chrzest niemowląt to skandal a indoktrynacja religijna dzieci to hańba

robisz! swoim wrednym jęzorem! pouczasz, podpuszczasz, osądzasz i skazujesz! decydujesz, kto będzie zbawiony a kto nie! won do swojej d.z.i.w.k.i ani więcej słowa na temat wiary!!! masz najmniejsze prawo żeby się na ten temat wypowiadać!!!

chrzest niemowląt to przemoc symboliczna !

religia kastruje rozum i dlatego powinna zostać zakazana tak jak papierosy

Dlaczego, jeżeli temat jest o aborcji to nowoczesne podejście ustawia jedynie słuszny nurt myslenia: "To wybór kobiety", któremu wszyscy oczywiście przyklaskuja ochoczo. "Op...e się od jej życia! To jej decyzja!" Tutaj natomiast mamy temacik o chrzcie. Tu już kobieta, a zarazem matka oraz mężczyzna - ojciec (bo zazwyczaj to zalegalizowany związek) podejmują decyzję o przyjęciu sakramentu i wychowaniu dziecka w myśl religii katolickiej. Nie decydują o życiu, ale o środowisku. Nie zabijają nikogo w myśl "mojego widzimisię", który to nie daje takiemu człowieczkowi z bijącym sercem i pracującym układem nerwowym żadnej możliwości wyboru, kiedy już będzie do nich zdolny. Dwoje ludzi decyduje o środowisku wychowawczym: skandal! Jedna kobieta zabija dziecko: odpie....e się od jej życia! Dziecko nie ma głosu! Taaaaak, otwarcie na tolerancję.

zapłodnione jajko to nie jest dziecko ! Nazywanie nawet kupki komórek dzieckiem to nadużycie. Fanatycy religijni usiłują wcisnąć ludziom taką ciemnotę.

dawniej było jeszcze fajniej : niemowle chrzczono bez jego woli a potem gdy dorosły chciał odejść od kaolicyzmu to go do więzienia pakowano. Teraz się do więzienia nie pakuje za odstepstwo więc ludzie naieczują jakim haniebnym sakramentem jest chrzest niemowląt.

prostackie lewactwo bluzga i ubliża wszystkim którzy nie postępują tak jak lewactwo chce i jeszcze ośmiela się komukolwiek zarzucać że "krytykuje i osądza". no ale czego innego można się spodziewać po potomkach tych którzy jeszcze kilkadziesiąt lat temu wymordowali miliony ludzi w imię swoich chorych ideologii.

ty lepiej koleś podlicz tych których wymordowali chrześcijanie. Tylko nie zapomnij wziąć poprawkę na wielkość populacji w danym czasie.

religia chrześcijańska mówi "nie zabijaj" w odróżnieniu od komunistycznej ideologii która każe mordować "wrogów klasowych". oczywiście chrześcijanin może być zabójcą ale wtedy jest grzesznikiem i postępuje wbrew naukom chrześcijańskim.

dzieci są najbardziej sponiewierane przez księży i zakonnice. Są straszone szatanem, piekłem, wiecznym potepieniem itp. a co ono małe może poza tym że się zaczyna tych wymysłów bać jak czegoś realnego

zdrowa dyscyplina jest potrzebna każdemu dla jego własnego dobra. lewactwo za nic ma człowieka więc chętnie pozwala na to żeby kierował się najniższymi instynktami i popędami w myśl zasady "róbta co chceta". ale to prowadzi do unicestwienia człowieczeństwa i w konsekwencji ludzkości.

gościu, powiedz o tym "nie zabijaj" tym zamordowanym w czasie wypraw krzyzowych Słowianom, Bałtom czy Arabom. Powiedz to albigensom, waldensom, husytom i innym ... Powiedz to Murzynom na których polowano jak na zwierzęta. Nieźle się ubawią tam, w zaświatach.

