Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość basia ugu

Jak facet daje do zrozumienia kobiecie że jest zainteresowany nie znając jej

Polecane posty

Gość gość
Rady były na początku, jakbyś nie zauważyła ten temat jest od ponad miesiąca. Nic do Ciebie nie dociera więc ja przestałam tu pisać, a że inni stracili cierpliwość, no cóż.. trudno im sie dziwić ;) I chyba wyzwisk nigdy nie czytalas skoro wyzwiskiem jest dla ciebie to, ze ktos napisze ze wieje od Ciebie desperacją :) No wiej***aśka, nie ma się co oszukiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie czy on wie, że teraz jesteś wolna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Nie wie, ze bylam wtedy zajeta i pewnie nie wie, ze jestem teraz wolna. W sumie nie mam pojecia co on wie i czy go to w ogole interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawa jest jasna. Chłopakowi się podobasz, ale myśli, że jesteś w związku. Niestety, ale bez twojego śmielszego ruchu nic się nie zdarzy. Pomyśl sobie że raz się żyje i wykonaj jakiś krok do przodu. Może będziecie świetną parą? Tego ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 15:05 --- proszę Cię.... Ona się jemu podoba i dlatego sięwnią wgapia, uśmiecha i zachęca do zapoznania się , a jak dziewczyna reaguje i przychodzi do niego z prośbą o pomoc, zagaduję do niego i w tym momencie chłopak ma okazję zrobić cokolwiek żeby nawiązac z nią kontakt (nie koniecznie naprawić komputer ale mogłby zagadać w tym momencie o cokolwiek !!!!) on ją zupełnie ignoruje. Jak ona ma go zachęcić do zapoznania się skoro daje jej dwuznaczne sygbnały a z racji tego że podoba jej się zapala jej za każdym razem zieloną lampkę nadziei. Na chłopski rozum -- jeżeli ktoś jest zainteresowany to poza u uśmiechami i wgapianiem może zrobić wiele rzeczy jeżeli tylko chce. Moze przyjść do niej coś kupić np. pomysłów jest wiele trzeba tylko ruszyć głową, natomiast jeżeli koleś nie jest zainteresowany to nie robi nic ! Ten robi jedno i drugie dlatego nie potrafię go rozgryźć może nie nadążam za światem biegnącym do przodu, mimo tego że jestem młoda, mam widocznie staroświeckie poglądy. A co ja bym zrobiła na Twoim miejscu Basiu? Nie wiem. Jeżeli oprócz usmieszków itp. zagadałby do mnie ze dwa razy, nawet coś mało istotnego(liczy się gest) wzieła bym sprawy w swoje ręce. W takim przypadku jak ten nie robiła bym nic bo była bym zdezorientowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam jeszcze że jak się ktoś komuś podoba to ta druga strona prędzej czy później się zorientuje. Ale tutaj dzieje się coś dziwnego. Jedyna moja rada- niech ktoś zdobędzie jego nr tel i Ci da a Ty napiszesz do niego, tak będzie prościej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Mialam nie pisac puki nie wydarzy sie jakis przelom w moich relacjach z komputrowcem. Przelomu nie ma, nie wydarzylo sie nic, ale pisze, bo ciekawe jest to jak z mojej historii tyle roznych ludzi wyciagnelo tak skrajne wnioski. Jedni pisza, ze mam go sobie wyperswadowac bo facet ma mnie kompletnie w d***e. Inni pisza, ze mu sie podobam, ale spalilam, bo go kiedys tam olalam, a fecet jest honorowy. Jeszcze inni, ze facet jest spoko, a ja zachowuje sie jak gowniara i do mnie nalezy ******* jeszcze inni, ze mam dac sobie spokoj bo to lovelas, a nawet homo :) Ja nie wiem do tej pory, ktora wersja jest mi bliska, ale odpusicilam sobie troche i juz sie tak nie emocjonuje, moze w koncu bede miala odwage, by cos z tym zrobic - przeciez w koncu to tylko facet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopoki nie bedziesz na sto procent pewna ze nic z tego nie wyjdzie- nie odpuszczaj do końca. Bo jak wiszisz, ilu ludzi tyle interpretacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może do tej pory byłaś przyzwyczajona, że chłopaki są na każde twoje skinienie, a tutaj ten komputerowiec nie jest taki i nagle zonk. To trochę śmieszne, że przyszłaś do nich z prośbą o naprawę i spodziewałaś się że koleś od razu w podskokach do ciebie przybiegnie jak piesek. Nawet spoko jest, że ma charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Nie spodziewalam sie, ze od razu do mnie przybiegnie. W glebi duszy bylam pewna, ze przyjdzie kolega, ale bylabym mile zaskoczona, gdyby przyszedl on :) Teraz kopmuter naprawiam sama, bo znowu sie zawiesil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
