Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JAKIE TO PEREŁKI WYNAJDUJECIE W LUMPEKSACH

Polecane posty

Gość lumpex lala
uwielbiam kupić kilka z******tych ciuchów i wydać na to powiedzmy 15 zł :) miło jest kupić bokserkę ze stradivadiusa za 1 zł :) nowa w sklepie ok 20 ;p mam całą szafę ubrań z lumpeksu, mało tego jak mi się coś znudzi to jeszcze sprzedaję na allegro i mi się hajs zwróci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bogata od urodzenia jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla Ciebie 20zł za bokserke to duzo??? to ja juz nie mam wiecej pytań, to normalna cena:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie robcie z siebie dziadowek juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie wysyp buraków! Bo tylko zwykły burak szydzi z innych... tych słabszych i biedniejszych. A potem przed kamerką wrzuca 2 zł na Owsiaka, żeby inni widzieli,co?! Nie wykształcenie i nie bogactwo mówi o wartości człowieka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpex lala
nooo dużo jeżeli mogę mieć nową za zeta :D czyli za 20zł zamiast jednej mam 20 :D nie wiem ludzie czy tylko ja tak uważam ale ubrania w polsce sa bardzo drogie nie to co np w londynie, na londyńskie zarobki kilka funtów za buty czy bluzkę, a u nas no sorry bardzo jak mam dać 100zł za swterek to ja wolę sobie w lumpeksie kilka kupić za te pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpex lala
i jakbym bardzo chciała ubrać się tak jak ubieram się w lumpeksach wydając miesięcznie może 50zł to by mi wypłaty nie starczyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem nowobogacka po prostu bogata.Jak ktoś pisał wyżej że człowiek bogaty musi być chory skoro kupuje w lumpach.Ja od ok 5 lat latam po tych sklepach i szukam w miarę dobrych ciuszków i jeśli coś ciekawego znajdę zostawiam sobie resztę puszczam na allegro.Nie czuję wstrętu ani obrzydzenia piorę i jest ok.Kupię drogie buty i torebkę i wszystko gra ,lump się gubi a ciuch inny od wszystkich. Czy jestem chora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpex lala
jesteś normalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość a ja nie wierze ,ze sa takie wredne i glupie babska jak ta 2 pietra wyzej.no oczywiscie brytyjki sie nie mieszcza w 36 ,tylko takie piekne polki jak ty usmiech.gif i czym sie szczycisz ? Atmosphere? przeciez to bubel z primarka za pare groszy,pewnie w polskim lumpie i tak za niego przeplacilas.a w M and S ubieraja sie zazwyczaj starsze panie usmiech.gif 1. sorry, każdy kto był w Uk i widział tamtejsze piękności wie, że ich waga jest trzycyfrowa 2. wymienione ubrania są powszechne w pl ciuchlolach, czytaj ze zrozumieniem, to nie szczycenie się, a zwykła informacja 3. nie da się przepłacić za coś co kosztuje 1 zł :) i chociaż dawno już nie byłam w sh bo mam niemowlaka w domu i zamawiam nowe ubrania przez net to tęskni mi się za tym poszukiwaniem czegoś fajnego za grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnosze temat, bo mam z was niezły ubaw:D piszcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To gdzie Wy macie takie cudown
lumpeksy? U mnie w mieście można owszem kupić ciuchy używane. Za 40-50zł 1-szego dnia, za 10-20 ostatniego (bo tanieją w miarę przebierania, co tydzień wymieniany jest towar). Są to ciuchy poplamione, podarte, zmechacone, wyciągnięte, spłowiałe. I faktycznie można je nabyć nawet za 5zł/szt. Owszem są sklepy z ciuchami używanymi na które miło popatrzeć - czyste, pachnące, w dobrym stanie. Są wyceniane na sztuki. Np. sweterek 40-100zł, kurtka 100zł, jeansy 50-70zł. Spokojnie za tę cenę mogę sobie kupić nowe w sklepie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lumpeksy podrożały, odkąd kupowanie w nich stało się modne, ale jeszcze spokojnie można znaleźć ciuchy warte zakupu. W sieciówkach zawsze są niezbyt modne rzeczy w ograniczonej palecie kolorów, w dodatku niestarannie uszyte, bo oni rzucają na Polskę to, co się np we Francji nie sprzeda....dlatego wolę bazarki i second handy. Albo komisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do "bogatej", tak- moim zdaniem jesteś szurnięta. rozumiem jak ktoś chodzi tam z biedy, ale jak nie musisz, a mimo to chodzisz grzebać dla "sportu", to jest to choroba. skoro słyszałaś o allegro, to wiesz, że można tam kupić nowe rzeczy za cenę używanych z wyceną. a jak grzebiesz w tych szmatach z ceną za kilo, to powinnaś iść do psychiatry i leczyć się ze zbieractwa, bo skończysz otoczona szmatami i gazetami pod sufit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie tak samo uwazam, jak ktos ma kase i kupuje stare szmaty to ma cos z głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam wrażenie, że niektóre gorliwe lumpeksiary, to centra handlowe znają tylko z opowieści, ale nigdy tam nie wchodzą. ograniczony wybór kolorów? buhahaha! no bo w cudownych lumpkach każdy fason we wszystkich odcieniach tęczy i rozmiarach od 32 do 60. inna jakość w Pl, to też mity- siedzę w Niemczech, przyjeżdżam tutaj i te same kolekcje co tam. kupuję np te same basic-owe koszulki w sklepie X tu i tam i niczym się nie różnią. no ale oczywiście jakość z primarku w lumpie lepsza- chyba dlatego, że Anglik uświęcił tę odzież swoim arystokratycznym brytyjskim tyłkiem, więc to lepsze niż nowe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe, dobrze napisałas:D ale lumpiar i tak nie przekonasz, lump jest the best:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się widzi więcej, niż szesnaście kolorów, to się wie, o co chodzi. Elegantki - galerianki, ehh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepsza elegantka niz lumpiara:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepsza lepsza:D jak tam bylas dzis w lumpku????:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale chryja :D i to o ciuchy z lumpeksu. tak, kupuję czasami. nie nazywam tego perełkami, tylko porządnym ubraniem za małe pieniądze. ostatnio kupiłam zamszową marynarkę za 40 zł. i tak, nie kupiłabym jej w żadnej sieciówce za 300 zł, bo kupiłam wcześniej za tyle porządne polskie skórzane buty i drugiej takiej kwoty na ten miesiąc nie mam. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahah, a ja za 50zł kupilam NOWĄ marynarke na allegro od producenta, wystraczy poszukac, a nie do lumpa gonic:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja rozumiem, że pani elegantka z lumpka jest po asp[albo lsd może..] i widzi tysiące kolorów, a jej oko jest tak wyczulone, że spektroskopowo rozkłada białe światło na tęczę kolorów i że owo zjawisko z niewiadomych powodów zachodzi najmocniej w lumpeksach:D cóż, ja jestem zwykłą śmiertelniczką i jak wchodzę do lumpa, to widzę burą masę spłowiałych szmat w wielkich rozmiarach. a co do "galerii", to nie wiem jakie trzeba mieć rozdwojenie jaźni, żeby sobie wkręcić, że jest tam brzydko i buro w przeciwieństwie do lumpów- teraz jeszcze czekam na argument, że w sklepach śmierdzi, a w naszych kochanych lumpkach pachnie niczym w kwitnącym sadzie:D ja akurat zakupy robię najczęściej przez internet, gdzie jest do wyboru do koloru NOWYCH ciuchów i butów we wszystkich kolorach tęczy i świetnych cenach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też wiekszosc kupuje przez net:) ale oczywiscie nowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lepsza, bo kupowanie och, jedynie i wyłącznie nowych rzeczy nie świadczy o niczym tak na dobrą sprawę. Autorkę tematu pupa boli, że ludzie chodzą i kupują używane, tego nie rozumiem. Każdy dysponuje swoimi pieniędzmi jak uważa za rozsądne. Ja uważam, że są fajniejsze wydatki od ubrań, więc nieraz kupuję w lumpeksach. Bo się trafiają ładne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsza perełka to te obsrane gacie CK za 5żł no moze dziewczyna sobie jaja robila, ale ile ludzi naprwdę gacie uzywane kupuje, skoro sa w lumpach to ktos musi je kupowac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co nowego kupiłyscie dzis w lumpku??? a sorry, co starego:D kupiłyście???:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i jestem chora ,skoro mam kasę i latam do lumpa.Nie mogę się doczekać dnia dostawy i jestem już przed otwarciem sklepu.Nie kupuję byle jakich szmat ,pani sprzedająca dla stałej klientki zostawia coś ciekawego np ostatnio śliczny nowy komplet czapka-kapelusz i sweter z wełny parzonej haftowany w kwiaty KENZO.Piękny komplet tylko ja kapelusików nie lubię i to wisi w szafie,mam też orginalny kapelusz z metką HERMES .I takie markowe ciuchy kupuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla mnie ci, ktorzy z lumpkow nie korzystaja sa wlasnie smieszni, bo daja sie robic w balona korporacjom. Takie typowe wiesniaki, ktorych szczytem marzen jest BMW i najchetniej nie iodrywali by metki z ubran zeby kazdy widzial ile wydali. Wlasnego myslenia taki czlowiek nie wykazuje. Madrzy ludzie nie daja sie w dupke dymac i te same ubrania maja za polowe ceny. I tak w lumpku mozna dostac nowe rzeczy, bo moze Wam sie to wydawac niewyobrazalne, ale ludzie np w UK kupuja mase ubran na wyprzedazach, pozniej ich nie nosza, a ze za pozno by je oddac, to laduja w koszach organizacji charytatywnych. Wiem bo samej przytrafia mi sie tak robic. Gdybym mieszkala w PL ubieralabym sie tylko w lumpkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×