Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W JAKI SPOSÓB ZWOLNIĆ CIĘŻARNĄ PRACOWNICĘ

Polecane posty

Gość gość
gościu z 15,26 życie mi ratujesz, dzięki! ) ona zaciążyła po niecałych 2 miesiącach pracy u nas! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ahaa i jeszcze jedno zus teraz sprawdza wlasnie zwolnienia ciazowe i maciezynski,wic chetnie sprawdza i ta laske. Powodzenia i nie daj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ale czasem są sytuacje, że ciąża zagrożona i kobieta musi być na L4. Leżałam wielokrotnie na patologii i szpital jest przepełniony kobietami z problemami. Piszę to do tych , co tak się chwalą jakie to one wspaniałe, bo pracowały prawie do rozwiązania. Cieszcie się kobiety z tego, ale dajcie żyć tym, które nie mogą. A co byście powiedziały, jakby Wam szefowa powiedziała na wieść o Waszej ciąży: Jakim prawem??? Przecież nie powiedziałaś, że planujesz? I już szukanie za plecami pomysłu, jak to mnie zwolnić, tylko dlatego że w ciąży jestem! Chciałybyście dalej pracować w takiej chorej atmosferze z takim zawistnym człowiekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to daj znac zusowi, oni teraz maja nagonke na takie panienki, u mnie w firmie byla podobna sytuacja... wlasnie przez takie pipy ciezko kobietom o dobra posade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może zafunduj jej mężowi test na ojcostwo! Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat jej zadaniem nie było księgowanie tylko obsługa klientów telefonicznie lub drogą listową. Z pewnością naklejanie znaczkow ją przemęczało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jutro biegne do zusu, naprawdę bardzo Ci dziękuję że nie bedę musiała robić świństw i wyciągać jej prywatnych spraw na światło dzienne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czytam i czytam wypowiedzi pani kierowniczki i doszłam do wniosku, że na 100% jesteś wstrętnym, wrednym, mściwym babsztylem. My forumowicze nie znamy wiarygodnej opinii o tej ciężarnej. Nic nie wiemy o tych plotkach, które nam tu próbujesz wcisnąć. Skoro jest w ciąży, ma malutkie dziecko to należy jej się chociaż odrobina szacunku a ty pragniesz abyśmy tobie pomogli "wykopać dołek pod nią". Eh franca z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się zdecyduj: 17.10.13 [zgłoś do usunięcia] gość Przepraszam bardzo ale kiedy zatrudniałam pracownice nakreślałam jasno zasady współpracy. Jak chce to niech zajdzie w ciążę to dostanie prace w domu i nie będzie musiała przechodzić na L4. Prowadze biuro rachunkowe i w momencie kiedy mi kobieta przechodzi na zwolnienie pozostalo pracownicy muszą wykonywać jej prace. Stwierdziłam ze jak ona ma mnie gdzieś to i ja ją mam więc zlikwidowałam stanowisko. Moich klientów nie obchodzi czy ona ma male dziecko w domu czy aligatora w klatce. Dodatkowo opisałam całą sytuację znajomym z branży wiec w naszym miescie babka jest skończona i już tutaj pracy na podobnych warunkach nie znajdzie. Poza tym pamietam jak w latach 90. kiedy sama zostałam mamą nie bylo przebacz i musiałam wrócić do pracy zaraz po macierzynskim i nikt nie narzekał bo to było normalne. 17.10.13 [zgłoś do usunięcia] gość nie prowadzę biura rachunkowego prowadzisz czy nie prowadzisz biura rachunkowego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do goscia z 15:29 bodajze. Co innego gdy dziewczyna w ciazy naprawde zle sie czuje, lezy w szpitalu i jej ciaza jest zagrozona. Autorka pisala przeciez ze laska ma lewe zaswiadczenie od znajomego lekarza itd. Kurcze ciaza problematyczna rozumiem zwolnienie, trzeba dbac o siebie, ale co innego jak dziewczyna sie w twarz smieje pracodawcy, robi co chce, imprezuje i ma wszystko w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten post z biurem rachunkowym napisała inna użytkowniczka ;) Nasza firma to zupełnie inna branża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez byłam w ciazy za grozonej, nie zdazyłam znalezc pracy przedtem, i mi nie płacono za samo lezenie...:p w sumie jak to tyle trwa i ludzie az tak czesto sprawe wykorzsytuja, to ciaza powinna byc traktowana jako stan w którym człowiek nie pracuja i nie pobiera za to niepracowanie pensji. A jesli ciaze traktowac jako prace, to kobiety równiez bez pracy powinny dostawac