Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość indyczek1989

Zgłoś Co było zrytego w mojej psychice od dzieciństwa

Polecane posty

Gość indyczek1989

że podobały mi się określonego typu postaci fikcyjne i zakochiwałam się w nich? :( np. Królik z "Kubuś Puchatka", Ryjek z "Muminków", Zgredek z "Harrego Pottera". Jak przeczytałam książkę "E.T" to też zakochałam się w tytułowej postaci i ta jazda na endorfinie trwała chyba z rok. Potem w "Ashu" z Pokemonów i Iggym z "Superświnki". Wszystkie te postaci łączy ich ofiarolosowość :( rekord to dwa i pół roku w liderze Queenu po przeczytaniu biografii. :( teraz mam chłopaka ofiarę losu przez to wszystko ;( ostatnio prawie zakochałam się w Jonaszu z Biblii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×