Ksiądz tajemnica spowiedź rodzice

Tak głupiego tematu dawno nie widziałem... dziewczyna robi wszystkich w balona i śmieje się z wpisów .... julitkoabcd nie ze mną takie numery, nie wierzę w źadne słowo przez ciebie w tym wątku napisane.. psycholog się kłania raczej moja rada

Tak mam prace. Niedługo kończę. Myślałam ze ktos z was mi pomoże uciec, ale niestety czeka mnie powrót do rzeczywistości :( Nie musicie wierzyć, nie musicie czytać, nie musicie już nic. Już mi wszystko jedno. Dziś kolejny szlaban, ciekawe na co tym razem.

Życie, życie jest nobelą, której nigdy nie masz dosyć. Czasem chcesz sie pozaluc, ale nie masz do koo goo.! Jak pory roku wiwaldiego. Zmienia sie światło w moich oczach, wczoraj radosna jak owieczka, dzisiaj w dołku jak spalona świeczka. (Pod melodie z klanu) :(((((((((((((( ;(((((((((((((

Odliczam czas do armagiedonu... Zostało pół godzinki. Być może moje ostatnie pół godzinki z wami. Dlatego pragnę sie pożegnać za wczasy, bo pewnie pede odcięta od internetu i wszystkich mediów. Także żegnam i dziękuje za pomoc, z której niestety nie chciałam na początku skorzystać, a teraz jest za późno.

i po Julitce

a wogóle to po co chodzić do spowiedzi do kogoś kto jest większym grzesznikiem ode mnie?

chodzić do spowiedzi do kogoś kto jest większym grzesznikiem ode mnie? żeby byc szczęśliwym po to jezus wymyslił spowiedź żeby od szatana uwolni bo kto grzeszy kłamie jest dzieckiem diabla gloria polo i Faustyna kowalska więcej pisała o spowiedzi niz jest w bibli

aleś ty porąbana dewotko...

w takim razie księża to też dzieci diabła bo są pedofilami, oszustami, leniami itd. itd.

Melduje ze żyje jeszcze ale nie mogę pisać. Jutro ze pracy opowiem co sie działo. Paaaaaaaa

autorko jestes popi**lona jak nie wiem ,kto....ty piszsz bzdety,ktorych nie czytam,bo smiecisz ten watek....jestes p**********a na calego i sie lecz!moherek55:P

ja mam 26 lat, i tez mam rodzicow podobnych do twoich - cnotliwi katolicy. A niejedna krzywdę mi wyrządzili, bo nieposłuszna, bo do kościoła nie chcę chodzić... blablabla :-o Wierzę w Boga ale nie będę się zmuszać aby udawac świętą tak jak oni bo to według mnie oszukiwanie Boga. I wy.je.bałam z domu rodzinnego by nie mieć do czynienia z oszustami katolickimi... A co ty zrobisz to twój wybór, twoje życie. Ja swoje życie ułożyłam dużo lepiej niż moi rodzice by chcieli.

chetnie poczekam:-)

Chyba najlepsza prowokacja jakie kiedykolwiek czytałam:) Z zaciekawieniem czekam co też ten żartowniś wymyśli, jak to dalej rozwinie:) A tak na prawdę, to ile jest takich porąbanych rodziców na świecie...

