Teściowie chcą mam kupić auto

;-D

Obskoczyłam dzisiaj trzech klientów i trzy stówki wpadło jak nic. Siedzę sobie teraz z moim kochasiem i popijamy drinki trochę mu rogi przyprawiam ale cóż z czegoś trzeba żyć. Moje kochanie to facet z klasą i z kasą nie tak jak autor tematu ale mi ciągle mało:-).

Sexu czy kasy?

Seksu ;-)

Marzenia golca-frajera.

Cholera, nie chce ich auta, będę zapieprzał hulajnoga, ale nie chcę. Jak zona zaciąży to jej wrotki kupię, na to mnie jeszcze stać. Jestem goły i wesoły ;)

To z biedy tak mi się po je ba ło w głowie i pisałam że jestem taka bogata i nazywałam wszystkich golcami tak naprawdę mam rodziców alkoholików jeszcze muszę ich utrzymywać z pensji sprzątaczki i nikt mnie nie chce bo jestem szczerbata i garbata a tu proszę teściowie fundują komuś samochód , eh taki los

Ja to tak na prawde nawet prawka nie mam, jak cos to pożyczam od zony. Nikt się nie kapnie, bo mamy takie same wonsy. Myślicie, że teściowie mnię szanujom?

Napewno szanuja.:-)

;-)

Trzy ostatnie wpisy pod moim nikiem to podszywy