Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość basia ugu

Jak facet daje do zrozumienia kobiecie że jest zainteresowany nie znając jej

Polecane posty

Gość gość
No to Baska zajmij sie robota a z facetem daj sobie spokoj ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
No niestety jestem skazana na jego widok. Łazi dumnie po te bulki, gapi sie i usmiecha, ja juz nie wiem, czy on sie ze mnie nabija, czy co. A skubany jest tak pewny siebie, geba mu sie cieszy juz na kilometr i kroczy dumnie wyprostowany, elegancki i rzuca urok, ma chyba z tego niezly ubaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sowiasta1234
Basia a nie ma tam w tej twojej galerii innego fajnego chlopa, zmienilabys obiekt zainteresowan i by c**przeszlo - klin klinem :) a tego sobie odpusc bo to jakis przerost formy nad trescia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podejrzewam że koleś jest Bogu ducha winien. Dostało mu się już tutaj że jest niby lovelasem, że dumny chodzi, że gapi się itd. A może chłopak zrezygnował już po prostu z prób poznania tej Basi, zwyczajnie sobie odpuścił. A te niby spojrzenia i uśmiechy to zwykłe nadinterpretacje zauroczonej laski, co często się zdarza. Chłopak mógł uznać, że nie będzie za nią biegał według jej widzimisie i dał jej to do zrozumienia, wysyłając kolegę do naprawy. Ma charakter i jest spoko kolesiem na to wygląda. Oczywiście takie zachowanie baby irytuje, ale nie trzeba zgrywać księżniczek na początku, bo potem się żałuje. Faceci też mają swoją dumę i honor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laska myślała, że powie coś tylko o naprawie, a chłopak już poleci do niej w podskokach. A ten pokazał że ma jaja, brawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
beznadziejny temat utrzymywany na siłę pisz sobie pisz te banialuki,może od czasu do czasu jakiś małolat coś dopisze równie głupiego jak cały temat,powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woda po kisieluuuu
najlepsze jest to, że jak facet jest może niezainteresowany albo zdezorientowany to już raszple go wyzywają od lovelasów i gnojków :D autorko a nie przyszło Ci do głowy, że koleś może myśleć, że to TY się nim bawisz? pól roku temu zdobył się na odwagę i podszedł, po czym dostał kosza. nagle Ty zrobiłaś zryw i robisz do niego podchody jak gimbaza, koleś może nie wie o co chodzi i z jego punktu widzenia robisz sobie z niego jaja. jest jedno wyjscie z tej sytuacji - jeśli chcesz wiedzieć na czym stoisz to podejdź do niego i spytaj czy po pracy nie ma ochoty wybrać się z Tobą na kawę, bo te Twoje podchody są żałosne i nie przystoją kobiecie, która chce uchodzić za poważną i elegancką... kawa na ławę i jedziesz, powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ten basi wybranek serca to podobno sprzedawca i nie umie naprawiać, wiec może ten co przyszedł to akurat umiał? ja nie wiem, ale po co miał przychodzic ktoś, kto się nie zna na naprawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Caly czas mi sie dostaje za to, ze go olalam pol roku temu. Jak juz pisalam wiele razy bylam w dlugoletnim zwiazku i nie mialam wyjscia, nie jestem zwykla flirtowac z facetami, nawet najprzystojniejszymi, gdy moj czeka na mnie w domu. Owszem podobal mi sie juz wtedy, ale co z tego, nie byly mi w glowie flirty i podboje, bo chcialam ratowac swoj zwiazek. Wiem, ze teraz to byc moze po wszystkim i facet ma mnie po prostu gdzies, moje zachowanie tez pozostawia dluzo do zyczenia. Przykro mi, ze ktos moj temat / problem uznal ze glupi i podtrzymywany na sile, bo ja naprawde to przezywam. A jesli jest sie sprzedawca w sklepie komputerowym to chyba ma sie jakies pojecie o sprzecie, jak go ponownie uruchomic. Mojego kompa nie trzeba bylo rozkrecac tylko zrestartowac i kilka razy poklikac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to czemu nie chcesz posłuchać rad i po prostu nie ZAPROSIĆ GO GDZIEŚ? tylko czaisz się jak gimbaza, nie dziwię się kolesiowi że może odbiera Cię za wariatkę. i nikt Cię tu nie ocenia, że dałaś mu kiedyś kosza bo miałaś do tego prawo, ale chodzi o to że skoro raz powiedziałaś "Nie" to moze koles mysli ze teraz robisz sobie z niego jaja i wykorzystujesz to, ze mu sie podobalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiii
gdyby facetowi zalezalo, dawno by ja zaprosil na kawe, na wino :) a tak- pobawi sie jej zainetersowaniem i tyle. glupie wasze rady- to facet ma zdobywac kobiete, az do momentu zwiazku. potem moze bycf po rowno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zgadzam się, on chciał ją zdobyć ale dostał kosza więc teraz jej ruch. ale on miał jaja i umiał to załatwić w sposób cywilizowany a autorka robi podchody jakby miała 12 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
W jaki sposob on niby chcial mnie zobyc? Zgadal jak przypadkiem spotkalismy sie pod kibelkiem i spytam "Moze pani pomoge?" i jakies tam jeszcze glupie zarty. Jakby chcial zdobyc i mial te jaja, o ktorych piszecie to by wykazal wieksza inicjatywe i gdzies zaprosil. A tak moze kazdej tak gada, wiec nie dziwcie sie, ze ja boje sie postawic wszystko na jedna karte, bo te jego zaczepki nie sa jednoznaczne. Przypominam, ze przede mna inna dziewczyna, ladna, zadbana, elegancka nie zachowywala sie jak gimbaza i bezposrenio go podrywala a on ja olal. A ja nie chce byc kolejna po porostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie pomysleliście, że on nie interesuje się kobietami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie interesuje sie kobietami? - to jest homo, czy zagorzały singiel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
