czy kupno wozka za 300 zl to wstyd

Znalazlam fajny wozek za 350 zl uzywany po jednym dziecku 3 w 1 nie jest to zadna firmowka ogladalismy go i jest zadbany sladow uzytkowania nie widac prawie wcale podoba nam sie. Umowilismy sie na odbior jutro . Do tego jeszcze kobietka daje karuzela na lozeczko z pozytywka fajna. I zostalam zjechana przez kolezanki jak wyszla dyskusja na temat wozka ze na pierwdzym dziecku oszczedzam ze to jakies gooowno a nie wozek zaczely mi firmy wymieniac ze taki a taki powinnam kupic. Ze dobry wozek to od 1500 w gore a nie za 350 zl itp. Czy to az tak wazne mi szkoda jest dac tyle pieniedzy na wozek choc mnie dtac ale w to miejsce moge kupic inne rzeczy dla dziecka.

ja kupilam corce uzywany coneco za 400zł. stan idelany. po 1 dziecku.

masz głupie koleżanki! to żaden wstyd, wstyd by był, gdybyś ten wózek ukradła ;)

Moje dzieci też miały używane rzeczy i nic złego w tym nie widzę. Wózek 3w1 za 400 czy 500 zł kupowałam od koleżanki i nie żałuję. Nie przejmuj się,

masz prozne kolezanki

daj spokój, widać że te koleżanki to jakieś nienormalne, g***o im do tego, jaki wózek kupujesz. Wózek ma być funkcjonalny i czysty, nie musi mieć paragonu na 4 tys.

Żaden wstyd! Ja bym brała. Rzeczywiście dziwne te twoje koleżanki. Dla dziecka nie jest ważne czy jezdzi w wozku za 300 czy za 3000 zł, to raczej mamuśki lubia się lansowac na mieście

Wszystko jest w porządku autorko. Nie oglądaj się na koleżanki. Rób tak jak ty uważasz że jest najlepsze dla was i waszego dziecka

hehe jakby mały pędrak w wózku czuł różnice miedzy takim za 300 a za 3 tys :D śmieszne są te lansiary

wcale nie wstyd!! Nie rozumiem fenomenu wydawania 2 tys na wózek, który posłuży max 2 lata... Dajcie spokój. Kup go i już i miej w d***e koleżanki, bo są głupie.

w ogóle co to za pomysł, że dobry wózek to od 1500 w górę?? coż, snobów nie brakuje. Nie sztuką jest wywalić kilka tys na wózek ze sklepu, sztuką jest kupić porządny, funkcjonalny i za małe pieniądze. Masz rację autorko, zaoszczędzone pieniądze można zainwestować korzystniej dla dziecka, niż w wózek, którym i tak pojeździ krótko.

żaden wstyd!!!!!, ja uważam że wydawanie kasy nie wiedomo jakiej to totalny bezsens, ja naprzykład wszystkie ciuszki dla małej kupuje w lumpkach i stan ich jest jak nowy, pomimo że mam pieniadze na nowe ubrania uwazam ze to bezsens dzieci strasznie szbko rosną a ceny za nowe ubrania są po prostu mocno przesadzone, my kupilismy najpierw wózek za 850 zł używany okazał sie popsuty bo przez allegro, potem kupilismy nowy za 1300 zł, też był bardzo wadliwy a na końcu dostaliśmy uzywany wózek po znajomych i mamy go do dziś strzał w dziesiątkę, tak wiec nie warto marnować kasy.

Moim zdaniem taki wózek na początek jest ok :) lepiej potem kupić mocniejszą spacerówkę i zdecydowanie odradzam wykosztowywanie się na wozek z gondolką jeśli ktoś ma na niego np. oszczędzać. Zupełnie nie warto, my mieliśmy drogi wózek 3 w 1 i niby był mocny, ale jednak spacerówki są większe i mocniejsze i większość ludzi kupuje potem i tak spacerówkę osobno. A koleżanki albo nie mają dzieci, albo uparcie woziły je w tym pierwszym wózku z przerobioną spacerówką, albo mowią ci na złość

Masz nauczkę: nie rozmawiaj z "koleżankami" o tym co i za ile kupisz swojemu dziecku! A za 300-400zł można kupic dobry wózek znanej firmy. Ja kupiłam wózek półtoraroczny, babyactiv ballerina.. był wystawiony za 400zł, ale utargowałam i wzięłam za 300 Potrzebowałam w zasadzie tylko spacerówkę, ale, że nie było samej takiej spacerówki jak chciałam (żeby były 4 proste duże koła, metalowy kosz, regulowana rączka itp.) to wzięłam wózek, który miał i gondolęi fotelik.. mnie to niepotrzebne już było.. ale co tam. chciałam spacerówkę, z której będę zadowolona jestem baaaardzo!! ;) A najlepsze, że jak powiedziałam koleżance, to powiedziała, ze "myślałam, że to nowy".. więc już się więcej nie odzywam ;) A nowy wózek, ten co kupiłam, kosztuje ponad 1300chyba.. A może masz linka.. powiemy Ci czy warto go kupować..

A co z metką na wózku będziesz spacerować? Nie przejmuj się opiniami tych dla których cena to jedyne kryterium.

Nie,to nie wstyd.

[zgłoś do usunięcia] gość hehe jakby mały pędrak w wózku czuł różnice miedzy takim za 300 a za 3 tys smiech.gif śmieszne są te lansiary xxxxxxxxxxxxxxxxx tępaku tu nie chodzi o lans:D tylko Twoje dziecko w mim bedzie jeżdzić!!! nie pies nigdy bym nie kupial nic uzywanego dla dziecka

Ja też kupiłam wózek używany- za 200zł od znajomego. Był jak nowy, zero uszkodzeń. Oni go prawie wg nie używali bo wszędzie jeździli autem i wózek stał w domu. A ojciec w pracy to matce było ciężko wyjść na spacer bo wolała wsadzić dziecko w fotelik i jechać do koleżanki. Więc był użyty zaledwie kilka razy.