Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

MAM 30 LAT I NIGDY NIE PRACOWALAM

Polecane posty

Gość gość
nie Ty jedna, moje kolezanki 2 tez, jedna ma 38 lat druga 40, ale zayebiscie im sie zyje wiec po co??? a widac ambicji do pracy nie maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no masz się leniwcze czym pochwalić! Do roboty nierobie jeden!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po mam isc do pracy, ja nie piszę,ze nie mam pieniędzy tylko,ze nie pracuje, bo zyje z wynajmu wiec mam co m-c swoja kase;)maz na swoja firmę, zyjemy z jego pieniędzy a ja swoje odkladam na SWOJE konto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co  w tym dziwnego ze ktos wyd
jak nie musisz to super:) zaraz zlecą sie zazdrosne mamuski, ktore zasuwaja za 1200:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o cholera jak można mieć w małżeństwie dwie kasy? Ty swoją i mąż swoją? Nie rozumiem takich durnych związków!! A Ty jeszcze na tyle jesteś bezczelna, że swoje odkładasz a jego zabierasz... OMG :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja to mam 80 lat i też nigdy nie pracowałam, bo zawsze mi kasa leciała z nieba i do dzisiaj tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to jest nasza wpolna decyzja, a nawet męża pomysł:) wiec nie wczuwaj sie tak skoro 2 strony sie na to godzą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie jak można mieć 2 kasy??? To jest zero zaufania do siebie w takim związku niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie zero zaufania:D jakby maz mi nie ufał nie mialabym karty do jego konta przeciez:D a tak mamy 2 wiec o co Ci chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemzmiasta
autorko . . . mam podobnie jak Ty,zreszta moje 2 znajome tez, ich faceci i moj maja firmy, one niby sa zatrudnione i ja też, skladki nam lecą a siedzimy w domku z dziećmi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i super,ze nie musisz, jakby miala jakies stale zródło dochodu, też bym w cholere rzucila robotę, w sumie mam niezłą kase, ale jakbym mogla miec conajmniej tyle samo inny sposobem to jasne w zyciu chodzi o kase, bo kazda praca kiedys sie znudzi(a kiedys byla to praca moich marzeń:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze ci wspolczuje, bo nic nie daje takiego samozawodolenia jak spelnienie na polu zawodowym, poczucie, ze jest sie cos wartym, ze o ciebie zabiegaja i robisz cos bardziej konstruktywnego od plodzenia dzieci i chodzenia po galeriach handlowych, ale ty tego nie zrozumiesz🖐️:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam 29 i mam przepracowane dwa tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracowalam max 6 lat wszystkiego ale mam kase zyje sobie dobrze to po kiego? hobby tez mam i stac mnie na nie dzien mam wypelniony po brzegi zycie jest jedno! jak ktos nie musi pracowac to tylko sie cieszyc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez bym tak chciala, wygrac w totka kupic mieszkania na wynajem i nie musiec pracowac. Moglabym sie wreszcie zajac swoimi pasjami, a kilka ich mam, a tak brak czasu ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co drugi to chyba wpis jagody tylko na pomarańczowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jest sens pracowac w bylejakiej pracy????????????? jesliw iesz ze nie mozna sie realizowac w tym co bys chcial?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też 30 lat
tez mam 30 lat i nigdy nie pracowałam...utrzymuje mnie mąż...dzieci nie mamy bo ja nie chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze na rozmowe kwalifikacyjnej mozesz powiedziec,ze do tego czzasu zbieralas maniok w Ameryce pd lub w Afryce ,ale papierow na to zadnych nie otrzymalas :D Autentyczny tekst jaki uslyszalam podczas rozm .kw od goscia w wieku 35 lat :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a np. jak ktos mial przerwe. np. 2-3 lata. i sie spyta o to przyszly pracodawca. co powiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że podróżowałaś po Chinach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam, ja tez nie pracuje mam 33 lata, 2 lata stazu, zarabiam w inny sposob(tylko bez głupich domysłow:D) nie kazdy musi chodzic do pracy,zeby miec kase i to większą niz wiekszość:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość szczerze ci wspolczuje, bo nic nie daje takiego samozawodolenia jak spelnienie na polu zawodowym, poczucie, ze jest sie cos wartym, ze o ciebie zabiegaja i robisz cos bardziej konstruktywnego od plodzenia dzieci i chodzenia po galeriach handlowych, ale ty tego nie zrozumieszlapka.gifusmiech.gif x x a co Ty mozesz wiedziec o moim zyciu:D nie jedna was chcialaby byc ma moim miejscu wierz mi,ze chcialabys miec conajmniej takie tylko nudy człowiek nudzi sie nie pracując a ja mam tyle zajęć, ktore robie z przyjemnością a nie bo musżę na te 1300 zł zapracować:D to jest dopiero porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie miałam napisać o pracy, która jest równocześnie pasją. Wiem, że gdybym nie musiała pracować, to chciałbym w mojej pracy być zatrudniona na pół etatu i tak pracuje jedna z moich koleżanek, która nie musi a jednak pracuje. Sama mam staż 8 lat pracy a jestem twoją rówieśniczką. Mam jeszcze jedną teorię, że każdy człowiek powinien przynajmniej przez rok-dwa popracować fizycznie np na studiach jeszcze, żeby mu się w d***e nie poprzewracało i umiał szanować czyjąś ciężką prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sobie szanuj ty wyzej,ja pracuje fizycznie a jakos nikt mnie nie docenia, mam na mysli ludzi, ktorzy pracują...wiec nie pisz głupot, nawet szefostwo nas nie szanuje, a pracujemy by nie tylko my ale i oni mieli, a niby wyszktalceni ludzie[cześć}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swoją wypowiedzią pokazujesz, że jesteś prosta chamka i nie należy ci się szacunek :O ja tu staram się być miła a ta mi wyjeżdża, aż taką samarytanką nie jestem, na chamstwo odpowiadam chamstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie wyjezdzaj z szacunkiem, bo nawet ludzie na rownoległym stanowisku go nie maja wzgledem siebie... wiec o czym ty dziecko piszesz...fantazja cie z rana poniosi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo się jest kulturalnym człowiekiem albo nie jest, wykształcenie nie ma tu nic do rzeczy. Dziecko możesz mówić do swoich potomków a ja nie zaliczam się do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×