Jestem w 5 tyg ciązy i jestem na L4 a mam jakieś wyrzuty sumienia

do pani wyzej dlaczego porownujesz wszystkich do siebie ? tez jestem w 6 tygdoniu ciazy z wczesniejszymi ciazami mialam rozne przeboje poronilam kilka razy itp. i co teraz mam pracowac bo to nie choroba ????? puknij sie w glowee troche akurat ty sie dobrze czulas ale nie kazda ma tak samo ...

gość jestes naciagaczka dziewczyno bo nie wierze ze w 5 tyg ciazy cokolwiek czujesz. Ok, zmeczenie itd to norma ale nie powod do niepracowania. Jestes idiotka, przez takie jak ty nasz kraj wyglada jak wyglada. TYLKO W POLSCE takie cuda WKLEJAM JESZCZE RAZ MOJ POST BO WIDZE, ZE WIECEJ NIEDOUCZONYCH IDIOTEK SIE ZNALAZLO, NAUCZCIE SIE CZYTAC :D

tylko widzisz w Anglii sobie zrobisz przerwe na odpoczynek a w tu sie beda krzywo patrzec i gadac

gość nie napisalam ze dzwigalam 15 kilo idiotko - naucz sie czytac ze zrozumieniem. Zapytalam lekarza czy moge dzwigac dziecko 8 kilowe, lekarz na to, ze przy zdrowej ciazy na 100 procent nic sie nie stanie jak bede dzwigac i 15. TO CHCIALAM WKLEIC :D

co innego praca siedzaca , a co innego jak dziewczyna na produkcji pracuje wszystko tam pewnie idzie szybko co chwila trzeba sie schylac , i nie odpocznie nawet na chwile ...

mowcie sobie co chcecie, Ja znam z 30 kobiet ktore przez ostatnie 4 lata byly w ciazy. Wszystkie co do jednej pracowaly i ani jednej nic sie nie stalo. A prace mialy rozne biurowe, restauracje, dom opieki po 12 h, nocki itd. W anglii to norma, gdyby bylo duzo poronien itd z tego powodu na pewno by bylo jak w polsce. Ale jak widac nic sie nie dzieje. Osobiscie nie znam ani jednej dziewczyny, ktora by miala w anglii ciaze zagrozona. Bo i cukrzyca i lozysko na przedniej scianie nie sa powodem do nie pracowania. Juz nie mowiac o calkowicie zdrowej ciazy z malym zmeczeniem.

Moja koleżanka też jest w ciąży, pracuje na kasie w supermarkecie, lekarz od razu jej dał L4, jak tylko dowiedział się gdzie pracuje :) Wyobrażacie sobie siedzieć (lub stać) 8 godz. na kasie, czasami do 22 w ciąży? Ja nie.

Po co tak harować, męczyć się w ciąży, jak można pójść na L4 ? Tak kochacie swoja pracę, nie możecie bez niej żyć, czy boicie się zwolnienia? O kasę przecież nie chodzi, bo na zasiłku jest wypłacana.

tylko,ze u nas kobieta cięzarna nie moze pracowac na nocki

ja stalam na nogach 8 h przez 6 miesiacy, zmiany mialam od 20 - 4 nad ranem i nic sie nie stalo. Rozumiem to sprawa kazdego ale jak sie czujesz w ciazy ok to powinnas pracowac. Przez to, ze wczesniej tak pracowalam lekarz powiedzial, ze wiekszym szokiem dla organizmu by bylo przeniesienie mnie na dniowki. Tez mieszkam w uk, dziecko zdrowe :)

tez sie dolaczam do mam pracujacych w ciazy :) pracowalam bo chcialam, po co mi zwolnienie jak sie czuje dobrze?? sory ciaza to nie jest choroba! zawsze moze sie cos stac obojetnie czy idziesz po zakupy czy siedzisz w pracy. Ale takie sytuacje sa niezalezne od nas bo nie da sie ich przewidziec i nie da sie lezec bez ruchu 9 miesiacy. Dlatego jak nie ma przeciwskazan nie nalezy myslec negatywnie tylko robic to co kiedys z tym, ze bardziej na wszystko uwazac. Pozdrawiam wszystkie pracujace mamusie, tak trzymac :))

a wyzej kolezanka czego nie rozumie? ze sa kobiety, ktore maja ambicje i ktore nie chca siedziec przed tv 9 miesiecy? ja nie jestem leniwa i w domu bym umarla z nudow.