pensje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to na prawnika już nie czekasz? naklejanie znaczków w domu? a później na pocztę? czy przynosicie jej korespondencję do wysyłki, ona nakleja znaczki a później odbieracie pocztę do wysyłki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba, że tak. Odkąd wszyscy są gośćmi to czasem gubię się kto i co pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spora część wypowiedzi tutaj to podszywy. Jej praca to nie praca biurowa, nie w biurze rachunkowym a już na pewno nie polega na naklejaniu znaczków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obsługa klientów telefonicznie lub drogą listową - to dlatego pozostali pracownicy są źli - spada na nich najcięższa robota - może w d*pach im się poprzewracało - ja mam dzwonić, wysyłać pocztę, no proszę Cię, jestem na to za mądry i takie tam różne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może przybliżysz nam choć trochę na czym jej praca polega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnaś siedzieć cicho, omówić sprawę z prawnikiem firmy i dać jej wypowiedzenie po powrocie do pracy, tak robi większość pracodawców - najpierw gratuluje ciąży a potem zwalnia i nie uzewnętrznia się na forach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeżeli to była wpadka to co? ma Cię za to przepraszać zamiast się cieszyć z kolejnego dziecka, kobieto zlituj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biuro rachunkowe
Nie jestem autorką postu! Zadaniem pracownicy było wydrukowywanie różnych pism, odbieranie telefonów i ich wykonywanie, nadawanie listów. Listy zanosiły różne osoby w zależności od dnia i od tego kto gdzie szedł po pracy :) Jak ktos mial po drodze na poczte to ta osoba zanosila. Poza tym jakby ona sama sie przejechała 4 przystanki autobusem na osiedle gdzie jest urząd to tez by sie nic nie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żaden lekarz nie może powiedzieć, że jak kobieta będzie na l4 to donosi ciążę!!!! u jakich konowałów wy się leczycie? Nie każdą ciążę da się donosić i nie ma to związku z tym czy kobieta leży czy nie. Mozna jedynie o nią walczyć i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby ona sama sie przejechała 4 przystanki autobusem na osiedle gdzie jest urząd to tez by sie nic nie stało + DOLICZ SOBIE STANIE NA POCZCIE - PEWNA JESTEŚ, ŻE NIC BY SIĘ NIE STAŁO? a może wylądowałaby z krwawieniem w szpitalu JAK JA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadaniem pracownicy było wydrukowywanie różnych pism, odbieranie telefonów i ich wykonywanie, nadawanie listów - I TO JEST NAJGORSZA ROBOTA, KTÓREJ NIKT NIE CHCE ROBIĆ, A JAK JUŻ MUSI TO KLNIE NA CIĘŻARNĄ taka jest prawda, przechodziłam to samo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w 3 m-cu dostałam krwawienia i wylądowałam w szpitalu - poronienie zagrażające, dostałam l4 do końca ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra, ciężko tu się połapać kto co pisze. Tak czy inaczej, jutro idę do zusu bo pracowala tylko niecałe 2 miesiące u nas. Będzie miała problemy jak nic... I bardzo dobrze. Takie zachowania trzeba tępić. A na przyszłość będę mądrzejsza, żadnych kobiet w okresie rozrodczym. Dziękuję za pomoc tym, którzy mi pomogli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biuro rachunkowe
Jak nie chciała robic to mogła nie podpisywać umowy o prace :P to była jej robota jeszcze przed ciążą Mogła też by spaść ze schodow w domu i sie zabić albo wpaść pod samochod w drodze na zakupy. Poza tym jak ktos ma L4 i jednocześnie chodzi na zajęcia ruchowe to coś jest nie tak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie obchodzi mnie opinia pracodawcy na mój temat - jestem w ciąży, miałam krwawienie, mogłam poronić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja p*****le, Ty krwawiłaś, to ok ale autorka jasno napisała że tamta ma lewe zwolnienie, chodzi na imprezy i prowadzi bardzo niechorobowy tryb życia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcześniej może jej ta praca odpowiada, mi przynajmniej odpowiadała, ale zostawanie po godzinach + wysyłka poczty to było ok 10 godz. pracy w ciąży po tym jak wylądowałam w szpitalu przestała mi odpowiadać - bałam się, że poronię i poszłam na l4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×