rozdarty między dwiema kobietami

nie jestem w związku z żadną z nich i żadnej nie okłamuję ale często myślę o nich w tych kategoriach.Tylko nie wiem którą wybrać. Pierwsza jest ładna ciemne włosy troszkę ciałka studiuje pochodzi z dobrej rodziny. Nie spała z nikim. Jednak jest książniczkowata uważa że wszystko jej się należy a mężczyźni powinni padać do jej stup jak tylko się uśmiechnie. Do tego zwodzi kilku moich kumpli twierdząc że to nic złego bo się nie puszcza. Jest też trochę leniwa. Jednak to dusza towarzystwa. Wszędzie jej pełno, zna masę ludzi. Druga też może się podobać jest szczupła jasnowłosa. Miała mniej szczęścia w rodzinie. Nie jest dziewicą. Mimo to jest dobra uczynna miła. Traktuje związki poważnie. Lubi gotować i umie. Nie uważa się za 8 cud świata. Ludzie ją lubią. Nie lubi jednak imprez ma mało bliskich znajomych. Jest poważniejsza nie tylko tym co mówi i w poglądach ale i w zachowaniu. Materiał na dobrą żonę i kochankę( to drugie słyszałem) Co Wy na to. Którą wybrać. Do obu coś czuję ale jak wybiorę źle to nie będę się mógł wycofać i pójść do drugiej.

Szkoda mi tych dziewczyn, mam nadzieję, ze żadna cie nie wybierze.

czemu szkoda ci dziewczyn? Ja chcę wybrać dobrze. Są różne bardzo a jak mówię czuję coś do obu

tu nie chodzi o to żeby się przespać tylko bo jedna chce dopiero po ślubie a druga nie uznaje sexu bez związku. Zresztą nie chce żadnej zranić. Opisałem wam dziewczyny która lepsza według was? Z którą byście widzieli przyszłość?

Rzuć monetą. Ale narcyz z ciebie - ja, ja, ja. I ta zimna kalkulacja. Z dziewica się ożeń, a tą druga zachowaj jako kochankę. Albo odwrotnie, bo dziewica gotowac nie umie.

nie jestem narcyzem. Jeśli zwiążę się z jedną to drugą stracę są przyjaciółkami. Z tą drugą lepiej mi się rozmawia. Mimo że nie ma studiów jest mądrzejsza ma dojrzalsze poglądy. Ta druga jest ładniejsza i wszyscy faceci do niej lgną bo się koło nich kręci. Ta druga jednak wie czym jest prawdziwe życie dojrzały związek.

A moze byś tak wsłuchał się w swoje serce - ty umiesz kochać? Ludzie wiążą się ze soba z miłości, a nie z wyrachowania (w wyrachowaniu przodują młode p***y lecące na kasę).

właśnie nie wiem którą kocham. A jak popełnię błąd? Chcę wybrać tak żeby nikogo nie skrzywdzić. Na razie jestem na stopie koleżeńskiej z jedną i drugą. I obserwuje je obie...Nie oceniajcie mnie tylko dajcie mi znać która wydaje się wam lepsza.

jezusku, masakra. życzę tym dziewczynom, żeby udało im się przed tobą uchronic.

a co niby ja robię złego? Chcę pójść za "głosem serca" ale się nie da. Jedna i druga mi się podoba nie tylko fizyczne ale i charakter. Panowie która?

kretyn

skoro nie wiesz która znaczy ze zadna :o daj im spokój :(

jakby to pisała kobieta i opisała wam dwóch mężczyzn to byście jej pomogli wszyscy. Nie kretyn. Popatrzcie na dziewczyny które opisałem i co o nich myślicie.

widzę się z jedną i drugą. To jest najgorsze:( A nie chcę żadnej krzywdzić. Opisy mówią wam o nich wiele.

a ty miłość wybierasz czy konia na targu? bo ci powiem ze partnera czy partnerki sie tak nie wybiera. tyle w temacie