zakłamanie to drugie imię katolicyzmu

"gościu, powiedz o tym "nie zabijaj" tym zamordowanym w czasie wypraw krzyzowych Słowianom, Bałtom czy Arabom." x wojny i kolonizacje nie są wymysłem chrześcijaństwa. aleksander macedoński podbił pół świata a nie miał nic wspólnego z chrześcijństwem, cesarstwo rzymskie, podboje czyngis-hana i inne wyprawy czy wojny nie są wymysłem chrześcijaństwa. natomiast oczywiste jest że przyjęcie chrześcijaństwa nie zrobiło z ludzi aniołów. wojny w czasach chrześcijaństwa nie były jakieś szczególnie okrutne czy wyjątkowe.natomiast zbrodnie "wojujących bezbożników" tych wszystkich pomiotów stalinowskich i hitlerowskich były potwornością w swoich czasach, potwornością nie spotykaną nigdzie wcześniej ani nigdzie później.

zapłodnione jajko to nie jest dziecko ! Nazywanie nawet kupki komórek dzieckiem to nadużycie. Fanatycy religijni usiłują wcisnąć ludziom taką ciemnotę. V V Wiesz chociaż kiedy zaczyna bić serce? Sprawdź może. A potem tutaj się wypowiadaj na temat aborcji i kiedy ma ona miejsce. Ręcze ci, to juz są dzieci a nie zygota. Zanim taką kobietę oswieci, że może jest w ciąży, to nie jest już zygota. Pomyśl...

zapłodnione jajko to nie jest dziecko ! Nazywanie nawet kupki komórek dzieckiem to nadużycie. Fanatycy religijni usiłują wcisnąć ludziom taką ciemnotę. V V Wiesz chociaż kiedy zaczyna bić serce? Sprawdź może. A potem tutaj się wypowiadaj na temat aborcji i kiedy ma ona miejsce. Ręcze ci, to juz są dzieci a nie zygota. Zanim taką kobietę oswieci, że może jest w ciąży, to nie jest już zygota. Pomyśl...

tylko Islam jest prawdziwy ALLAHU AKBAR

Jezus został włączony do społeczności żydowskiej poprzez obrzezanie w 8 dniu wiec dlaczego nie poczekali jak miał 30 lat może by wybrał inna wiarę chrzest też jest to włączeniem do społeczności katolickiej allium odpowiedz mi na to pytanie dlaczego w 8 dniu został obrzezany a nie jak miał 30 lat

"Wiesz chociaż kiedy zaczyna bić serce? " a co serce ma tu do rzeczy ? jeśli zarodek jest jak kijanka to nie jest jeszcze człowiekiem tylko kijanką ludzką ... i może zostać skonsumowany nawet bez oskarżenia o ludożerstwo

do stadium śledzia albo jaszczurki też można go zjeść !!! Aborygeni nawet kilkuletnie dzieci szamali a co dopiero kilkutygodniowe zarodki

"Wzy­wam abp. Mi­cha­li­ka, aby (...) zre­zy­gno­wał z funk­cji prze­wod­ni­czą­ce­go Kon­fe­ren­cji Epi­sko­pa­tu Pol­ski. Gdyby jed­nak kur­czo­wo chciał trzy­mać się stoł­ka, zwra­cam się do pa­pie­ża Fran­cisz­ka, aby go od­wo­łał w try­bie na­tych­mia­sto­wym" - na­pi­sa­ła na swoim blogu w One­cie Jo­an­na Se­ny­szyn. "Polski biskup uważa rozwody za przyczynę pedofilii" - tak brzmią nagłówki większości artykułów w zagranicznych mediach, cytujących depesze Agencji Reutera i AFP na ten temat. O skandalicznej wypowiedzi polskiego duchownego piszą m.in. "Liberation", "Huffington Post" i "Herald Sun".

Ja Ci powiem dlaczego w 8 dniu.. Otóż dopiero między piątym a siódmym dniem życia pojawia się we krwi normalny poziom witaminy K, która wpływa na jej krzepliwość. Stężenie innego czynnika krzepnięcia krwi, protrombiny, wynosi w trzecim dniu zaledwie ok. 30 procent normy, ale w ósmym dniu osiąga poziom 110 procent i jest wyższe niż w jakimkolwiek innym okresie życia dziecka. A zatem stosowanie się do poleceń zawartych przez Boga w Prawie Mojzeszowym zmniejszało ryzyko krwotoku. Doktor S. I. McMillen tak to skomentował: „Biorąc pod uwagę wyniki badań nad witaminą K i protrombiną, najodpowiedniejszym dniem do obrzezania jest dzień ósmy (...) dzień wybrany przez Stwórcę witaminy K” (None of These Diseases, 1986, s. 21).

