Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JAKIE TO PEREŁKI WYNAJDUJECIE W LUMPEKSACH

Polecane posty

Gość gość
Wylicytowałam sweter na allegro za 150 zł używany ale sliczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa22
Markowe ciuchy, hehe :D Jak chcecie to ja wam do kazdego ciucha metke moge przypiac ;) Zreszta na plazy we Wloszech tez "oryginalnego" Rolex'a z certyfikatem mozna juz za 10 euro kupic :D, ze juz nie wspomne o "oryginalnych" torebkach LV po 20 euro sztuka :P... a pozniej celnicy tylko raczki zacieraja jak na parkingu takich turystow zatrzymuja ;) ... bo mandat to 10-krotna wartosc ORYGINALU" :P Nie oszukujcie sie, tak wlasnie wyglada a 99 procent "oryginalnych" ubran i akcesoriow w Polsce ;) ...to po prostu "oryginalne podrobki":D :D :D ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz racje gościowa:D nic dodac nic ująć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość Wylicytowałam sweter na allegro za 150 zł używany ale sliczny , ,, o jprd:D za szamte po kims dac 150zł:D a kto go mial na sobie?:D Coco Chanel czy jakas pijaczyna w Anglii??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w lumpleksach nie ma zadnych perełek tylko stare szmaty za gorsze:D x x perełka to moje buty Lv za 1280euro:) a co! raz zaszalałam, poza tym nie od dzis wiadomo,ze w Wenecji wszystko jest kurrrewsko drogie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
, ze juz nie wspomne o "oryginalnych" torebkach LV po 20 euro sztuka jezyk.gif x x hehe, to prawda, Murzynek najpierw chciał mi wcisnąć za 80 euro torebkę LV,a zszedł do 20:D, ale i tak nie wzięłam, kupilam w butiku za 250euro i to malutką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wam powiem, ze kupilam torebke w lumpie za 25zl a opchnęłam za 380:D to chyba jednak byla perełka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa mięsojad
Co ten temat robi w dziale o ciązy i wychowaniu? Porady, jak wychować dzieciaka na materialistę czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dzis gonie do lumpa dostawa byla:D moze jakas perełke kupię:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem zadna wielka lowczynia :D, a kiedys kupilam dwa nowe sweterki dla corki z Benetton - nowe z metka , byly na wage po 8 zl/ kg jakos nikt sie na nie nie rzucal itd wisialy sobie na wieszaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupowanie w lumpeksach to nałóg. Wiem, bo sama się wkręciłam, najchętniej codziennie bym tam chodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tylko lumpkow to sie tyczy:D, ja bym codziennie chodzila do mojego ulubionego butiku a dziewczyny i tak maja nowy towar 1x w tyg:D a sklep w ktorym dziecko ubieram to co 2 dni odwiedzam:D i cos kupuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margolazlotowlosa
a ja ostatnio w lumpie na marszałkowskiej widzialam aktorke z klanu.kupiła całe nearęcze ciuchow.i była z koleżąnką też aktorką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w tych lumpach na Marszałkowskiej, to same szmaty-nigdy nie widziałam czegoś ciekawego, a w dodatku cena za kilo, to chyba ze 100 zł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahah, poprosze ten kilogram bluzki:D jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
majtki są na wagę? jak to wygląda - prosicie 30 dkg stringów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ci odpowiem - bierzesz majtki które chcesz kupić, pani kładzie je na wagę i podaje ci cenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh. Po pierwsze, wiadomo, że bielizny i butów się w second handach nie kupuje. Niechże to do was dotrze, hieny. Po drugie - na wagę, to znaczy, że jak sobie wybierzesz np. spodnie, to je ważą i liczą cene w zależności od tego, ile pokazuje waga...Nie wiem, co was tak dziwi. Ja kiedy byłam mała to było normą donaszanie po kimś ubrań, bo ciężko było cokolwiek dostać. A alergii i problemów skórnych było jakoś mniej - może dlatego, że nie nosiliśmy tylu chińskich barwników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam kupuje gacie od Armaniego i mam gdzies wasze zdanie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam oryginalne, tak oryginalne torebki Prady, Chanel a wy nie mata, oryginalne sa, naprawdę;)wy nie mata oryginalnych tylko ja mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam orginalne :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×