On ma rodzinę a ja go kocham dalej

I nigdy juz go nie spotkałaś w ciągu tych 5 lat. A dlaczego nie odwiedzisz rodziców.

Boli mnie to strasznie że go teraz ma inna kobieta, nie mogę się pogodzić z tym, że ona jest ważniejsza ode mnie. Że ona ma go ma z nim dziecko. Żyją razem. Co ona ma takiego w sobie czego ja nie mam ? No czego nie ma ?

Nie ma szans żebyśmy się nie spotkali mieszkając w małym mieście. W sklepie cwidziałam.go nie raz, kilka razy w banku. Nie raz przechodziłam tym samym chodnikiem co on.

przespaceruj sie kolo burdelu to go na bank spotkasz :D :D

_iftar_ Provo. Coraz głupsze posty. x To prawda. Pewnie ten sam gimbus, który wymyślił nieszczęśliwą miłość pracownicy do szefa. Nie rozumiem masochizmu polegającego na robieniu z siebie idiotki w necie, ale nie wszyscy są tacy sami.

W naszym mieście nie ma burdelu a przynajmniej ja nie wiem że jest.

przespaceruj sie kolo burdelu to go na bank spotkasz X X skąd wiesz? jesteś pracownicą burdelu? :D:D:D

nie, pracownikiem - ochroniarzem :D widze go tam co druga srode i czasami w niedzeile

I co nie rozmawiacie udajecie ze się nie znacie. A czemu nie piszesz o co poszło z rodzicami. Ktoś wyżej cię o to pytał .

Udajemy że się nie znamy. Nie chce rozmawiać o rodzicach

gorzej ze jego zone tez czasem tam widze!!!!!!!!!!!!!!!!!! co za ludzie nie do wiary!!!!!!! nawet ja sie nie lajdacze a prosty chlop mowie wam

nie, pracownikiem - ochroniarzem widze go tam co druga srode i czasami w niedzeile X X ochroniarzom to ty dobrze robisz za free co drugą środę i czaswami w niedzielę jak klientów brak :D:D:D

Marta nie wiem, czy napisalas rzeczywiscie prowokacje, czy nie :-D Jesli jest to autentyczna historia , to czemu nie wyjedziesz z tego miasta .Masz kredyt splacony na mieszkanie , poszukaj pracy chocby na koncu Polski .W takim malym miescie WSZYSCY sie znaja i trudno bedzie Ci nawet o wspolczucie , takie zwykle .Bedziesz ciagle oceniana , jako naiwna idiotka , ktora zamiast rozumu miala ...... (!). Po co katujesz sie bliskoscia OJCA twojego dziecka . Musi byc to koszmar , ze boisz wyjsc sie na spacer , by nie natknac sie na rodzine EX. Czemu nie zrobisz takiego kroku , byc moze pomoglabys sobie .

ochroniarzom to ty dobrze robisz za free co drugą środę i czaswami w niedzielę jak klientów brak smiech.gifsmiech.gifsmiech.gif ochroniarzom to robi dobrze ta wywlokaa jego zona , co ta marta pisze ze ona ladna jak ona ladna to ja jestem profesor fizyki :D :D ja sie nie daje tej doktorowej :D :D :D :D

Wiesz co.jestem bardzo dziwnym czlowiekiem sama siebie nie rozumiem. Kocham to miasto po prostu kocham nie umiem stąd wyjechać. Nie umiem.

bo jest nienormalna i ubzdurała sobie, że on z żoną na pewno jest nieszczęśliwy, wię może jeszcze choć raz ją przeleci na szybko, a ona jeszcze szybciej zajdzie w ciąze i już będzie mogła go szntażować.

To raczej sadyzm a nie masochizm. Ktos sie wyzywa niczym na laleczce voodoo. Dlatego takim "Martom" zyczymy wszystkiego najlepszego, szczescia, milosci itd. A "panom prawnikom"... tez szczescia. Przyda sie. ;)

Ja nawet nie wiem co to jest szczęśliwy związek nie było mi dane zobaczyć co to być w szczęśliwym związku.

hmmmTrudno , skoro nie umiesz , musisz inny sposob znalezc na swoje ukojenie .To moze rzeczywiscie zostaje psycholog lub ktos kto pomoze zamknac Ci ten rozdzial . Oczywiscie nie sadze, ze mozna zapomniec o swoim dziecku , ale moze mozna zyc bardziej komfortowo psychicznie .Mam znajoma , ktora stracila swego syna , kiedy mial 33 lata .teraz wlasnie minelo 5 lat od jego smierci . Boi ja to, ale potrafi tez sie smiac juz. Jest pogodzona z tym faktem , nie walczy ,a u Ciebie konca rozzalenia nie widac .Spalisz sie kompletnie .

ochroniarzom to robi dobrze ta wywlokaa jego zona , co ta marta pisze ze ona ladna jak ona ladna to ja jestem profesor fizyki ja sie nie daje tej doktorowej X X wywłoka to sama jesteś i to taka, że nawet kiep z kulawą doopą nasrać nie chce na ciebie, a co dopiero mówić o jakimś prawniku czy lekarzu :D:D:D:D:D:D:D:D:D

Już sie spalam. Jest mi strasznie ciężko.

to weź się polej benzyną, szybciej spłoniesz i ci ulży

wiem , ze sytuacja jest ciezka .Tylko znajdz jakis sposob na otrzezwienie , bo przegrasz zycie .Coreczki nie ma na swiecie, ona musi zostac w twoim sercu, ale Ty musisz na nowo zyc.Kazdego dnia musisz sie obudzic i usmiechnac sie do zycia .Ono moze jeszcze dac Ci wiele radosci pod warunkiem , ze zamkniesz rozdzial z exem .To bylo skazane zapewne od razu na porazke , nie ma co mielic tego tematu , bo to droga na manowce . Ludzie nie wiedza , jak zachowywac sie przy osobie cierpiacej i uciekaja od takich osob.Musisz znalezc zawodowego profesjonaliste, ktory pomoze odnalezc wlasciwa droge dla Ciebie .

Pomysł jak się będziesz czuła jak urodzi mu się drugie dziecko i będzie to dziewczynka . Powinnaś z rad wyjechać i zacząć żyć od nowa póki jeszcze masz czas .

Jeśli urodzi mu się następne dziecko to będzie to 3 dziecko. Nie drugie. Drugie już ma. Jeśli będzie to dziewczynka to ciężko będzie mi się z tym pogodzić.

A kto tu ma interes bronic pani doktor i to w tak agresywny sposob? :) Bawcie sie dobrze, czarodzieje i czarnoksieznicy. :)

W temacie miłości i seksu wypowiedz się na Podane.pl

Żal mi ciebie on ciebie juz nawet nie pamięta ma ukochana Zone syna i szczęśliwe życie. Wyjedź idź do psychologa i zacznij żyć też tak możesz żyć.

Wykonczyłaś wszystkich i sobie poszli musisz założyć nowy topik

Wrocilam wlasnie. Zrezygnowałam ze spaceru bo zaczęło padać. Poszłam na zakupy i pech chciał że spotkałam go kupował mleko Nan 1 czyżby pani doktor nie karmiła piersią ? I pampersy, krewetki, salate, i sos słodko kwaśny. Stał za mną w kolejce. Jeszcze spotkał znajomych- żona tego znajomego do niego ,,Jak się Ola czuje doszła do siebie po porodzie?" on że ona czuje się świetnie, młody nawet nie daje podpalić, ,, na Szczęście mam jeszcze czas dla siebie, a mało tego młody budzi się tylko dwa razy w nocy" tak powiedział.