Czy wybaczyłybyście facetowi gdyby kupil wam

wielki bukiet czerwonych róż i drogą złotą biżuterie za to ze was nawyzywał od kurw i szmat i za fraki wyrzucił z mieszkania ?

taki facet nie byłby juz moim facetem

a za co cie tak potraktowal ?

za nic, trochę był wypity i tak ni z gruchy ni z Pietruchy. kiedyś go raz zdradziłam ale się przyznałam, zalowalam i mi wybaczyl. to było dawno. i oststnio cos mu odwalilo. i teraz wlasnie kurier mi przyniosl roze i pakunek z biżuterią.

Hmmmm...jeżeli będzie tak robił i za każdym razem będziesz złoto dostawać to się dorobisz hehe...a tak poważnie kopnij go w dupsko.

nie. Wkurzyłabym się bardziej, że naprawdę mnie traktuje jak sprzedajną szmatę, która za kwiatki i biżuterię wszystko wybaczy :D

nie wybaczylabym. zrobil raz- zrobi ponownie i pewnie znowu przeprosi. chyba ze lubisz miec duzo bizuterii kupionej upokorzeniem

no wlasnie już nie pierwszy raz na przeprosiny dostaje od niego złoto tylko ze wcześniej za inne awantury. ta jest najgorsza i naprawdę się waham czy wybaczyć bo tym razem przegial. wcześniej można pwiedziec ze to były klotnie o p*****ly. i rzeczywiście zlota mam już caly zestaw hehe chyba tylko jeszcze bransoletki na noge mi brakuje ;D

A z jakiej bajeczki to wzięłaś? W*****ł Cię z domu, a przeprasza przez kuriera?

Nie, ale ja go nigdy nie zdradziłam. Jakbym zdradziła to bym wybaczyła, bo wiem, że często później tę osobę podejrzewa się latami. Musiało mu być z tym ciężko.

w*****ł mnie ze swojego domu a kuriera przyjelam w swoim.

Tego nie musisz tłumaczyć, tylko co to frajer, który przeprasza przez kuriera? :D