Nieśmiali faceci

Co sądzicie o nieśmiałych facetach? Opowiadajcie o swoich doświadczeniach i opiniach na temat nieśmiałych facetów:) Samych nieśmiałych panów też proszę o wypowiedź odnośnie swojej nieśmiałości:)

jestem niesmiala pierdoła w wieku 25 lat bez kobiety tyle mam do powiedzenia

Sorki, że tak wypytuje, ale wpadł mi w oko ktoś nieśmiały ( ja jemu chyba też) i zastanawia mnie sposób myślenia tej osoby. Starałeś sie kiedyś o jakąś kobiete czy nie mogłes nie przełamać?:)

tak mialem kiedys dziewczyne mi jest bardzo trudno poderwac dziewczyne np w dyskotece bo jestem małomowny wszystkie moje znajomosci z dziewczynami zaczynaly sie przez internet

Też jestem nieśmiały. Przy obcych , a zwłaszcza przy kobietach coś mnie zatyka i choć podobno jestem inteligentny nie wiem co powiedzieć. Gdyby dziewczyna nie wykazała inicjatywy do dzisiaj byłbym prawiczkiem :/ Nieśmiałość jest do kitu. Teraz siedzę sam i nie wiem jak kogoś poznać, obracam się ciągle w tym samym kręgu znajomych. I choć strzelam do własnej bramki, to odradzałbym dziewczynom wiązanie się z takimi ofiarami jak ja.

pier do le nieśmiałych facetów, dla mnie to ci py. Sama jeżdżę motocyklem, autem, uwielbiam adrenalinę a jak widzę nieśmiałego faceta to mam mdłości.

Samotny facet25: Kto tu mówi o dyskotece? Spróbuj może przez internet na jakimś portalu albo czymś w tym rodzaju. Gość: Dlaczego odradzasz?:)

jak sie zarabiesz na motorze to kto cie pozbiera ?

Bo ze swoją nieśmiałością czuję się niepełnowartościowy jako facet. Nie jestem stanowczy, łatwo ulegam innym i rzadko wychodzę z jakąś inicjatywą. Jestem takim szarym myszem- zachowuję się tak, żeby inni mnie nie zauważali. Czuję się, jak to określiła koleżanka, jak c**a, nie facet.

Dlatego uważam, że nieśmiali nie nadają się na partnerów.

Próbuj i szukaj, bo jeśli teraz nie czujesz sie jak pełnowartościowy facet to może jak znajdziesz kobietę to ona coś z Ciebie da rade wykrzesać.

Ech, chciałbym. Ale prze nieśmiałość nie potrafię zrobić tego pierwszego kroku. Flirtować też nie potrafię :( Beznadziejny ze mnie facet.

pokrzesane

Wiesz z takim podejściem to rzeczywiście niewiele zdziałasz. Uwierz bardziej w siebie i swoje możliwości, bo jak jestes tak bardzo niepewny siebie (wnioskuje to po Twoich wypowiedziach) to rzeczywiście wierze, że przy dziewczynach jest Ci jeszcze gorzej. Zmień podejście, uwierz w siebie. Wymień mi swoje zalety i wady:)

to sie tak łatwo niezmienia namnie jak sie dziewczyny patrza np w szkole to stresa mam

Ja mówie o tym żebyś dostrzegł swoje zalety i zmienił podejście, bo ja myślisz, że z Ciebie "dupa, a nie chłop" to nie masz nawet motywacji, żeby sie otworzyć.

Zalety-podobno przystojny, podobno inteligentny, jestem świetnym znajomym, bo rzadko proszę o przysługę za to często je wyświadczam i więcej słucham niż mówię. Wad mam tyle, że szkoda pisać. Ale wspomnę o jednej, wspólnej dla wszystkich nieśmiałych, a będącej jeszcze jednym powodem by kobiety trzymały się od nich z dala- skończony egoizm. Wszyscy nieśmiali są skrajnie zapatrzeni w siebie.

masz racje pipa z cb

No to teraz kolego trochę wiary w siebie i próbuj do jakiejś dziewczyny zagadać. Skoro twierdzisz, że podobno jesteś przystojny to dziewczyna raczej na Twój widok z krzykiem nie ucieknie, skoro podobno jesteś inteligentny to rozmawiając z Tobą dziewczyna nie pomyśli "Boże ale ograniczony debil, takiego jeszcze nie spotkałam" a może pomyśleć przeciwnie " całkiem fajny z niego facet i porozmawiać jest o czym":) A ten dalej swoje:) Jak nieśmiały facet może nie być egoistą skoro nie ma nikogo w kogo mógł się zapatrzeć i kto mógłby stać sie dla niego ważniejszy niż on sam:)

kolega ma racje bo nieśmiali są beznadziejni. związałam si e z takim raz i nigdy więcej!

^Jakieś konkrety można prosić?

Może być ok jeśli facet jest tak zwanym milczkiem albo po prostu lubi spędzać czas w domu niż imprezować, ale nieśmiały? Da się tolerować tak do 12 roku życia.

Nieśmiali to beznadziejne przypadki! Wstydliwi jak pensjonarki, trzeba ich bronić przed całym światem i zawsze trzeba przejmować inicjatywę. Be-zna-dzie-ja!

Jestem kobieta ,ale wydaje mi się ,że nieśmiały facet nie zacznie rozmowy nawet jak kobieta bardzo mu się podoba.Tak mi się wydaje.Będzie się tylko gapił i tak może całymi latami.

Bez składu napisałam sorki :O

ja jestem nieśmiały albo mam tak bardzo w******e na wszystko, że czasami nie chce mi się z nikim nawiązywać rozmowy bo i po co

wiem cos o tym , ja poznałam sie z takim niesmiałym i 2 miesiace juz nie dzwoni, bo pewnie nie ma odwagi.... albo nie chce jej miec poprostu kretynb. Niesmiali sa dziwni czasem,

to jesteś zwyczajnym mrukiem a nie nieśmiałym

Nieśmiałość jest gorsza od niepełnosprawności bo tacy niewidomi, niedowidzący, głusi a nawet chorzy na ciężkie schorzenia umysłowe mają spotkania (nie będę wymieniał nazw bo są zbyt obraźliwe w slangu) w swojej grupie i mają szanse na partnera bo maja cały czas ze sobą spotkania wyjazdy a tacy nieśmiali w podstawówce, gimnazjum, liceum czy na studiach wszędzie tak samo stoją na przerwach przy ścianie albo siedzą na ławce i może powiedzą parę zdań wyłącznie związanych z nauką i to wszystko nie nawiążą z nikim stałego kontaktu, to samo chodząc po ulicy do nikogo nigdy nie zagadają tylko tak sobie będą chodzić z punktu A do B, tak przez całe życie, to czasami gorsze niż wegetacja niepełnosprawnych bo przynajmniej do nich przyjdzie opiekun a do takich nie odezwie się nie zaprzyjaźni się absolutnie nikt i to jest smutne

smutne ale mogliby z tym coś zrobić