Ty sie Maciek zamknij lepiej bo bredzisz jak zwykle.. Ktos Ci cos powiedzial i teraz powtarzasz slepo. Idz lepiej pozbieraj kasztany.

Ty to zawsze wymyslisz.. Macius, nic nie wnosisz do dyskusji.. Idz lepiej i pozastanawiaj sie co tu dzis nam napiszesz.. Ile puszek z kukurysza kupiles w almie i jakiej firmy ubrales gacie.

"Czuję się zobowiązany zaprotestować przeciwko szarpaniu dobrej opinii naszych księży, co jest przecież atakiem niewybrednym znanych nam pewnych grup i środowisk. Dziś przybierają one coraz to inne kolory, ale zawsze wywodzą się od ojca kłamstwa". Wiecie, kto jest autorem tych słów? Józef Michalik, w 2001 r. arcybiskup przemyski i wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Wówczas gorliwy obrońca Michała M., księdza z Tylawy oskarżanego o pedofilię.

Arcybiskup zwrócił się do wiernych listem w czerwcową niedzielę 12 lat temu. Zaatakował tych, którzy odważyli się przerwać zmowę milczenia. Nie tylko wystąpić przeciwko wiekowemu księdzu, ale też zaryzykować relacje z sąsiadami i własnymi rodzinami. Doskonale pamiętam tamtą atmosferę wśród ofiar - zawstydzenie, strach, niepewność, jakie będzie zakończenie sprawy. I osamotnienie, bo niewielu było ludzi i instytucji gotowych pomóc. Arcybiskupa Michalika nie obchodził jednak wtedy los pokrzywdzonych. Był pochłonięty podważeniem wiarygodności tych, którzy "podnieśli rękę" na kapłana. Mówiąc o tych, co wywodzą się od "ojca kłamstwa" (czyli szatana) pisał o "Gazecie Wyborczej" i przypisał nam "świadome wyrządzanie krzywdy ks. Prałatowi". Ale - co ważniejsze - zaatakował też Lucynę Krawiecką i inne osoby, które całą sprawę ujawniły. Pisał: "Cel oskarżenia był chyba inny niż dobro dziecka i religii, skoro w rozmowie żadnych nazwisk nie zgodziła się podać, szermując ogólnymi zarzutami. W krótkim czasie pojawił się kolejny ambasador w/w kobiety, brat zakonny, dosyć dziwny, augustianin, z takimiż zarzutami, ale również nie zgodził się ujawnić nazwisk rzekomo pokrzywdzonych dzieci". Tego listu wysłuchali parafianie w czterech wioskach. Słuchali, jak ich arcybiskup współczuje duchownemu i wyraża nadzieję, "że konfratrzy i parafianie, którzy znają lepiej środowisko niż wrogie Kościołowi i depczące prawdę gazety lub osoby, nie stracą zaufania do swego proboszcza, ale okażą mu bliskość przez gorliwą modlitwę". A tam atmosfera gęstniała z dnia na dzień. Ofiary były zastraszone, dzieci zagubione, ich rodzice oglądali się ze strachem na sąsiadów, czy przypadkiem nie wyśledzą, że wsiadają do autobusu w kierunku Krosna, gdzie toczyło się śledztwo w sprawie czynów ich proboszcza.

Michalik powinien być dawno na emeryturze ... i pewnie po ostatnich jego "pedofilskich" wyskokach zostanie na nią wysłany.

polski Kościół to siedlisko ciemnoty, maczyzmu i zboczeń.

każda uczciwa wobec własnych dzieci kobieta powinna im oszczędzić hańby chrztu i rzezi umysłu na katechezie. Chrzest to symboliczne wzięcie dziecka w niewolę Kościoła. Katecheza to robienie z mózgu flaczków po polsku bo każdy umysł zagotuje się wśród steku głupot typu: szatan, piekło, wieczyste potepienie, cuda na szybach i drzewach czy próbówki z krwią ludzką lub kawałkami kości lub skóry.

kto to widział aby okaleczać własne dzieci katolickim praniem mózgu