czy jest szansa na mieszkanie

witam, chcialabym sie dowiedziec czy mam jakies szanse na mieszaknie komunalne badz socjalne. moja sytuacja nie wyglada kolorowo. mam 22 lata i 2 dzieci (2lata i 9mies mlodszy) obecnie mieszkam u ojca dzieci ale musze sie wyprowadzic. jutro tez idziemy zasadzic alimenty (za ugoda) jednak ja nie posiadam zadnych dochodów aby modz cos wynajac. nie mam tez meldunku (mama mnie wymeldowala).. czy gdybym w mojej kryzysowej sytuacji poszla do gminy mialabym szane..? i czy musialabym czekac..?

Poki co dom samotnej matki i. I idz do mopsu.

zależy gdzie mieszkasz ale u mnie w gminie kierują do noclegowni, dom samotnej matki wchodzi w grę jeśli bedziesz mieć alimenty i możesz się z nich utrzymać, na mieszkanie trzeba mieć minimum socjalne na os w rodzinie

hmmmm....nie masz dochodow wiec jak chcesz palcic czynsz za to mieszkanie? :O

ide na uklad z ojcem w sprawie kwoty wiec chce placic 1200 na 2 dzieci.. do tego rodzinne 154zl ale to i tak za malo zeby wynajac oplacic czynsz prad wode gaz itd.. a gdzie mleko piluchy obiady..?? nie starczy mi niestety wiec zwróce sie do panstwa..

a czemu się rozstajecie?

a z rodziną jesteś w konflikcie? oni Ci nie pomogą?

trzeba bylo d u py nie dawac, proste

a czy moze jestes na liscie osob oczekujacych namieszkanie?

a twoja rodzina ? a co na twoj partner ze nie masz gdzie mieszkać?

hehe, rozstaja sie dla picu :D Ona, biedna samotna matka, dostanie mieszkanie a wtedy z facetem sie pogodza, on sie wprowadzi i ....Tym sposobem beda miec szybko i darmo mieszkanie. Cwaniakow nie sieja :D

22 lata ii 2 dzieci ,,, pewnie dziewczynaglupia jak but, moglas 3 planowac juz

co to znaczy "modz"? xxx A odnośnie tematu- o socjal może starać się każdy. Ty nawet masz pewne szanse ale wiedz, ze na socjal czeka się nawet i 20 lat :D

1. rozstajemy sie z wielu przyczyn.. wina po stronie ojca 2. z jego rodzina nie ma co wgl gadac.. stoja za nim murem 3. nie jestem na liscie 4. z moja rodzina nie mam kontaktu 5. nie! nie rozstaje sie dla picu !!! on ma mieszaknie od ojca (własnosciowe) ale chyba logiczne ze skoro sie rozstajemy to musze sie wyniesc !!! ;/ 6. trzeciego nie planuje ;)