No wszystko bym mogla o nim powiedziec, ale nie ze jest homo, no chyba, ze sie swietnie maskuje. Jednak jest z***biscie meski, zadbany ale nie w taki wymuskany, zniewiescialy sposob, po prostu meski. Widac, ze interesuje sie kobietami, bo swidruje oczami i sie za nimi oglada. NIe wiem, wiec o co mu chodzi. Gdybym zanala ta dziewczyne lepiej, a nie tylko z widzenia, na zasadzie "czesc", to bym ja spytala, co poszlo nie tak. A dziewczyna naprawde jest ladna, usmiechnieta, pewna siebie i nie tak postrzelona jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basiu pisałaś wczesniej że z jakieboś źródła dowiedziałaś się czy ten chłopak jest wolny czy zajęty. Jakbyś poprosiła tamtą osobę o namiary na niego - facebook, nk, numer telefonu czy cokolwiek innego i po prostu napisała. Tak będzie łatwiej skoro nie masz odwagi zagadać do niego twarzą w twarz więc postaw wszystko na jedną kartę i napisz do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Przeswietlilam juz facebooka i nk, nigdzie go nie ma, pozostali jego koledzy ze sklepu sa. Chyba, ze ma jakies nieoficjalne konto. Niestety z moim zrodlem to byla jednorazowa akcja, po ktorej uslyszalam, ze jest wolny na 100%, ale niestety wiecej infromacji juz nie jest w stanie dla mnie uzyskac, no a juz na pewno nie numer telefonu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony jakby nie był zainteresowany to by Cie nie szukał wzrokiem i itp a z drugiej... jakby był to by Cię juz gdzies zaprosił. Nie wiem o co chodzi temu facetowi, a śledzę watek od początku i tez jestem ciekawa jak to się wyjasni. może kiedyś się dowiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basia, od kilku stron jesteś już żenująca. Koleś nie jest zainteresowany niczym poza gapieniem się, głupimi uśmieszkami i ewentualnie obśmiewaniem Cię z kolegą. Pisało to wiele osób, napiszę i ja: NIE JEST ZAINTERESOWANY. Pewnie i tak nie dotrze, zachowujesz się juz teraz jak desperatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość facet
Basiu numer telefonu?? Nie potrafisz z nim gadać face to face, a zadzwonić mogłabyś? Nie sądzę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
A co ja niby takiego robie, ze jestem desperatka. Pisalam przeciez, ze dalam sobie z nim spokoj i nie bede niczego wiecej robic, chodzic, zagadywac, zapraszac itp. Jest mi z tym zle, bo sie zadurzylam, ale nie wiem czemu tak po mnie jedziecie. Co wedlug Was powinnam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dac sobie spokoj ale ty chyba inaczej rozumiesz to stwierdzenie, jęczysz tutaj dzień w dzien, raz mówisz, ze to wstrętny lovelas, bo ma czelnosc cie nie podrywac (im dluzej cie czytam tym bardziej mysle, ze chlopak jednak dobrze robi), innego dnia piszesz ze przeprowadzisz sledztwo a jak okaze sie zajety to mu wygarniesz :D potem, ze dajesz sobie z nim spokoj po czym kolejnych kilkanascie postow, ze to i śmo, że juz nie masz jak zdobyc innego kontaktu, czy Ty sie czytasz w ogole??? dac sobie spokoj to pożegnanie sie z tematem calkowicie ale widze, ze wolisz wałkować to jeszcze przez kilka miesiecy :D jezeli myślisz, że ci to pomaga to jesteś w błedzie - przedłuzasz tylko agonie no ale rób co chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość facet
Tak Basiu. Boisz się odrzucenia i my to rozumiemy. Jak chcesz z tym męczyć się jeszcze przez rok, twoja sprawa. Jak nie zaryzykujesz to samo nic się nie wydarzy. Jesteś dorosła, i powinnaś się tak zachowywać. Duma do kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Nie zmuszam nikogo do czytania mojego tematu, skoro jestem zenujaca i meczaca to prosze nie czytac. Jest wiele innych tematow na kafe, ktore mozna komentowac, niekoniecznie moj. Zalozylam temat, bo potrzebowalam obiektywnej opinii postronych osob, ale nie rozumiem czemu ktos po mnie musi od razu jezdzic, jaka to jestem beznadziejna i zenujaca i nie dziwota, ze facet mnie nie chce, jakby mnie znal i o tym wiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Tak przyznaje boje sie odrzucenia, jestem zakompleksiona i niesmiala i paralizuje mnie przystojny facet. Daje sobie wiec z nim spokoj, bo wiem, ze poki co na nic wiecej sie nie zdobede. Jesli cos ulegnie zmianie w moim nastawieniu lub relacjach z owym panem dam znac, jak na razie niech sie sprawy tocza swoim torem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariamagdalenaa
No jasne, najłatwiej zamiast zastanowic sie choc chwile nad swoim zachowaniem, rzucac tym , którzy napisza tu prawde, ze nie musza czytac :) Nie musza, radzic ci tez nikt nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Bardzo cenie sobie rady wszystkich co tu pisza, tylko boli mnie to jak sie mnie od razu wyzywa od zalosnych, zenujacych desperatek - to nie jest rada, tylko ocena. Ja naprawde podle sie czuje w swojej bezradnosci a to jak kopanie lezacego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a żeby go tak do kibla zaciągnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×