Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie zaproszę go do siebie bo jestem biedna

Polecane posty

Gość gość
A co to moja wina ze takie były kamienice kiedyś? Kibla z sąsiadami nie dzielimy każdy ma osobna toaletę. A ze na korytarzu to nic na to nie poradzę. Mojej mamy nie stać zeby mieszkać w pięknej willi. I nie rozumiem dlaczego z syfem ktoś sie moze kojarzyć? Czysto mama ma w domu, panele, plastiki i wszystkobti co maja normalni ludzie w domu tylko stare budownictwo którego spółdzielnia nie chce remontować i toalety na zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast mi doradzić, to się czyjegoś kibla czepiłyście. No weźcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do tego ze wstyd. To ja nie rozumiem. Jaki wstyd? Wstyd to kraść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To racja , wstyd to kraść. Jakby różnorodności nie było, to świat by nie istniał. Są biedni i bogaci, bo tak ma być i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile wy macie lat, po 17?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od razu poznasz czy chlopak Cie lubi naprawde czy nie. Bo jak tak, to mu to gdzie mieszkasz nie bedzie przeszkadzac. Zaproś go. I nie wstydz się. Bo pustactwem dla mnie zalatujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to zaprosze. W sumie mam do wyboru albo go zaprosic albo zerwac, bo tak nie mozna dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
studiujecie obydwoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tylko ma lepszy status majatkowy, bo jest z Niemiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to chyba normalne, ze mieszkasz w mieszkaniu studenckim, albo w akademiku?? niedługo zaczniesz zarabiać i nie będziesz biedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój znajomy ma 23 lata, konczy studia i pracuje w korpo, ma 3 na reke, wystarczy chcieć, bo narzekanie ze jest się z biednej rodziny jest naprawdę zenujące. Nie zyjemy w XIX wieku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wezmę się za siebie, może i ja coś osiągnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam kiedyś z chłopakiem, jak go poznałam to starym golfem jeździł, głównie na mieście się widzieliśmy itd. on mimo 25 lat z rodzicami mieszkał. Jak do niego przyjechałam to okazało się, że ma jeszcze całkiem dobrego Forda i kilka innych aut na placu. Ja się swojego domu wstydziłam, wiedział o tym, że kiedyś było normalnie, rodzice kasę mieli, ale ojcu potem z tego nadmiaru odbiło. No i mieszkałam z mamą w łączonych pokojach, w tym samym domu co ojciec i chory psychicznie brat. Nigdy go nie zaprosiłam i zerwał, w sumie czemu się dziwić. Pod koniec związku jednak chciałam go zaprosić, czułam, że to zmierza ku końcowi i chciałam tylko by zobaczył, że mam rację, niestety zerwał nim nadarzyła się okazja by go zaprosić. Na Twoim miejscu też bym tak zrobiła. Niech zobaczy jak jest, jak się przestraszy, to trudno. Teraz jestem z facetem, co w domu miał podobnie jak ja, a jakoś umiał mnie zaprosić, na początku też kłamał, że ma spoko, ale w końcu musiał się przyznać, że nie ma nawet własnego pokoju. Nie zawsze mamy wpływ na naszą rodzinę. Ja do 13 r.ż byłam duszą towarzystwa, pełno koleżanek, znajomych, co chwila ktoś był. A potem się rypło i przez 7 lat nikogo nie wpuszczałam. A teraz dorosła jestem, sama mieszkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×