akie są prace wzbronione ciężarnym? Prace wzbronione kobietom zostały określone w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 10 września 1996 roku z późniejszymi zmianami. Kobiety ciężarne nie mogą być zatrudniane w uciążliwych i szkodliwych warunkach, wziąwszy pod uwagę dbałość o ich zdrowie i życie ich dziecka. A zatem głównie chodzi tu o uciążliwość fizyczną związaną z dźwiganiem i przenoszeniem ciężkich przedmiotów. Przy pracy stałej zabronione jest kobietom ciężarnym dźwiganie przedmiotów o masie powyżej 3 kg, a przy dorywczej powyżej 5 kg. Dodatkowo, jeśli praca wiąże się z przenoszeniem ciężarów pod górę, to przy pracy stałej zabrania się dźwigania przedmiotów o masie powyżej 2 kg, a przy dorywczej powyżej 3 kg. Kobietom w ciąży zabrania się też pracy w pozycji wymuszonej i stojącej (łącznie ponad 3 godziny podczas jednej zmiany roboczej). Również zabrania się pracy w warunkach, w trakcie których występują nagłe zmiany temperatury powietrza o około 15 stopni Celsjusza albo intensywne drgania. Należy zwrócić też uwagę na to, aby ciężarna nie pracowała przed monitorem ekranowym dłużej niż 4 godziny na dobę. Zabronione są także prace na wysokościach, zwłaszcza niezabezpieczonych barierkami czy łagodnymi pomostami etc., a także w hałasie przekraczającym 65 decybeli. Kobiet w ciąży nie wolno zatrudniać na stanowiskach, na których narażone byłyby na ciężkie urazy fizyczne czy psychiczne, a także na stanowiskach związanych z bezpośrednim kontaktem ze szkodliwymi substancjami, rakotwórczym promieniowaniem etc. Pracodawca może także w regulaminie wewnętrznym rozszerzyć wykaz zajęć wzbronionych w miejscu pracy o zajęcia zabronione szczególnie dla ciężarnych pracownic. Warto zwrócić uwagę na to, że pracownica otrzymująca polecenie wykonania pracy, która znajduje się w wykazie prac wzbronionych, nie ma obowiązku jej wykonywać. Pracodawca natomiast, który zatrudnia kobietę w ciąży przy pracach wzbronionych, może zostać ukarany karą grzywny. Pracodawca zobowiązany jest przenieść kobietę w ciąży na inne stanowisko, jeżeli wcześniej wykonywała ona prace wzbronione dla kobiet w ciąży.

Staraliśmy się z mężem o ciążę ponad 6 lat. W ciąży czułam sie dobrze, ale gdy lekarz zaproponował zwolnienie (miałam 35 lat i pracowałam w przedszkolu) poszłam na zwolnienie bez wyrzutów sumienia. Są rzeczy ważne i ważniejsze.

Estera26444 a wyzej kolezanka czego nie rozumie? ze sa kobiety, ktore maja ambicje i ktore nie chca siedziec przed tv 9 miesiecy? ja nie jestem leniwa i w domu bym umarla z nudow. Ambicje?? Praca na 3 zmiany na taśmie za 1200 czy 1500 zł to ambitne zajęcie? Ja też nie pracowałam w ciąży, choć jestem na kierowniczym stanowisku. Przed ciążą dużo pracowałam, często po 10-12 godzin, wracałam po 20.00 wykończona, może nie fizycznie, ale psychicznie. Na początku czegoś mi faktycznie brakowało, ale po miesiącu przyzwyczaiłam się do nowego trybu życia. Są kobiety, które całe życie nie pracują, o przepraszam, pracują w domu-sprzątają, gotują itd. Tylko, że ja robię to samo po powrocie z firmy. To jest moim zdaniem brak ambicji. A zrobienie sobie rocznej czy nawet dłuższej przerwy w okresie ciąży i po porodzie uważam za wskazane.

Poza tym zawsze można znaleźć sobie jakieś zajęcie, niekoniecznie przed tv. Ja dużo spacerowałam, pasjonuję się fotografią, więc robiłam zdjęcia, miałam w końcu czas na spotkania z przyjaciółkami, z rodziną, na czytanie książek. Jest takie powiedzenie, że inteligentni ludzie nigdy się nie nudzą...

wiecie co... raz w życiu ma się taką możliwość żeby "legalnie?" odpocząć a nie tylko robota harówa to czemu nie skorzystać? przy drugim już tak fajnie nie jest więc ja jestem za leżeniem do góry brzuszkiem nawet i 9 miesiecy

i tu sie zgadzam tak samo nigdzie nie jest napisane ze kobieta w ciazy musi pracowac tak samo jak ze ciaza to nie choroba jedne czuja sie dobrze a drugie zle wymiotuja non stop mdlosci i jak tu pracowac nastepne pierwsze miesiace sa najwazniejsze a jak pragnie sie dziecka to te 3 miesiace w domu mozna jakos wytrzymac a nawet i 9 przeciez to dla naszego i jego dobra :) ale zawsze znajdzie sie jakas obronczyni ze ONA pracowala

Witam. Ja też jestem od 5 tygodnia na zwolnieniu i też czuję się z tym dziwnie. Ale pracowałam w sklepie, na dziale mięsnym. Dźwiganie pojemników po 15 - 20 kg to norma. I co z tego że szef powinien mi zapewnić pracę przystosowaną dla kobiet w ciąży, kiedy u nas po prostu nie ma takiej pracy. Jeśli lekarz sam zaproponował ci L4 i stwierdził że nie jest wskazane pracować w takich warunkach to chyba wiedział co robi.

w tej telewizji same kobiety w ciąży! Kasia Cichopek znowu spodziewa się dziecka :) Tutaj fajna strona na temat gwiazd telewizji: http://teleshow.pl/