Dlaczego dziewczyny olewają chłopakow bez dyplomu nawet

z tym "zakopie" to mam nadzieję, że nie do mnie, bo po pierwsze to nie moje marzenia, a po drugie nie wiem ocb>>>źle odmieniłem przez osoby czy nie rozumiesz nawiązania bezcennej do zakopania skarbu ?

była mowa o "wyszłem " to nieuctwo wg mnie a wg ciebie regionalizm. jakieś ciurlanie ( nie wiem co to i nie chce wiedzieć ) to regionalizm:P co do pracy to tez nie zrozumiałes:D

na doktorantke mnie nie stac bo nie mam doktoratu :D a z tą koldra to powoli zacyznam podstep wyczuwać, ale cos mi tu nie pasuje bo "moja" koldra by tak milo nie konwersowała ze mna :D

była mowa o wyszłem ale wile innych wyrazów ludzie uważają za nieuctwo dlateog podałem rpzykłady. v co do pracy to tez nie zrozumiałes>>>no bo my ludzie bez doktoratów wolniej myslimy :D a twój przekaz podprogowy jak widać był nieskuteczny co potwierdza moją teorię :D

nie musisz miec doktoratu, żeby kupic sobie doktorantkę:D wiadomo o co chodzi:P

a ciurlikanie to z filmu king size albo seksmisja :D a nie regionalizm czy bład :D chyba stuhr wypowiada tę kwestie. jak już znajdziesz tego swojego dla ktorego bedziesz gotowac a on cie bedzie cenił to się ciurlikać będziecie :D no ale ty jak zawsze musisz dorobić teorię o regionalizmie czy czymś innym. to jak na forum filmowym napisac że "smierc w wenecji" to ciekawy film.

ooo wolnomyśliciel:D podprogowy :D?

dla tej z tego tematu jednak trzeba :Da kupić to była ironia w nawiązaniu do drugiej teorie wszak albo gruby portfel albo doktorat.

a gdzie ja napisałam, że ciurlikowanie to bład? napisałam tylko, ze "poszłem" to nie jest regionalizm jak sugerowałeś:P a ta reszta to jakis kosmos:D

no nic, chyba trzeba ten doktorat zrobic, tak dla przekonania:D

dobrze że wolnomyśliciel a nie wolnomularz bo zaraz by to wpadłi pisowscy bojownicy z forum radi amaryja :D podprogowe bo miedzy wersami bylo i nie pojalem :D a to ciurlikać to z kingsajz ale nie mogę znaleźć na youtube tego fragmentu to było coś z "ciurlikać wam się zachciało" :D

pierwszy raz się przyznałaś że nieprzekonana to ty :D no to rob skoro nie chcesz byc podrywana przez facetow to moze polubisz przez kobiety i masz w temacie kandydatke jak znalazl, bo mnie nadal sie wydaje ze ten jej doktorek-profesorek to taki średni musi być. a tak serio to czego nie rozumiesz to będę tłumaczył bo pisze chaotycznie.

A co niby ukończenie studiów zmienia w życiu człowieka? Czyni go nagle mądrzejszym, inteligentniejszym? Nie wiem kiedy wy studiowaliście, ale dzisiejsi studenci poziomem lenistwa i niesamodzielności dorównują niegdysiejszym uczniom podstawówek. Skończyłam kierunek na politechnice, mój narzeczony ma wykształcenie średnie techniczne, i jeśli miałabym porównywać poziom jego "obycia" z kolegami ze studiów, nie widzę żadnych różnic. Jak ktoś ma trochę oleju w głowie i jest dobrze wychowany, to taki będzie i bez papierka, a burakowi nawet Sorbona nie pomoże.

nieprzekonana to ja?kiedy?o czym ty w ogóle piszesz, bo ja tu nie wdzę innego gościa z którym bym się myliła:D

a dzie ja napisałam, że studia sa komus do czegoś potrzebne? Burak zawsze będzie burakiem, a wieśniak wiesniakiem :P i to nie ma nic wspólnego z miejscem zamieszkania.

chyba faktycznie cię z kimś pomyliłem i ta aluzja miała służyć przekonaniu się czy to pomyłak czy nie. jeśli bym miał rację to byś zrozumiała, skoro nie zrozumiałaś tzn. że ja się pomyłiłem. trochę to zagmatwane wiem :D

nie jestem idiotką i rozumiem co do mnie ktos pisze.tylko głupie zarzuty mnie wkurzają i tyle.

