Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaa1111

nie wiem czy on nie jest przypadkiem żonaty

Polecane posty

Gość aaa1111

Dziewczyny, chłopaki, help! Poznałam super faceta. Co jakiś czas robi zlecenia dla mojej firmy. Jest sporo starszy (ja mam 25, on 34 lata), spodobał mi się od samego początku, po ostatnim zleceniu dla nas myślałam że coś zaiskrzyło, ale nie chciałam się narzucać, nie wierzyłam, że taki facet może się mną zainteresować, chociaż jestem niebrzydka i niegłupia ;) Nigdy nie spotykałam się z nikim aż o tyle starszym, po prostu. Po miesiącu od ostatniego zlecenia, kiedy wymieniliśmy jednego smsa w sprawie zawodowej, przyszło kolejne... i propozycja spotkania po nim. Potem było jeszcze kilka, doszło do pocałunków, nie spaliśmy jednak ze sobą. Niczego nie inicjowałam, do tej pory niczego nie inicjuję, wszystko wychodzi zawsze z jego strony. Rozwija się super, no byłabym zadowolona, ale gryzie mnie jedno... Nie wiem, czy nie jest żonaty, czy nie ma dziecka! Nie wiem, skąd te moje wątpliwości, z jego opowieści o jego życiu nic takiego nie wynika, ale potrafi nie odpowiadać na sms cały dzień (bo mówi, że pracuje), albo nie odzywać się dwa dni. Z drugiej strony zostaje u mnie do bardzo późna... Jak poznać, czy w jego życiu nie ma kogoś, kobiety, dziecka? Jak dla mnie jest za wcześnie, żeby pytać prosto z mostu. A jeśli właśnie pakuję się nieświadomie w relację jako kochanka, to chyba go zamorduję, a potem siebie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz zapytać wprost ...Facet w wieku 34 lat zazwyczaj ma już jakąś przeszłość ( chociaż niekoniecznie ) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa1111
Przeszłość to i ja mam... jakieś związki, poważne nawet. No ale co, spotkaliśmy się kilka razy, doszło do kilku pocałunków, jest miło i się rozwija, a ja mu rypnę prosto z mostu "a Ty żony przypadkiem nie masz?" No nie mogę tak przecież! Nie ma jak inaczej się dowiedzieć? Poznać po czymś?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie jest za wcześnie, żeby pytać prosto z mostu ooo traktuje to jako zart. pierwsze co bym zrobila po jego propozycji spotkania to zapytala czy jest wolny bo nie zamierzam sie pchac w jakis zwiazek. teraz to juz po ptokach. zakochalas sie i sie boisz prawdy, ale ona kiedys tam cie dogoni (obojetnie jaka jest)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrozkaggg
podaj mi swoje i jego imie, postawie wam karty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa1111
Nie zakochałam się jeszcze właśnie i na pewno jeśli dowiem się o kimś to się wycofam, byłam kiedyś zdradzona i brzydzę się zdradą. Dlatego pytam, żeby dowiedzieć się teraz... Ale Ty serio pytasz po propozycji spotkania ze strony faceta OD RAZU czy nikogo nie ma? Przecież to dziwnie nawet brzmi! Ciężko mi sobie nawet teraz wyobrazić siebie w sytuacji w której o to pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrozkaggg
to nie brzmi dziwnie. Nie rozumiem dlaczego ty widzisz w tym pytaniu cokoliwek dziwnego czy nie na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa1111
No bo gdyby on mi zadał takie pytanie to bym się zdziwiła... Odpowiedziałabym oczywiście, ale bym się zdziwiła, nie brzmi to dla mnie naturalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrozkaggg
to nie pytaj. Proste, zaczekaj do momentu kiedy poczujesz ze bardziej wypada. Moge ci postawic karty jesli chcesz..prosty rozklad na intencje, wyjdzie w nim czy jest godny zaufania czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa1111
Nie, za karty podziekuję... A co myślisz o tym, żebym spróbowała się do niego wprosić? Nie mówię, że z zaskoczenia, ale czasem przychodzi do mnie, albo widzimy się na mieście. Fakt, że mieszka w sąsiednim mieście i ma auto, a ja nie. Jest mi wygodnie tak, jak jest. Ale może gdybym wyraziła chęć spotkania się u niego to bym coś więcej się dowiedziała? W domu widać będzie kobietę, a jeśli będzie unikał, to wszystko będzie jasne.. Wypada się do niego wprosić? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na pierwszym spotkaniu albo odrazu przy samej propozycji spotkania ze strony faceta pytam czy jest wolny i bezdzietny - inaczej zero szans!!!! Dziwi mnie, ze calujesz sie z facetem a boisz sie go spytac czy kogos ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa1111
Nie wiem, w moim świecie pocałunek znaczy, że ktoś jest wolny i zainteresowany bliższą relacją ze mną... Ale ostatnio mi boleśnie uświadomiono, że jestem naiwny frajer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ona sie caluje bo jest wolna, w jego swiecie moga byc inne wartosci. No ale nie boi sie zblizyc,calowac a glupie pytanie zadac sie boi? Pewnie to mu bardzo odpowiada - kobieta co nie zadaje pytan itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja nie mogę, autorko zachowujesz się jak dziecko, dla mnie oczywiste jest, że jeżeli się ktoś chce ze mną umówić to najpierw się pytam czy kogoś ma, to jest oczywiste pytanie i nie ma w nim nic dziwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrozkaggg
ja bym sie nie wpraszala...mozesz zle wypasc w jego oczach. Sluchaj czy ma kobiete czy nie, czy dzieci itd predzej czy pozniej bedzie wiadome. Miej oczy otwarte badz ostrozna i zdystansowana w pewnym sensie. To jest oczywiscie altenratywa najlepszej opcji czyli szczerej rozmowy. no ale jak tego nie çzujesz'to nic na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli jest żonaty to na pewno nie zaprosi Cię do siebie bo zona w domu jeśli jest żonaty to na pewno nie odpisze na smsa gdy żona jest obok jeśli jest żonaty to na pewno nie zostanie u Ciebie na noc bo żona w domu czeka i jeszcze jest tego sporo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosssc
Piszesz,ze potrafil caly dzien nie odpisac na sms...wiesz,jesli ma duzo pracy,tym bardziej,ze biurowej to jest mozliwe,ze nie mial czasu.A,ze sie nie odezwal 2 dni...no coz,my kobiety tak mamy,ze jak nas cos opęta,to musimy miec staly,nieprzerwany kontakt.Facet podchodzxi do tego raczej chlodno.wie,ze jestes,ze zyjesz i na grenlandie nie uciakasz,wiec kiedy jest wolniejszy,wtedy inicjuje spotkania...Moze wcale niema nikogo,ale to spytanie wprost jest jednak jak najbardziej na miejscu,uwierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weiherland
no chyba, że z nim... ludzie z tym seksem to już k**wa powariowali do reszty. Ja rozumiem, że to przyjemny oraz ważny aspekt życia no ale żesz k****a bez przesadyzmów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet tez cie moze oklamac, nawet jak zapytasz - ja tak miałam, a potem szok, bo prawda wyszla na jaw. najlepiej popytaj kogos kto go lepiej zna niz ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa1111
Dziękuję za odpowiedzi. Nie zapytam na razie... Zaraz po mnie przyjeżdża, może coś jakoś wyduszę naokoło z niego. Nie mam kogo zapytać, nie mamy wspólnych znajomych. Zobaczę jak będzie dziś, może się upewnię w jedną albo drugą stronę. Dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przypadkiem to nikt się nie żeni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×