Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

matka wtrąca mi się w życie

Polecane posty

Gość gość

mimo że mieszkam 150 km od domu:( Dzwoni nie tylko do mnie ale i do narzeczonego a czasem też do jego rodziców którzy mieszkają nie daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak będziesz potrzebowała kasy to będzie dobrą mamuśką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bo mama nie ma pieniędzy. Za to została jej 3 mojego młodszego rodzeństwa. Całe życie pomagałam i w końcu się usamodzielniłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dzwoni to się kontaktuje z wami a nie wtrąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna ktorej przeszkadza matka, co ją wychowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzwoni do całej jego rodziny codziennie do każdego. Przez co ja mam przechlapane bo nie mówiłam o wszystkim przyszłej teściowej jak problemy zdrowotne czy coś. Teraz wiedzą wszystko. Muszę robić więcej niż w domu bo tak sobie ustaliły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wychowała mnie babcia. Mama i ojciec mieli inne sprawy na głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tą trójkę rodzeństwa też babcia wychowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalne aż dziwne że twoją matkę sąd nie pozbawił praw rodzicielskich?:D sama piszesz że nie chciała cię wychowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po tym jak ojciec się wyniósł w końcu. Przypomniała sobie że ma 4 dzieci. Siostra jest dorosła i mamy jeszcze 15 i 12 latka braci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy babcię i ona się tym zajmowała. Bo rodzice mieli "biznesy" z czego nic nie wyszło. Ja od dziecka też zawsze pomagałam teraz mój narzeczony chcę żebym odpoczęła, nabrała sił. A jego matka ciągnie mnie do każdej możliwej roboty ( sama owszem gotuję dla wszystkich i sprzątam) ja nie umiem jej odmówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś nienormalna czy naćpana lub pijana? Przed chwilą sama napisałaś " Za to została jej 3 mojego młodszego rodzeństwa." nie wiesz ile masz rodzeństwa i w jakim wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ile mam rodzeństwa i napisałam w jakim są weku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprzewracalo się w głowie smarkuli i myśli, że wszyscy będą wokół niej skakać i jej wiecznie doope wycierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem pracowita ale to już przesada nie mogę robić wszystkiego. A matka dzwoni do przyszłej teściowej i ją podburza. Sama w domu nigdy nic bo była zajęta byłyśmy ja i babcia. A ja jak ktoś mnie prosi o zrobienie czegoś nie umiem odmówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a coś ty gówniaro myślała, że w domu narzeczonego rozwalisz dopsko i będziesz pierdzieć w kanape a jego matka będzie ci kapcie podawać i prać twoje brudne gacie, albo sprzątać syf po tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie!!! Ale ona się mną wysługuje sama snuje się po domu i nawet swojemu mężowi jeść nie poda czeka aż ja to zrobię. Ugotować i posprzątać mogę bo lubię ale grządek kopać nie będę czy coś. To nie moja praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest. Bo wiem jak było jak ja byłam młodsza a teraz udaje świętą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mieszkasz w jej domu to musisz robić to co ci powie i koniec. z matką było ci źle a z teściową jeszcze gorzej? Widać dla ciebie wszyscy są źli. To idź zarób i kup sobie swój dom, w którym rozwalisz dopsko a służący beda skakac koło ciebie. teraz ci każe grządki kopać? w listopadzie? nie sciemniaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie grządki ale ziemię wozić. Na podjazd. No nie muszę ale nie umiem się postawić. Ona mieszka u syna i u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa rozumiem, ze stać cię na wynajęcie robotnikow, żeby ten podjazd zrobili? To w czym problem? weź ludzi do roboty, zaplać im i po problemie. jak podjazd będzie robiony to teściowa nie będzie się czepiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabawne kurde nie ma co. Sam mój narzeczony mówi że ja nie muszę nic robić tylko że do niej to nie dociera. Owszem sprzątam gotuje piorę ale nie mieszkam tam sama. Jest ona jej dorosła córka a robić wszystko muszę ja i to przez moją matkę bo ją podburza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to w takim razie sobie robisz ten podjazd, więc o co kaman?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tobie nie przeszkadza, że przy własnym domu masz skitrany podjazd? Fajna pani domu z ciebie. Widocznie za malo matka cie do roboty gonila i teraz nie wiesz biedaczko, co należy do twoich obowiązków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taką właśnie mamy teraz młodzież. wszystko by chcieli ale zrobione cudzymi rękami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest mój dom podjazd ma zrobić mój narzeczony ale ona twierdzi że sama sobie mogę ziemię powozić. A w domu pracowałam od dziecka pomagałam też w sklepie odkąd skończyłam 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kręcisz, jakby było twoje to by TOBIE zależało na tym, aby było zrobione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi nie zależy ja auta nie mam a babie się nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zależy ci, bo widocznie nie jesteś u siebie, wątpie aby w twoim domu mieszkali teściowie i to jeszcze ze swoją córką, cos z toba nie halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkają bo mój ma dobre serce i przyjął ich po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×