to nie był zarzut tylko gra słów napisałas o tym że musisz sie przkonać wiec zażartowałem no ale to oburzenie pokazuje że jednak dobrze podejrzewałem. nikt inny się nie irtuje o takie pierdoły zwłaszcza że to był przeciez zart. po czasie bo po czasie no ale przeciez sie dowiedzialem mimo ze dzisiaj juz nie pamietam :D niepotrzbnie wszystko bierzesz do siebie i prze zto ta bezcenność ci się nieco dewaluuje :P lepiej mi się z tobą gada jak nie wiem że ty to ty a ty nie wiesz że ja to ja :D

gość pracować nie musi, a piwo niech pije jak lubi.nie rozumiem w czym rzecz tak do końca.niech każdy żyje jak lubijezyk.gif No pewnie, że nie musi pracować, tylko niech nie płacze wówczas, że go żadna nie chce... skoro mój facet nie musi pracować, to niby ja mam go utrzymywać czy opieka społeczna? A może rachunki same się zapłacą? Po drugie w mojej wcześniejszej wypowiedzi nie chodzi o same zarobki. Przecież wiadomo, że niektórzy po zawodówce więcej zarabiają niż po studiach, tylko pieniądze nie zmieniają ich sposobu bycia, charakteru. Wręcz przeciwnie, taki facet jest bardziej arogancki, nie szanuje nikogo, a pieniądze wydaje na nowe auta by szpanować przed kolegami. Nie piszę tego, bo akurat trafiłam na tego złego, po prostu mam kontakt z wieloma osobami, widzę jak się zachowują i wyciągam wnioski. Pewnie, że są wyjątki, że facet po zawodówce jest kulturalny, poprawnie się wyraża itp. jak również na studiach trafiają się lenie, którzy jakoś tam się prześlizgują z roku na rok. I fajnie, jeżeli kobieta po studiach trafi na mądrego mężczyznę po zawodówce. Jednak to są wyjątki. A zachowanie i posługiwanie się poprawną polszczyzną wynosi się nie tylko z domu, ale i ze szkoły oraz kształtuje się samemu, są ludzie pochodzący z prostych rodzin, którzy zdobyli wykształcenie i pracują na poważnych stanowiskach. Na pewno nie mówią "poszłem" bo tak mówiło się u nich w domu. Trzeba tylko chcieć coś osiągnąć. Z drugiej strony drodzy Panowie bez dyplomu, przecież jest dużo dziewczyn którym ten fakt nie przeszkadza, same są po zawodówkach i nie mają wielkich aspiracji. Chyba, że chcielibyście same Panie z wyższym, wtedy trzeba się niestety postarać.

ja zawsze wiem z kim piszę to raz, a po drugie nie pisz, ze nie pamiętasz, bo doskonale pamietasz skoro wspominasz. Idz sie miziać, a glupie zarzuty sobie daruj.

do goscia z h 9:42 pewnie, że tak:D

gosciu to do mnie bo pomieszales wypowiedzi 4 osob ? ja napisalem o tym poszlem ze wynosi sie z domu tak jak i inne wyrazy. a co do reszty to mam w nosie jak sie ludzie dobieraja i jak ktos ma okreslone preferencje co do dyplomu to mnie osobiscie to kompletnie nie przeszkadza tak samo jak dziwia mnie pretensje autora ze ktos ma wymagania jake ma co najwyzej ten ktos mnie smieszy ale niech zyje jak lubi. drugi gosc a raczje gosciowa napisala w skrocie to samo czyli niech kazdy zyje jak chce a ty nadal swoje

doprecyzuje:P pewnie, ze bym go utrzymywała, bo niby dlaczego nie:D?

nie nie pamietam, pamietam tylko ze nie ty. po drugie to byla taka mala prowokacja bo chcialem sie przkonac czy dobrze podejrzewam. po wczesniejszej dygresji z koldra sie nie odezwalas wiec nie bylem pewien czy ty czy nie ty.po trzecie nie bylo tu zadnych zarzutow ale ty jak zawsze po zorientowaniu sie ze ja to ja musisz sobei ulzyc i nawrzucac :D ty sobie daruj jakies idiotyczne sugestie bo nawet nie bardzo wiem do czego to bo nie pamietam kiedy sobie to wymyslilas ale wiem ze juz uzywalas tej kpiny wczesniej :D po czwarte nie zawsze wiesz z kim piszesz bo wielokrotnie zle ci sie wydawalo. po piate ja nie wiem z kim pisze wiec potrzebuje czasami sprowokowac aby miec pewnosc. po szoste nie ekscytuj sie tak bo nie ma ani kim ani czym. zaparz melisę lepiej skoro lubisz gotować :D też sie napije :D maruda!!!

już pisałam, ze 'poszłem " to nieuctwo, a nie wynoszenie z domu:P, no, ale niektorzy są strasznie uparci:D

doprecyzujejezyk.gif pewnie, ze bym go utrzymywała, bo niby dlaczego niesmiech.gif ?>>>bo to glupota i zrobilabys z faceta oferme ale i tak wiem ze lubisz prowokowac i teraz pewnie czekasz az kafeterianki po tobie pojada :D w sumie tez tak czasami lubie ludzi poprowokowac :D

już pisałam, ze 'poszłem " to nieuctwo, a nie wynoszenie z domujezyk.gif , no, ale niektorzy są strasznie uparci>>>i kto to mowi :D znasz kogos bardziej upartegto od siebie samej :D ?

no to wyobraz sobie, ze od samego poczatku wiedziałam z kim pisze i zawsze to wiem !

może wg ciebie glupota, a wg mnie nie i nie uważam, że zrobiłabym z niego ofermę:P oferma to ten od tej twojej idolki, wiec sie tak dlatego burzysz:D

jakiego dyplomu? jesteś totalnym głupkiem zadając bzdurne pytania i pewnie dlatego cię olewają, półmózgu