Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet bez samochodu

Polecane posty

Gość gość

poznalam takiego chlopaka, nie ma samochodu. Zaprasza mnie do kina z tym ze ja musze sama sobie dojechac i jakos wrocic. Od kad napisal ze mam sama dojechac czuje taka obojetność. Nie jestem blacharą, ale chłopak wieku 25 lat i bez samochodu to jakas lipa. Nie wiem co myslec... Czuje ze i tak nic z tego nie bedzie, chociaz nie chce od razu przekreslac tego.. Nie wiem jak wyobrazic sobie nasze wspólne bycie ze soba kiedys, trzeba myslec przyszlosciowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ma chociaz prawko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty co masz ? masz samochód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam duzo facetów bez samochodu, ewentualnie jeżdzą samochodem rodziców. Zrabiając 1500 netto ciezko jest utrzymac własny samochód ;) Poza tym znam też kilku, którzy nie mają prawa jazdy, a są po 20 ostro a nawet po 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy ma.. wydaje mi sie, ze tak. Ja nie mam prawka ani samochodu, AlE JA JESTEM KOBIETA i mam 20 lat. Mam jeszcze czas na to.. a facet w tym wieku to troche nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj ma 30 lat i nie ma prawka. jest to uciazliwe. bo mieskamy na obrzezach miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez nie mam pojecia jak w takim wieku mozna nie miec prawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj robil nie zdal 2 razy. a potem braklo kasy no i przerwal. a teraz ceizko tyle kasy uzbierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No hrabianka autobusem nie będzie się wozić :o chyba jednak jesteś blacharą, co Twój facet ma być Twoim szoferem czy jak? Sama se kup idiotko auto i się wóź a nie wymagaj od innych ludzi 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbereznik nie mam pojecia jak w wieku 30 lat mozna nie miec prawka... xxxx to proste wystarczylo nie podejmowac proby albo nie zdac i odpuscic, tym sposobem w wieku 30 mozna nie miec prawka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy powinien mieć samochód? nie każdy uważa posiadanie samochodu za priorytet. mówisz ,że nie jesteś blacharą , ale chyba właśnie nią jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ogarniam takich ludzi. motocyklem jezdze od 12 roku zycia, najpierw na nielegalu potem jakas karte motorowerowa mialem, prawko zrobilem w wieku 17 lat i moja mama z przerazeniem patrzyla jak je odbieralem... :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wam powiem tak mialem aut kilka jezdzilo sie duzo teraz tez mam auto ale juz nie mam ochoty nim jezdzic,mam dosc wole rower a odleglosci powyzej 30 km rzadko robie to sobie radze, tramwajami i autobusami tez nie jezdze, auto to nic takiego,nie trzeba go miec sa taksi i wypozyczalnie i jak nie potrzebny do pracy to olac auto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat nie wyobrazam sobie faceta bez prawka, jednak nie posiadanie samochodu w wieku 25 lat nie uwazam za cos strasznego - takie czasy - nie kazdego stac ;/ poza tym samochod na wode nie jezdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no moim zdaniem trochę przesadzasz - gdybyś sama miała prawko i auto to ok, rozumiałabym, ze takiej samej niezależności wymagasz od faceta, ale nic nie oferujesz a tylko wymagasz a to już nie jest fair. Co prawda nigdy nie spotykałam się z facetem bez prawka ale bez auta już tak, i w wieku 20 lat jazda po mieście autobusem to nie był żaden problem a Ty robisz z siebie hrabiankę i szukasz szofera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gadzies pojehac dalej. bez auta nie ma szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przesadzacie z tym autem, to nic takiego cos jak zelazko, rzecz nabyta dzis nie masz jutro masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbereznik nie ogarniam takich ludzi. motocyklem jezdze od 12 roku zycia, najpierw na nielegalu .... . Lepiej być głupim czy biednym ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak musisz jechac gdzies dalej bierzesz z wypozyczalni albo wynajmujesz taxi proste?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taxi na 100km. np. moj pochodzi z innej miejscowosci. jest to ok.100km. i mamy problem zeby tam jezdzic bo jest slaby dojazd. a gdyby byl samochod to czesciej bysmy jedzili nawet na niedziele. czy na wycieczke gdzies. sa takie miejsca ze bez autanie dojedziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż jak się poznaliśmy też nie miał auta, mieszkamy w małej miejscowości i taki np. wypad do kina to musieliśmy jechać autobusem 40 km , nie było to dla mnie problemem, czasami pożyczał samochód od ojca , ale nie zawsze było to możliwe . Teraz to same księżniczki, szukają szofera , który je będzie woził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak poznałam mojego męża to też nie miał prawka i zrobił jak miał 26 lub 27 lat. Dla mnie to nie był problem nigdy. Zrobił prawko jak stać nas było kupić auto skutkiem czego (wtedy chłopak) w czwartek odebrał prawko a w sobotę kupił auto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalal
Moze blachara nie jestes ale za to jestes pusta. Nie kazdego stac na samochod. A ty lecisz na kase. Moj facet jak go poznalam nawet prawka nie mial i co z tego - musisz az tak byc zalezna od swojego chlopaka ? ma placic za ciebie, d**e Twoja wozic bez przesadzy. Moj facet zrobil prawko dopiero po 3 latach naszej znajomosci. Ja zrobilam wczesniej a potem on. Dosc ,ze ciebie zaprosil i bedzie placic to ma jeszcze ciebie wozic bo ksiezniczka nie moze wrocic sama do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja nie mam prawka ani samochodu, AlE JA JESTEM KOBIETA" I co z tego, że jesteś kobietą? W życiu nie związałbym się z takim niezaradnym pokrowcem na k****a :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chcialabym aby moj najpierw zrobil- dkonczyl. a potem ja bym chciala zrobic. ale musze duzo jezdzic nawet na lewo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bez przesady ja nie wymagam nie wiadomo jakiego auta. Przeciez samochod uzywany teraz nie jest taki drogi! Tysiak i jakis masz byle by jezdzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swego czasu jechalem taxi i 500 co z tego? co za problem? jak nie masz auta to nie masz kosztow jego utrzymania wiec na taxi czy wypozyczalnie gdy potrzeba masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×