skraca sie szyjka macicy

zaczynałam z szyjka ok 4,2 cm i tak było do 19 tc. w 23 tygodniu było 3,9 cm, a wczoraj na badaniu w 27 tc było 3,3 cm. moja lekarka nie widzi w tym nic złego, mówi, ze wazne jest ze jest twarda i zamknieta, a wedlug niej granica niepokoju to 2,5 cm. któras w was tak miała ze w ciazy skracala jej sie szyjka a urodzila w terminie? bardzo sie boje ze urodze przed czasem

Wczoraj byłam u lekarza 27 tydz szyjka 16 mm od 7 tyg mi sieskraca jak leże jest ok. W poniedziałek jade do szpitala zakladac pessar. Jeslichccesz donnosic łez i odpoczywaj

gość-trzymam kciuki za ciebie i dzidzie! odpoczywam ile moge, ale nie mam nakazu lezenia

U mnie w 32 tc skrócona o połowę, lekarz wróżył mi szybszy poród a urodziłam w 42 tygodniu, poród wywoływany a szyjkę mi położna odginała (najgorszy ból z całego porodu) bo mimo kilku godzin skurczów nie chciała się rozwierać.

Ja mam ogólnie bardzo "małą" szyjkę - zaledwie 1,5 cm. Ciążę donosiłam i urodziłam bez problemu.

Z tym skrawaniem to tez tak nie podchodze do tego juz teraz panikujac bo tak... W 20 tyg badał mnie lekarz palcem wyczuł skracanie szyjki i rozwarcie na palec zmierzył na USG dopochwowe było 24 mm tydzień plakalam bo mnie nqstraszyl ze do 24 tyg urocze bo szyjka nie wytrzymna. W 21 tyg poszlak do lekarza szyjka ręka badana długa i zamknięta.. Zdziwilo mnie to wiec wieczorem pojechalam do szpitala lekarz ręka zbadał szyjka długa i bez rozwarcia ale uparlam się żeby USG dopochwowe zrovbil wyszło ze jednak ma tylko 2 cm i 14 mm rozwarcia zostawili mnie w szpitalu ciągle lezalam po tyg niby rozwarcie znikło a szyjka 28 mm. W 25 tyg na kontrolnej wizycie lekarz badał i raz wyszło 28mm a jak nacisnal mocniej głowica to 14 mm i sam stwierdził ze tego się nie da zbadać dokładnie bo głowica jest czuła. Kazal leżeć ale dla bezpieczeństwa w poniedziałek jade założyć ten pessar bo wczoraj wyszła szyjka 16mm bez rozwarcia. Ale lekarz powiedział ze może tak wyszl bo 4 godz na poczekalni siedziala m i główka naciskała na szyjkę. Powiem tak wiadomo łez i odpoczywają regularnie badań szyjkę u lekarza jeśli jest szansa zalos pessar dla bezpieczeństwa ale nie stresuj się i nie panikuj bo jak widać po takich przygodach z szyjka jak moje można stwierdzić ze te długości to tak wychodzą na oko przy badaniu:-)

Ja miałam odwrotnie. Całą ciążą szyjka twarda, zamknięta. Dopiero jak odpadł czop, zaczęła się otwierać iw ciągu 14 godz. od tego zaczęłam rodzić. Poszło gładko;) trzy tygodnie przed terminem. Moja siostra chodziła z delikatnym rozwarciem od 38tyg.Urodziła w 42tygodniu...

3 cm to dobra długośc szyjnki, ja w 22 tyg miałąm 1,5 cm i dobrze że w odpowiednim czasie trafiłąm na fajnego lekarza, był pessar i feneterol, donosiłam do 40 tyg bez leżenia

dzieki dziewczyny pocieszylyscie mnie;) lekarka mówi ze wszystko jest wporzadku, ale ja i tak panikara jestem w tej pierwszej ciazy;) mój maz twierdzi ze nerwowo ze mna drugiej ciazy nie zniesie:D