Nie odpisuje czy napisać znowu czy dać sobie siana

Jak byście zrobiły, czy jeśli facet nie odpisuje na waszą wiadomośc to zaczepilibyście go jeszcze raz czy od razu po tym jednym nieodpisaniu daly sobie spokój i czekamy na jego ruch? Co robicie w takich sytuacjach, drążycie i zaczepiacie dalej?

zalezy na jaka tresc konkretnie nie odpisal

owsa se daj :)

Na zwyczajna, nie inną niż zazwyczaj. Mila normalną wiadomość

czasem sie odzywam, bo i mi sie zdarza nie odpisac na jakas wiadomosc, nie toleruje tylko jednego: nie odpisania kiedy o cos pytam

Ja draze:) od razu litania oskarzen i pytan dlaczego nie odpisuje ;)

Daj sobie spokój - jak mu zależy to nie zapomni o wiadomości do Ciebie

Z jednej strony napisałabym, a z drugiej boję się że może już znalazł sobie nową towarzyszkę dlatego mnie olewa i wyjdę na idiotkę

cenie się i dlatego olewam takiego fagasa

nie pisz, nie narzucaj sie, przeciez czytac umie.

Ja draze;) bo z moim szczesciem to maile i smsy nie dochodza, nie raz tak mialam;p a ile przez to sie naplakalam ;)

a co w sytuacji jak było się na randce z facetem, odzywał się później, plany na kolejne spotkanie i ostatni es, że pomyślimy kiedy i gdzie. i cisza od tygodnia prawie ;)

Ja draze bo z moim szczesciem to maile i smsy nie dochodza, nie raz tak mialam;p a ile przez to sie naplakalam Taka ci dali wymowke? Ze smsy i meile nie dochodza? i ty w to uwierzylas? Jak mozna byc tak naiwna?!!!! I dobra rada, przestan drazyc, bo tylko na niezaspokojana, niedor*****a desperatke wyjdziesz!

jak sobie pozwalać ,to tak robi ze mna zawsze było powaznie,bo takiego chamstwa nie toleruję i mój men bardzo sie ze mną liczywidocznie jestes dla niego nikim waznym

a jak się zachować na początku znajomści jak facet milczy kilka dni np? tzn odzywac się 1 czy nie?

Głupio mi się odzywać, skoro dostał smsa to chyba wie ze należy się odpowiedź :( A może jest już jakaś inna dziewczyna.

Taka ci dali wymowke? Ze smsy i meile nie dochodza? i ty w to uwierzylas? Jak mozna byc tak naiwna?!!!! I dobra rada, przestan drazyc, bo tylko na niezaspokojana, niedor*****a desperatke wyjdziesz! Hahahaha, oj straszna ze mnie desperatka ;) tak, nie dochodzily ;) i moje do niego tez NIE ! Takie klody pod nogi od poczatku, zlosliwosc rzeczy martwych ;) Dziekuje za rady, ale na zadna desperatke nie wyszlam;) przynajmniej wszystko sobie wyjasnilismy ;) I zawsze wyjasniam na biezaco;) ROZMOWA klucz do sukcesu;) Zreszta zadaje sie z dojrzalymi ludzmi ktorzy nie bawia sie w nieodpisywanie dla sportu;) A jak cos wole w twarz uslyszec, ze cos jest nie tak. I prosze nie robcie tym biednym dziewczynom prania mozgu;) Dialog zsuniety na dalszy plan zeby tylko sie nie osmieszyc i nie wyjsc na desperata... no ludzie:) Kazdy ma prawo oczekiwac odpowiedzi na smsa

nie zawsze odpisuję na durne sms-y,daję do zrozumienia,ze nie mam ochoty

smsy nie dochodzi? tez tak mogę wmawiać komuś

Ostatnio miałam taką sytuację,wysyłałam sms,a po chwili komunikat"informacji nie dostarczono".

Mój na pewno doszedł, zawsze dostaje potwierdzenie dostarczenia smsa. Zawsze dochodzą. a powiedzcie, co w takiej sytuacji, jeśli on napisał coś do mnie, ja mu zaraz odpisalam, jak zawsze, a ten juz nie odpisal, zero reakcji. Czy znowu powinnam napisać, mimo braku odp z jego strony? Nie wiem jak się zachować, to swieza znajomość i nie chcę wyjść na nadgorliwą

Jeśli zadałaś pytanie i nie odpisał,możliwe że się bawi,albo ignoruje.Zależy jaka była treść sms-a.

Czy zadalam pytanie.W sumie nie zadalam, tak wprost, ale napisalam coś w stylu "zastanawiam się co u ciebie, mam nadzieję ze humor ok",więc jakby w domyśle bylo, ze licze na odpowiedz

No tak,w drugiej części zdania sama odpowiedziałaś na zadane przez siebie pytanie:).Facet nie lubi się domyślać;)Oni tak mają,odpowiadają na konkretne pytania.Wiele zależy też od miejsca i czasu,czy może pozwolić sobie na pogadanki w danym momencie.