JAKIE TO PEREŁKI WYNAJDUJECIE W LUMPEKSACH

Boszsze to o majtkach z krwią to koszmarna masakra :-(

napewno jedna z druga nie wzięłaby dla męza jedansow,po wujku, kotry w nich trawnik kosił, ale w lumpie kupi, bo mysla,ze to sam Armani mial na tyłku smiech.gif :) :) :) :) :) i tym akcentem zostal poprawiony mi humor :)

heheh, cieszę się,ze poprawiłam Ci humor, sorki za literówki, ale wiadomo o co kaman;)

Nie wierzę w te majtki z krwią :-D a jeśli to prawda - fajnych masz znajomych :-D

Obrzydliwe nawet gdyby tej krwii tam nie było, majtki, wiadomo jakie wydzieliny tam trafiają obrzydliwe!!!! U mnie w domu 3 siostry róznica wieku 1roku i nigdy nikt nie nosił po sobie majtek, rajstop staników FUJ patologia, a co dopiero po niewiadomo kim!!!!!!!!!!

co za różnica czy na majtkach jest plama czy nie? nawet jak są bez skazy, to są to gacie po kimś. wystarczy, że wejdziesz do pierwszego lepszego lumpa i zobaczysz, że jest kosz z bielizną i nie stoi opuszczony tylko ludzie w nim namiętnie grzebią!! ktoś, więc te majtki "vintage" kupuje..

wiecie co... dla mnie nie ma znaczenia czy to gacie czy spodnie czy bluzka nie wlozylabym nic uzywanego, co ma stycznośćbezpośrednio z moja skorą, mnie to obrzydza... moze kurtke bym włozyla..ale tez wątpię, to jest ohydne

Ja bardzo lubię kupować w lumpeksach.. zawsze znajdzie się coś ciekawego i innego w atrakcyjnej cenie. A tak a propos trendów, wpadłam na całkiem ciekawy wpis o nowych swetrach, może wiecie gdzie takie znaleźć w seconhandach w Wawie? http://justlovely.pl/jesienne-otulacze-2/

Droga autorko, Przy okazji następnej wizyty w galerii handlowej kup sobie mózg.

a Ty kup sobie mózg w lumpie sobie za 5zł:D

Sobie w lumpie sobie?

no sobie, nie skasowalo mi sie, bo chciałam coś innego napisać, ale postanowiłam,ze będę miła:) i tak masz ciężko w życiu:D

Jasne. I ty chcesz mi pomóc.

tak, chce Ci pomoc tylko nie wiem jak:D

Nie rozmnażając się. Dziękuję.

heheh, to tak jak udowadniac mamom dajacym mm ze cyc jest lepszy:D są zwolennicy jednego i drugiego:) tak samo jeden woli lumpeksy inny tylko nowe ubrania i kazdy ma SWOJĄ rację;)

za późno, ale moje dzieci w starych szmatach nie chodzą:D od znanych projektantów tez nie noszą, ale tylko NOWE:) nie wiem jak bardzo trzeba nie kochac swojego dziecka zeby mu lachy po niewiadomo kim zakładać:D ale tak to jest bieda dzieci narobi a ubrać trzeba:D:D

za późno, ale moje dzieci w starych szmatach nie chodzą o x x moze w szmatach nei chodza, ale maja matke prostaczke o IQ 60 w skali Richtera... co co chwila podnosi ten durny temat... nie karmcie trolla i jej nie odpisujcie juz

A ja jestem biedna. Mam ciężką sytuację życiową. I kupuję w lumpeksach. Ale moje dzieci zawsze chodzą czyste, zadbane. I co cieszy Cię to, że się dowartościowałaś? Cieszy się, że jest na tym świecie ktoś, komu gorzej się powodzi? Jesteś zadowolona, że komuś dosrałaś?

jakbym byla taka prostaczka jak Ty, to nie mialabym takiej pracy jaka mam :D i musialabym w lumpach kupować:D:D

PROSTAK to nie osoba, która mało zarabia, tylko taka, która gardzi innymi z błahych powodów na przykład. Teraz pracę masz - fajnie - ale jesteś pewna, że całe życie będziesz mieć taką sytuację, jak teraz? Miłość rodzicielska nie ma nic wspólnego z kupowaniem dziecku rzeczy!

tak, bede miec coanjmniej taka i jestem tego pewna, ale na kafe juz nie bede rozkminiac skad jestem taka pewna:D

No ciekawe, gdzie pracujesz, skoro z polszczyzną masz na bakier - po polsku nie potrafisz postu napisać! :-D

Mieszkam za granicą i czasem chodzę do second hendów i niekiedy trafię na naprawdę fajne ubrania, ale najbardziej lubię, tzw. Pchle targi. Ludzie tam pozbywają się rzeczy z szaf. Tam są świetne ubrania, zwłaszcza dla dzieci.

W lumpeksach perełek nie ma- ja nie spotkałam, Da ubrania z next'a zary H&M i inne ale to przecież nie perełki tylko stare znoszone z przed kilku kolekcji szmaty.

akbym byla taka prostaczka jak Ty, to nie mialabym takiej pracy jaka mam i musialabym w lumpach kupować . . Przeciez ty sie kobito totalnie kompromitujesz swoimi wypowiedziami... Na serio nie widzisz tego? Jestes durniejsza niz ustawa przewiduje LOL Sama musisz byc z jakiejs b biednej rodziny ze sie panicznie wstydzisz, ze ktos pomysli, ze jestes biedna i nie wierzysz, ze ludzie tez przy kasie, chodza do takich sklepów... Po prostu ci sie w głowie nie miesci, ze bogaci potrafia oszczedzac, bo całe zycie- pewnie w dzieciństwie miałaś skrajna nedze i ci to tak wyprało mózg, ze wartościujesz ludzi wg pieniedzy. Prostactwo ktore miałaś w domu zostało w tobie... Kazdy sądzi po sobie i mysli, ze wszyscy sa tacy sami, ale tak nie jest. Dlatego w Polsce jest tzw syndrom nowobogackich dorobkiewiczów, ktorzy zarabiaja nieco powyzej sredniej, i mysla ze sa nie wiadomo kim. Musza koniecznie jezdzic samochodem, bo rowerem wg nich jezdzi bieda, kupuja w sieciówkach, i "lepszych " sklepach, smieja sie z ludzi co korzystaja z np. autobusów. Ten kraj to zbieranina kretynów niestety, Niemcy skutecznie wybili w czasie II wojny cała inteligencje, i pozostao dno i dwa metry mułłu...

no rozszyfrowałaś mnie:D tylko,ze ja nie jestem autorką tego tematu,ale dobrze sie tu bawię:D

ja też mam dobry ubaw z tego tematu heh, pisze głupoty a te sie produkują hahah

ja myślę,ze tu wszyscy sobie jaja robią:D a prawdziwa bieda sie tylko produkuje:D

co za powalające teksty nowobogackicha :d hahahahahah