Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsdsadsads

Ile przetrzymać faceta z seksem

Polecane posty

Gość dsdsadsads

Znamy się od roku (ale wcześniej nie mieliśmy ze sobą dużego kontaktu, prawie zerowy). Od miesiąca się spotykamy. Jak do tej pory całowaliśmy się - bez macania itd ;) Lubię, kiedy wszystko dzieje się stopniowo. Zastanawiam się tylko jaki jest maksymalny czas "przetrzymania" faceta z seksem? Nie chcę przedłużać, ale nie chcę też się śpieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś niesamowita nie wiedziałem, że są jeszcze kobiety, które nie sypiają ot tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz byc jeszcze bardzo niedojrzala skoro zadajesz takie pytania na forum x zajkij sie na rzie czyms innym na facetow bedziesz miala cza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja przyjaciółka przetrzymała swojego 7 lat. Nie najlepiej oboje na tym wyszli to stanowczo za długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 miesiące, 3 tygodnie, 2 dni i 5 godzin. A potem niech pcha całego! I jeszcze raz! I jeszcze! Do upadku sił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsadsads
No tak, to trochę długo :P Tym bardziej, że on ma 27 lat, i nawet gdybym była miss świata, to nie będzie czekać "niezdrowo" długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego chcesz z tym czekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dlatego, że nie jest d****ą, jak ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dupa to nie jestem z pewnoscia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsadsads
Bo uważam, że lepiej smakuje po jakimś czasie, kiedy napięcie jest stopniowane. Apetyt rośnie w miarę jedzenia :) A poza tym maiałabym opory, żeby chociażby zdjąć bluzkę przy kimś, kogo nie znam aż tak dobrze A seks uwielbiam :) Miałam jednego chłopaka, z nim też czekałam, i mimo, że nie mam porównania, to wydaje mi się, że taki seks smakuje lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem szczerze, że gdyby po miesiącu spotykania sie z kobietą nie otrzymał sensownej wymówki to bym to olał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej smakuje po ślubie. Kościelnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znacie sie rok, spotykacie od miesiaca i nie znacie sie dobrze? No jeżeli nie zaczniecie uprawiać seksu to juz sie raczej lepiej nie poznacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ma 27 lat i nie będzie długo czekał. Bez komentarza... Normalny facet to potrafi zapanować nad sobą. A w ogóle jak to brzmi, ile przetrzymać faceta z seksem? Wiem, że to nie jest łatwe, sama pierwszy raz kochałam się z moim facetem po roku znajomości, ale nigdy nie naciskał. A poza tym mnie samej też było trudno, ale nie spojrzałabym sobie w oczy jakbym np. po miesiącu poszła z nim do łóżka a po tyg. byśmy się rozstali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To najlepiej czekajcie do emerytury albo do ostatnich chwil życia. Wtedy będziecie się już znali na wskróś a dodatkowo nie czekają was żadne niespodziewane zmiany:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sie wyczuwa, ja ukochanego przetzrymam tyle ile bede sama chciala: bede chciala rok to przetrzymam rok, bede chciala do slubu to przetrzymam do slubu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To rzeczywiście musi byc namietna miłośc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ile przetrzymać faceta z seksem" x A) Dopóki nie zainteresuje się inną. B) Aż zmądrzeje i cię zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da sie przetrzymac bardzo dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsadsads
Ale jak to zrobić, żeby nie czuł się podpuszczany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jest, co za zdzira usunęła mój koment 😠 Nie chodzi o samo przetrzymanie tylko o motyw takiego postępowania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po czym wnosisz? , że popuściłas swojemu szpary po powiedzmy roku nie znaczy, że w miedzyczasie nie obracał innych;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To najlepiej czekajcie do emerytury albo do ostatnich chwil życia. ___________________ a kto im wyliczy emeryture i z czego? z kafeterii?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm, powiem Wam tyle. Zapewne jesli to jest oparte na zakochaniu, zauroczneiu to szybko znajdzie sobie inna:) Bardziej otwarta. Ale... jesli zadajesz sie z kims kto doslownie uwielbia Cie nie tylko jako "kobiete" tylko jako kumpla, przyjaciela to zaczeka ile bedzie trzeba:) to tak dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale to chyba nie pojde po 2 miesaicach do lozka tylko zeby sobie innej nie znalazl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Po czym wnosisz? , że popuściłas swojemu szpary po powiedzmy roku nie znaczy, że w miedzyczasie nie obracał innychoczko.gif ssss Skoro preferujesz takich facetów to Twój wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co chodzi z tym przetrzymywaniem? To ma być jakis test, próba zaangażowania, podbijanie "swoich akcji". Wyjaśnijcie to jakos takiej męskiej swini jak ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaak? :-) A ja tu widziałem tematy co baby jęczały ze ich facet nie chce posuwać, jednym chórem radziłyście zostawić popaprańca, że nienormalny, prawik, chodzące g***o... No to jak z tą waszą miłością w końcu jest? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to musi byc chemia z dwoch stron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×