Czekamy na oświadczyny

Wiecie Co? Chyba jednak On cos szykuje :) pisze, choc pewnie nikt tu juz nie zaklada......

I nie mylilam sie. Poprosil mnie o reke. :)

To ze poprosil nie znaczy ze sie ozeni! Oswiadczyl sie zebys juz zamknela pape - dal pierscionek za pare groszy i wreszcie ma spokoj - daty slubu przeciez nie ustalil, prawda?

niestety rozczaruję cię, datę już mamy i to On teraz chciał jak najszybszą, więc za niecałe 8 miesięcy poślubię Mężczyznę mojego żucia. a data konkretna, miejsce też zarezerwowane i opłacone. Tobie również życzę wszystkiego dobrego!

oczywiście mężczyznę życia, a nie żucia. bo zaraz mi błędy wytkniecie :D

Jesli chcecie wiedziec czy on Wam sie oswiadczy czy nie, co on myśli, co czuje, napiszcie do mojej wrózki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Hey Dziewczyny. Ja tez czekam. Jestesmy z soba 14 miesiecy. Mieszkamy prawie dwa. Jest wspaniale. Wspolnie oszczędzamy na mieszkanie ( na osobnych kontach), rozmawiamy o przyszłości Czekam na ten wielki dzień. Myślę ze moze w przyszlym roku jak pojdziemy na wakacje Mamy już swoje lata. JA 30, on 33

Dziewczyny , to ja Lady z Dubaju , Moj mąz zmarł nagle na atak serca kilka miesięcy temu, był prawdziwym dżentelmenem . " Szczęście trzeba rwać jak świeże wiśnie " Pozdrawiam Kryske i wszystkie inne

Swojej już obecnie żonie oświadczyłem się na jachcie. Cisza ,pełnia księżyca, tylko my dwoje i nasza chwila. Wynająłem jacht od flowczarter.pl i ruszyliśmy w romantyczny rejs. Oczywiście powiedziała tak