Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do doświadczonych mam

Polecane posty

Gość gość

ciekawa jestem w czym kładłyście noworodki na noc do łóżeczka. chodzi mi o to czy spały w rożkach zawinięte jak w szpitalu, czy raczej luźno w śpiochach? mam na myśli np. pierwszy miesiąc życia waszego dziecka. dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy miesiąc życia moje dziecko spało ze mną bo nie chciało w łóżeczku. Dopiero potem zaczęłam go uczyć spać w łóżeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na początku przez ok miesiąc w rożku, później w śpiochach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadne z moich dzieci nie lubiło rożka (sztuk 4) Kilka razy w szpitalu się naraziłam "co te dziecko takie wybebeszone" kiedyś mi burknęła pielęgniarka ;P No nie lubiły i już. Miałam luźne śpiworki, kołdry dużo później były używane. Ale niektóre dzieci podobno lubią być takie pouciskane :) Moje nawet teraz jak jest zimno (nie palimy w nocy w piecu) nie uznają pidżam. Ledwo córkę mogę przekonać,że ma 10 lat więc nie wypada spać w samych gaciach ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w rożku, noworodki lubią byc ciasno owinięte bo w brzuchu tez miały ciasno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez pierwszy miesiąc w rożku, potem pod kocykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Luzno w pajacu pod kolderka,czasami w rozku ale tylko dlatego,ze mialam problem z odlozeniem do lozeczka po karmieniu bo wyczuwal zmiane pozycji.w rozku dawalo sie go przemycic do lozeczka. Ale byl luzno zapiety jak bylo chlodno a jak cieplo to potem go rozpinalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez czytałam ze noworodki lubią byc ciasno owinięte - do szpitala wzielam dwa rożki i juz drugiej nocy dziecko mi pokazało co o tym mysli - szarpała sie i kopała póki jej nie odpiełam. Ale inne dzieci na sali były spokojne w rożku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_znowu_po_wakacjach
przez ok. pierwszy miesiąc w rożku i w swoim łóżeczku, z czasem zawijałam luźniej, moje to lubiły i ładnie spały, w dzień zresztą podobnie w tym okresie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mała niunia śpi pod kocykiem, dzisiaj błam na usg bioderek i pani doktor wręcz uczulała żeby dziecka nie krepować, na noc szeroko pieluszkować w dość ciasno dopiętych bodach i przykryć nie opatulać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×