Odeszłaś ale zawsze będziesz ze Mną

Witam . Nie wiem od czego zacząć , mając 18 lat zaszłam w ciąże na początku był szok , póżniej radość , wyczekiwanie . Mijały miesiące czułam się wspaniale , wszystko się układało , z Tata mojego maleństwa mimo krótkiego stażu jako para dogadywaliśmy się świetnie , Tego nia nie zapomnę nigdy 30 maja , byłam 3 dni przed terminem porodu , w dzień wszystko wporządu , zero bólu czułam sie znakomicie na wieczór przestałam czuć ruchy Mojej Maleńkiej Córeczki , stwierdziłam ze pojadę do szpitala zrobią uzg i wszystko będzie ok wróce do domu , ale życie napisało mi inny scenariusz . Dojechałam do szpitala , oczywiście rutynowo , dokumenty , badanie i wtedy szok , nie czujemy tętna Pani dziecka , przykro mi , Nie mogłam uwierzyć , krzyczałam żeby JĄ RATOWALI żeby zrobili coś a oni stali i tylko patrzeli na mnie jak na nienormalną , łożysko odklejone , nic nie mogą już zrobić To był najgorszy dzień mojego życia . Mineły już 4 miesiacę a ja czuje jakby to było wczoraj , codziennie zadaje sobie pytanie czemu to Moja Julcia musiała odejść czemu Ona . Pogrzeb był straszny , nałykałam sie tabletek które mi nic nie dały , nigdy tak nie płakałam . najchętniej sama bym z Nią się zakopała żeby być tylko z NIĄ ŚPIJ SŁONECZKO , Kocham Cię Najmocniej na świecie

Wspólczuje...Na prawde...

Śpij malutka spokojnie A mamusi bardzo wspolczuje.

Strasznie Ci wspolczuje i zycze ci zeby ci bylo dane szybko zostac mama po raz drugi o jedno dzieciatko juz masz. Wysoko w niebie. Bardzo mi przykro ale wierze mocno, ze dla ciebie juz niedlugo zaswieci slonce,

współczuję może gdyby.. ..zostaw to za soba czas leczy rany

Ogromnie Ci współczuję.... Moi rodzice stracili pierwszego syna po 2 latach urodziła się moja siostra. Po burzy zawsze wschodzi słońce. I dla Ciebie zaświeci, Nigdy nie zapomnisz o córci ale z czasem ból "ucichnie". Życzę dużo siły i miłości dobrych ludzi.

przezylam podobne w moim zyciu zatem Cie baaardzo rozumiem spij aniolku :( a Tobie wyrazy wspolczucia ogromne

Nie mogę zostawić tego za sobą , tylko ją miałam , Ona byłą wszystkim dla mnie Kocham ją po pierwszym uzg kiedy ją zobaczyłam , Nie którzy myślą a młoda co ona może wiedzieć o życiu , młoda to fakt ale przeżyłam wiecej niż nie jedna

ja mam 22 lata, troszkę wiem co czujesz. Urodziłam wcześniaka (35tc) po porodzie pokazali mi dziecko a potem cisza-nikt mi nie mówi co z moim dzieckiem, mówią, że jeśli coś będzie nie tak-przyjdzie lekarz. Gdy tylko otwierały się drzwi już miałam w głowie "pani syn nie przeżył". Cięcie bo Mały miał tętno 180. Współczuje Ci

a nie miałaś żadnych objawów odklejania, nic cię nie bolałao?mojej koleżance jak zaczęło się odklejać to zaczęła krwawić

Jakbym zaczeła krwawić to bym w minute była w szpitalu , nic mnie nie bolało czułam świetnie . krwawiłam ale w środku

ta jasne niby tak przeżywałaś w tym wieku, ciesz sie ze mozesz balować dalej :)

Drogi Gościu , Ja wolałabym siedzieć z dzieciątkiem a nie po baletach chodzić zresztą na balety mnie n ie ciągło nigy i dalej tak jest

współczuję Ci, łzy się do oczu cisną jak się czyta takie słowa.. dla Aniołka

Tak mi przykro:(

"uzg" i juuulcia o zgrozo:/ masz 18 lat wiec cale zycie przed soba. bylas dzieckiem zachodzac w ciaze i wciaz nim jestes.