Witam szanowni Państwo, to ja. wczoraj niestety nie mogłam z Wami pisać, gdyż odwiedził nas ksiądz, a raczej ojciec go przymusił, żeby do nas przyszedł bo ja chcę mu coś powiedzieć. I musiałam klękać przed świętym obrazem, tzn, przed matką boską i przepraszać z ręką na sercu za to co powiedziałam do księdza, za to, że obraziłam wszystkich ksieży i że w ogóle przyszło mi coś takiego do głowy i śmiałam o to zapytać. Matka dała jakąś kopertę z przeprosinami księdzowi, a ksiądz nawet na mnie nie patrzył. W sumie teraz to mnie to już nie obchodzi i nie zależy mi na nim, tylko obawiam się, że jak teraz pójdę do spowiedzi to mi rozgrzeszenia nie da i w końcu nie trafię do nieba. Matka mi każe teraz w sobotę teren kościoła uprzątnąć za karę, a ojcioec powiedział, że na tym się nie skończy i za to nieprzepisane pismo święte jeszcze zapłace. Pewnie zapytacie co ja na to, więc uprzedzę waszą ciekawość i powiem, że próbowałam się przeciwstawić, nawet powiedziałam, że mam już dość, jednak spojrzenie ojca w tym momencie zabroniło mi dalej protestować i posłusznie przytaknęłam. Także drodzy forumowicze muszę jednak czynić swoją powinność i nie musicie się już wysilać i namawiać mnie do ucieczki z domu. Z resztą przypomnijcie sobie swoje życie z rodzicami, czy oni nigdy, ale to przenigdy Was nie ukarali, za jakieś poważne przewinienie? Odpowiedzcie sobie i dopiero oceniajcie innych.

halo jest tu jeszcze chtoś?

Wiem, że są rożni księża, nie odważyłabym się za wszelką cenę ich bronić, ale w to że ksiądz opowiada o Twoich grzechach rodzicom to ciężko uwierzyć. A jeśli to prawda jest tylko 1 wytłumaczenie jest chory psychicznie. Ludzie jakkolwiek na to wszystko patrzeć do tajemnicy spowiedzi podchodzą poważnie

Chyba nie czytałaś uważnie. Po pierwsze to z mojej strony padło takie podejrzenie, nie przedstawiłam wam dowodów bo sama takich nie posiadam. Po drugie, nawet jeśli ten ksiądz mówi moim rodzicom te grzechy to nie z własnej woli, a dlatego, że moi rodzice mu kazali. A że się przyjaźnią to zrobił dla nich wyjątek, ot taka przyjacielska usługa. Także nie czepiaj się tutaj księdza, bo on jest Bogu ducha winny, tylko moi rodzice nie powinni na nim tego wymuszać, ale z drugiej strony- czego się nie robi dla dobra dziecka.

Przypomniała mi się taka historyjka za czasów studiów, to była zima, kolęda. Ja wtedy mieszkałam w akademiku i nie byłoby mnie w domu, to ojciec zamówił mi księdza własnie na akademik, a że wtedy ze mną mieszkał to żesmy ugościli księdza u nas i pamiętam jak właśnie tamten ksiądz z warszawskiej parafii opowiadał nam o grzechach studentek, czyli jednak nie jest to jakaś wielka tajemnica?

Palnij się w łeb!!!!!!!!!!!! Bo mu kazali, ot tak przyjacielska usługa. Jesteś zdrowo walnięta

Sama sie pukniej w łeb- diablico. Nigdy nie miałaś przyjaciela to co ty możesz wiedzieć o przyslgach...

julitkaabcd, posłuchaj, czy oprócz Biblii i publikacji katolickich czytasz Ty jakieś książki, czasopisma? Pytam, bo żyjesz już 28 lat na tym świecie i powinnas mieć jakie takie pojęcie co do stosunków rodzic-dorosłe dziecko w kulturze Europejskiej, w dzisiejszych czasach.

Ej, teraz to już zepsułaś, kupy się nie trzyma to wszystko :( studia, jasne, akademik, taaa, już uwierzymy.

A co Ty myślisz ze ja nieukiem jestem? Z reszta sama na studiach nie byłam.

No i zdemaskowałam Cie:D Nie masz 28 lat, pisałas wczesniej że masz 26, dziekuję, dobranoc.

No i zdemaskowałam Cie:D Nie masz 28 lat, pisałas wczesniej że masz 26, dziekuję, dobranoc.

Ja jeszcze tobie nie odpisalam przyglupku haha demaskatorka z d**y wzięta.

Odpisałas wyżej, po ptokach.

Teraz tobie aktoziu odpisze. Czytam dużo książek, ale nie napisze jakich bo uznali to za spam, widocznie powala ich moja wiedza.

Po ptokach.... PDF z jakiej wsi Ty sie urwałeś? W domu nie było encyklopedii?