Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

komornik solidarny dług mieszkaniowy masakra

Polecane posty

Gość gość

Witam, chciałabym co mądrzejszych i co doświadczonych z komornikami zapytać o kilka rzeczy... Mam z matką solidarny dług mieszkaniowy, ścigają nas komornicy. Moja matka jest nie ściągalna, ja pracuję więc na pewno pensję mi zajmą,..choć już się od matki wymeldowałam. Próbowałam iść na ugodę z Zarządem budynków, ale pan dyrektorek nie chce w żaden sposób umożliwić nam dobrowolnej spłaty, tylko wysyła kolejnych komorników. Dług jest podzielony na kilka nakazów spłaty i każdy z tych nakazów jest odrębnie wysyłany do różnych komorników. Proszę powiedzcie mi jak to teraz będzie wyglądało? Puki co dobrowolnie spłacam już pół roku jednego komornika, ostatnio do mieszkania przyszli kolejni mili Panowie, i zdeklarowałam kolejne dobrowolne wpłaty... Czy w takim razie ten drugi zajmie mi wypłatę, konto bankowe? Ile czasu mija od podania miejsca zatrudnienia do czasu zajęcia komorniczego? ( podałam nazwę banku i miejsce zatrudnienia) Co komornik zajmuje najpierw? konto bankowe? czy wypłatę? Czy o zajęciu muszę zostać powiadomiona? Proszę powiedzcie mi jak mam się kierować? Gdzie iść żeby umożliwiono mi dobrowolną spłatę z cofnięciem egzekucji? Płac 500zł w miesiącu z czego na zadłużenie idzie tylko 50-60zł...wolałabym to wpłacić bezpośrednio do zarządu, i zmniejszać dług a nie powiększać o odsetki...kto może mi pomóc w takiej sytuacji? gdzie się udać?? Dziękuję za każdą odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do prawnika nikt inny tylko prawnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jakiej wiedzy zasięgnę u prawnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Żeby było zajęcie komornicze musiała odbyć sie sprawa w Sądzie.Teraz to wątpliwe żebyś mogła zawrzeć porozumienie z Zarządem. W naszej Wspólnocie Zarzad czeka pół roku, pisze monity do dłużników.Wzywa ludzi do biura żeby podpisali porozumienie z Zarządem i deklarują wpłacać ratalnie swoje zadłużenie czynszu.To wszystko na początku odbywa się bez Sądu.U Ciebie Zarząd poszedł na łatwiznę,albo było duże zdłuzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie odpowiedzi na twoje pytania znajdziesz na forum: http://www.forum-kredytowe.pl/f145/ tam też specjaliści odn. spraw egzekucyjnych precyzyjnie ci odpowiedzą na wszystkie niejasności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×