Ja mam swoje zdanie na temat tych dziewczyn i życzę im, zeby one miały własne zdanie na twój temat. Zachowujesz się jak rolnik kupujący jałówkę. Tyle w temacie. Biorę się za pracę.

jakby kobieta to napisała, to napisałabym jej, ze jest idiotką również

wybieram dziewczynę a nie wiem jak każdy czy mi się z nią uda. Z jedną czy drugą oczywiście nie wiem czy któraś by chciała być ze mną. Po prostu oceńcie je a nie mnie.

no troche niedojrzaly jestes jak takie pytania zadajesz.Patrzysz pod kategoriami ktora ladniejsza,ktora umie gotowac i ktora to dziewica.No ale ja doradze ci tak:z ktora masz lepszy kontakt,z ktora ci sie lepiej rozmawia,spedza czas,z ktora chcesz gdzies wychodzic,na czym ci bardziej zalezy? na urodzie i zazdrosci kolegow czy na spokojnym,milym zwiazku?

drogi autorze, odpowiem ci, ale najpierw bardzo chciałabym wiedziec ile masz lat

lepiej dogaduję się z tą drugą bo ma zdrowe podejście do życia do siebie nie szuka widowni. Ale z tą pierwszą lepiej się bawię jest weselsza, wolę z nią wychodzić. Ale jest nie przygotowana do życia Zależy mi na obu.

lepiej sobie odpusc. bo nawet, jezeli wybierzesz ktoras to bedziesz si zastanawial czy ta druga nie bylaby lepsza itd. widocznie zadna nie jest dla ciebie skoro sie zastanawiasz :o

mam 27 lat. Nie szukam związku za wszelką cenę po prostu szukam szczęścia. Jak mówię nie wiem czy uda mi się z jedną czy drugą. Nie uważam się za jakiegoś wspaniałego faceta czy coś. Jestem normalny

ja kiedys wybralam chlopaka,mega przystojny,ulozony,z dobrej rodziny,lubiany przez wszystkich.No i co? brak tematow do rozmowy,wytrzymalismy ze soba 2 tygodnie.Moim mezem zostal jednak chlopak o bardzo sredniej urodzie,niebogaty a raczej ponizej sredniej ale z ktorym po 13 latach znajomosci i slubie moge z nim spedzac dnie i noce a tematow do rozmow wciaz nie brakuje

zadaj se pytanie najlepiej: dlaczego wszyscy na kafe zareagowali jednym wielkim "pfffffffffffff"?

masz 27 lat i wg ciebie wazna przesłanka w wyborze kobiety jest umiejetnosc gotowania, kolor włosów albo dobry dom? o lol lol lol

nie to nie jest przesłanka. Opisałem wam tylko jakie są i tyle. Każdy wybiera na jakiejś podstawie uczucie też się liczy ale gdy ono mija to co? Chcę żebyście ocenili dziewczyny a nie gnoili mnie

jesli szukasz fajnej zabawy i imprez to wez pierwsza,jesli zwiazku w spokoju i domowej atmosfery wez druga

ale jak mozna ocenic dziewczyne na podstawie takiego opisu?! no pomysl!!! wiesz co? ja ci opisze siebie. blondynka, szczupła, lubię zwierzęta, mam mało znajomych ale za to bardzo bliskich, lubie wychodzic na miasto, w chwilach wolnych duzo czytam. czy to ci cokolwiek mówi? byłbys ze mna? bo ten opis zapewne oprócz mnie pasuje do pierdyliona innych kobiet, które sa ode mnie zupełnie różne. kapewu?

a jak chcę jednego i drugiego? W tej pierwszej fajne jest to że inni by mi jej zazdrościli że tyle się koło niej kręci facetów. Ze ma bogatrzy dom. To powierzchowne wiem o tym bo ta druga byłaby wspaniałą żoną kochanką tylko czy to nie byłoby nudne?