Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak rozpoznać że ktoś ma depresję pytajnik

Polecane posty

Gość gość
czytalam kiedys wywiad z kobieta,psychologiem ,wystepuje ona czesto w mediach,Mowila ciekawe rzeczy,przychodzili do niej osoby uzaleznione,ktotym zabraklo pewnych substancji toksycznych,Tlumaczyla im brak owych substancjii ,inaczej paliwa,powoduje obnizenie nastroju,i nie kazala mylic z depresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niveaxxxxx
a jaki jest najlepszy antydepresant z puli tych wszystkich leków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ojciec miał depresję, powiesił się. Jesli to przechodzi w genach, to ja dziekuje. A mam skłonnosci do pemanentnych "dołów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nivea, to zależy od osoby, od tego, czego potrzebuje. Ja miałam dobre leki. A i jeszcze dawali mi zastrzyki, Xeplion, mało znane, nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapewne slyszeliscie,ze przebywanie z osobami ktore nas doluja,ciagle krytykuja,tez moze powodowac podobny nastroj.Psychologowie okreslaja te jednostki mianem wampirow energetyczych..Jak rowniez przebywanie dluzszy czas w domu,wracanie myslami do przeszlosci/ zle wspomnienia/, negatywne nastawienie do swiata.,przyczynia sie do powstawania depresji....U mnie dobrze dziala nawet wyjscie na spacer,.do sklepu , miedzy ludzi,jak tez sluchanie ulubionej muzyki/nawet 20 minut/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niveaxxxxx
a po Wenlafaksynie sie chudnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o sport, to ja polecam jogę. Przez wiele lat leczylam się z powodu depresji. Brałam wiele leków i pomagały tylko wtedy, gdy brałam je ponad 3 - 4 tygodnie. Miały jednak też swoje objawy niepożądane np. tycie. Gdy już było OK, leki odstawiałam i po jakimś czasie objawy powracały. Szczególnie w okresie jesiennym. Od roku uprawiam jogę (shiwananda). Moje samopoczucie jest znacznie lepsze. Nie mam już takich "dolin". Polecam. A przy okazji podrzucam link do artykułu o depresji jesiennej, opisującego jej objawy: www.4lady.pl/jesienna-depresja/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niveaxxxxx
ale jak się ma depresje, to ciężko jest się zmusić do takich aktywności :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zaczęłam w depresji brać leki, to po jakimś czasie zrobiłam się tak aktywna, że budziłam się po 3-4 godz rzeźka i wyspana tak bardzo jakbym spała co najmniej 8-9 godz. tylko co w nocy miałam robić? nie mogłam być za głośno bo domownicy spali więc do rana siedziałam w necie, gadałam na czatach, czytałam książki nie mogąc doczekać się świtu :) przez ten czas odrobiłam wszystkie zaległości jakie narosły przez ten czas gdy nie byłam w stanie ruszyć się z miejsca i wykonywałam tylko to co naprawdę musiałam żeby się nie wydało, że mam depresję lekarka nie wiedziała jak mi ustawić leki, miałam zmieniane chyba z 6 razy przez 3 lata ale sama chciałam już je odstawić bo sobie nie wyobrażałam brac je już dłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jaki to był lek, jaka nazwa, po którym miałaś tyle energii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że jest ciężko, ale trzeba się zmusić. Jak się bierze leki, to super, ale resztę trzeba już samemu. Najlepiej mieć kogoś, kto nad tobą stoi i kopie cię po doopie, mobilizując :D Ale nie zawsze ma się kogoś takiego, poza tym trzeba brać życie w swoje ręce. Zmusić się. Chce się wyleczyć? Muszę zacząć uprawiać jakie ćwiczenia, sport. Od razu samopoczucie się polepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niveaxxxxx
to może ja jestem jakaś dziwna, bo mam znów nawrót depresji, trwa on już 4 miesiące i ostatnio próbowałam biegać, malować, ale po każdym bieganiu płakałam, odczuwałam lęk, jak malowałam, pisałam wiersze to znów to samo lęk i płacz nie wiem dlaczego, nic nie ma sensu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, do kogo te pytanie o energię. Ja czułam się super na początku, potem już się do leków przyzwyczaiłam, ale ważne, że nie czułam się źle. Po Wenlafaksynie normalnie jadłam. Po Zeprexa przytyłam ponad 20 kilo i miałam nadwagę... Teraz ważę ponad 60 kilo, dalej za dużo. Chociaż normalnie wyglądam, to jednak chciałabym schudnąć jeszcze trochę, by mieć 55 kilo, być chuda, tak jak kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nivea, to rzeczywiście dziwne. To musi mieć jakiś sens, nie wiem. Wiesz dlaczego płakałaś? Jaki lęk, czego się bałaś? Byłaś z tym u psychologa. Jak nie to rusz doopę :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nazwa leku nic Ci nie da, bo każdy lek inaczej działa na daną osobę. Na Ciebie może tak nie działać jak na mnie. Ale chyba ten nazywał się Zoloft [ piszę z pamięci] w połączeniu z jakimś jeszcze innym. Czasami czułam się u lekarza jak królik doświadczalny, na którym moja lekarka wypróbowywała różne zestawy leków. średnio co 1/2 roku miałam zmieniane. Na szczęście po odstawieniu leków [ już 6 lat temu] nie miałam aż takiej złej sytuacji by znów udać się do psychiatry. Radzę sobie bez leków. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niveaxxxxx
nie wiem, to są takie dziwne lęki bezpodstawne, a płaczę, bo pobiegam i wydaje mi się, że to bez sensu, że i tak jestem samotna, opuszczona i płaczę, zamiast się cieszyć po ćwiczeniach byłam u psychiatry, ale próbowałam 3 leków i źle na mnie działały miałam po nich myśli samobójcze i napady lęku na terapię chodziłam rok i nic to nie dało nie umiem sobie jakoś poradzić z tą depresją, bo nawet jak próbuję być aktywna to zaraz płaczę i mam te lęki o przyszłośc, o jutro itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
depresja psychotyczna a schizofrenia da sie odroznic m.in. po roznych pomiedzy tymi dwoma chorobami objawami psychotycznymi czyli po tzw. glosach, i to co jeszcze moze nam sie wydawac realne a nie jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, ale to chodzi o treści jakie mówią głosy? bo nie rozumiem. Ja słyszałam głos mężczyzny, widziałam zmarłych, rozmawiałam z głosem, czułam zapach spalenizny i mam stwierdzoną depresję psychotyczną, a nie schizofrenię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania34
Ja też mam depresję, biorę Escitalopram od kilku tygodni, ale nie widze różnicy narazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powoli dobijam do 30. Czułem ogromną pustkę, nie widziałem sensu w dalszym kontynuowaniu tego miernego żywota. Może zacznijmy od poczatku. Miałem nieciekawe dzieciństwo. Podejrzewam, że problemy brały się stamtąd. Problemy w pracy, znajomi mi się jakoś wykruszali.... itp. Czułem, że jestem na tym świecie sam. Kompletna pustka... Miałem już tego dość. Na 30 dni w miesiącu może tydzień miałem w miarę normalny. Reszta to mega dół. Na szczęście znalazłem dla siebie ratunek. Chodzi tu o oczyszczenie aury, które zamówiłem na stronie http://moc-energii.pl , wczesniej nie sądziłem ze cos takiego może pomoc, ale w moim przypadku pomogło zdecydowanie. Czuję się świeży, pełen sił do działania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×