według mnie powinien iść on a nie kolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sześciopalcy JOe
Przyfrunąłbym na gołąbku, gdyby któraś tak za mną szalała, Pozdrawiam Basiu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sześciopalcy bo jesteś ciotą, niektórzy faceci nie są jednak tacy ciency i mają swoją dumę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Ciagle wzdycham do komputerowca, bylam w sklepie na przeciwko i obserwowalam go miedzy wieszakami, dajac ze ogladam ciuszki, ale jest apetyczny :)ale sie rozmarzylam...:) A ruch przed swietami przeokropny. U nas pelno ludzi, u nich pelno ludzi, ale po swietach zaczne dzialac Mam postanowienie nowowroczne - postawic wszystko na jedna karte i obiecuje sobie i Wam, ze wciele w zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bravo Basiu
Życzę więc... SUKCESU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basia - mam dla ciebie rozwiazanie, skoro sama sie tak meczysz i nie mozesz faceta zagadac, a zalezy ci na nim. Wyslij do niego jakas rozgarnieta kolezanke i niech mu powie, ze jestes nim zainteresowana, ale nie masz odwagi sama zagadac itp., oczywiscie ona niby robi to przed toba w tajemnicy i ty o niczym nie wiesz. W ten sposob facet bedzie mial jasny komunikat i jak jest faktycznie zaintersowany to moze cos sie ruszy. Co ty na to? Ja uwazam ze pomysl jest ok, tylko zeby ta kolezanka byla kumata i wstydu nie narobila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Długo go juz nie widzialam. Przed swietami byl tak zapieprz, ze nie bylo mowy o wygladaniu za komputerowcem. Prawdopodobnie jutro bedzie w pracy. Z ta kolezanka to nie wiem, czy to dobry pomysl, takie to troche dziecinne. No i jak ona mu powie, to niekoniecznie on cos z ta wiedza zrobi, bedzie po prostu wiedzial, ze kolejna laska za nim sika. No a z drugiej strony obiecalam sobie zakonczyc ta historie i postawic wszystko na jedna karte, wiec to jest moze tez jakies wyjscie. Co myslicie o tym pomysle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Mam nadzieje, ze jeszcze mnie pamietacie i moja historie z komputerowcem - lovelasem. Nie pisalam dlugo nic, bo zadnych postepow nie bylo - az do dzis. Stalo sie to za sprawa mojej kolezanki, ktora po prostu poszla do niego po pracy i powiedziala w czym rzecz . Moj komputerowiec oniemial z zachwytu, od razu dal jej numer telefonu i planowal spotaknie. Okazalo sie, ze od dluzszego czasu sie czail sie, lecz nie mial odwagi. Chcial dac mi do zrozumienia, ze mu sie podobam poprzez to gapienie sie. Nie bylam przekonana do tego pomyslu z moja kolezanka, ale gdyby nie ona to pewnie tak bysmy robili do siebie podchody przez dlugi czas. Teraz jestesmy umowieni na randke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paleta Koloruf
Wow! Po tylu miesięcznej rozkmince takie coś. Gratulacje i powodzenia Basiu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
No wlasnie - kto by pomyslal. Lovelas okazal sie niesmialym wrazliwym facetem po nieudanym zwiazku i nieufnoscia do kobiet. Ciesze sie, ze moje rozterki maja taki final :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy czyj to wzrok Jeśli chama, tylko krok TWÓJ - od Ciebie to zależy Czy Twą cnotę sprzeniewierzy Lecz gdy jest to prawik wzdęty Twardym dyskiem wciąż przejęty Łacniej swoim niż w komputrze Taki zwali i na jutrznię Tych co worek mają pełny, pójdzie A to, że jest ich zwyczajem Bawić się co rano jajem I nim w tosterze zasyczy Ten już dla nadobnej piczy Na ekraniku zwidzianej Jest herosem i jej panem Prężąc muskuł dość wątpliwy Co w linijki zacnej dziwy Wierzyć nie chce i nie może Całe dziesięć ma nieboże I do Sevres swe skargi nosi Że mu nikt nie wytarmosi: ,,To nie kuśki są przywary Jeno metr już jest za stary Nie ma tego, co mi zbywa Jeno matematyka fałszywa Czyni takie wynalazki Że mnie pisan same fiaski''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basia co tam nowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basi chyba randka się nie udała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basi na pewno się udało, pewnie teraz jest ostry seks :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ,Basia lezy odłogiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basia, gratuluję !!!! :) matko, jak fajnie Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×