 roku.

Ja sie zgadzam z autorka tematu i często rzuca sie to w oczy tez na skale światowa - zobacz gwiazdy typu "Spice Girls" które kiedyś uchodziły za piękne, dzisiaj byłyby wyśmiane. Porownaj sobie obiektywnie gwiazdy lat 90 podczas ich świetności do młodych gwiazd teraz, Spice Girls, czy kobiety z ABBA, Madonna itp nie umywają sie do tych młodych pięknych jak Selena Gomes, Jennifer Lawrence. Kiedyś ktoś tak piękny jak Jessica Alba czy Angelina Jolie zdarzały sie raz na milion, dzisiaj co druga młoda dziewczyna ma porównywalna urodę szczególnie gdy przejeżdżasz instagram. Wydaje mi sie, ze moze ma to cos wspólnego z tym ze kiedyś małżeństwa i dzieci były moze bardziej z rozsądku i dla koneksji rodzinnych, dzisiaj ludzie są ze sobą bo sie nawzajem sobie podobają i są atrakcyjni przez to maja lepsze szanse na atrakcyjne potomstwo.

Sorka miałam na myśli napisać "gwiazdy z lat 90 i wcześniej"

po retuszu zdjecia tak wyglada a tak na prawde to przecietniary

Ja raczej widzę coś, czego kiedyś nie było. Kiedyś czyli w latach 90 i 80. Nie było tak wiele młodych dziewczyn i chłopców, naprawdę otyłych. Jak się trafiła jedna otyła osoba na całą klasę, to było maksimum. Bywały osoby z nadwagą, ale bez przesady.

KAZDE nastepne pokolenie jest ladniesze od poprzednich. Ludzie sie mieszaja i udoskonalaja. Jakbys sie znalzala w swiecie z XVI wieku, to bys sie przerazila na widok wiekszosci ludzi.

"Atrakcyjne potomstwo" żenada tak jakby tylko wygląd się liczył. A ja wam powiem ze to tylko zludzenie ludzie wyglądają lepiej bo stać ich na to i maja się w co ubrać etc.. gdyby zamienić tamte czasy z tymi byłoby na odwrót tamci by byli piękni a ci beznadziejni..

Nno nie wiem autorze/autorko gdzie Ty mieszkasz ,ze widujesz takie "cuda natury" ja idac do pracy mijam po drodze liceum i park ,w ktorym mlodziez czesto biegaja na w-f. Nie raz przechodzilam z bliska i widzialam i ze zdziwieniem zauwazylam,ze jestem nizsza,drobniejsza a mam 29 lat....poza tym szok jaki cellulit i rozstepy moze miec 17 latka.. I te tony tapety majace zakryc pryszcze? Wyrosniete krowy, wyzsze o glowe od chlopakow,ktorzy sa jacys mali drobni a z twarzy wyglada to to na 25 -30 lat. Wyraz twarzy sztuczny,wulgarny. Nie mowie,ze wszyscy ale wiekszosc owszem. Gdy ja chodzilam do gimnazjum,liceum to wydaje mi sie,ze bylismy bardziej wyrownani.

03:47" ladne"geny moze sie udoskonalaja a te mniej ladne ? Jest plaga otylosci wsrod mlodziezy. Nie bylo kiedys tyle chemi w zarciu,jakis syropow glukozowych i MOM-ow , a teraz? Zobaczcie jakie kebaby,pizzerie sa oblezone o mak wymiocie nie wspomne... Mlodziez z zamozniejszych rodzin moze jest zadbana ale to raczej kwestia tego,ze rodzicow stac np. Na aparat na zeby,drogie ubrania,markowe kosmetyki....te duze oczy i pelne usta to w wiekszosci trick a nie naturalana uroda. Wspomniane tu gwiazdy typu Angelina Jolie, radze obejrzec zdjecia bez retuszu i sprzed kilku lat gdy nie byly tak zamozne i popularne.

gość 2013.09.28 Mam odwrotne wrażenie, że młode pokolenie jest coraz brzydsze Hehe dokładnie, szczególnie chłopaki. 90% wyglada jak przyslowiowy informatyk