Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

sklep z ciuchami 1200 zł nie wiem czy brać

Polecane posty

Gość gość

dostałam dziś propozycję pacy za 1200 zł...w sieciówce z ciuchami. brać ? jakoś nie jestem przekonana, w końcu to nawet mniej niż najniższa krajowa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doradzcie coś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no lepszy rydz niz nic, a w kraju bezrobicie, zawsze mozesz sie porozgladac za czyms lepszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm niby tak, ale jak pomyśle ze 1200 to rzygać mi się chce:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale 1200 to na reke, ja bym wzięla, a masz chociaż umowe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umowa zlecenie, 1200 na rękę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz z braku laku dobry kit, jeśli daja umowę o pracę to nawet na jakiś czas się zahacz a w miedzy czasie możesz szukac coś lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby jeszcze była umowa o prać eto bym się zastanowiła, ale 1200zł na zleceniu to warte zachodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie lepiej znalezc sponsora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie szkoda, że nie ma umowy, tylko zlecenie. Ale z drugiej strony, teraz ciezko o umowe i możesz czekać miesiącami albo i dlużej aż dostaniesz umowe. Ja bym wzięła, popracujesz, zdobędziesz doświadczenie, w międzyczasie poczukasz czegoś lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może i racja, ale normalnie jestem złamana...tyrać cały miesiąc za 1200 na śmieciówce...kanał:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
porazka. ani chorobowego,ani urlopu, macierzyńskiego, składki emerytalnej. słowem wielkie gowno. i jeszcze pewnie praca w weekendy :/ albo do 20 czy 21 :/ Jezu ja się wcale nie dziwie ze tyle dziewczyn na SU siedzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie bo to jest galeria handlowa, więc praca 7 dni w tygodniu na 2 zmiany:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyrałam za tyle na dwie zmiany, porażka. Narobisz się a nie zarobisz. Weź, a może w międzyczasie znajdziesz coś lepszego. Wiem, że to mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym skakała z radości na twoim miejscu, teraz właśnie tyle dają niestety, większość moich znajomych zarabia najniższą krajową (różne stanowiska). A jakie masz wykształcenie, jakieś wyższe, dobre preferencje że tak marudzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam wyższe...ale nawet gdybym miałaś średnie to uważasz że to normalne żeby człowiek tyrał cały miesiąc za 1200 na śmieciówce? marudzę? może jeszcze mi napisz ze jestem wybredna :D że takiej cudownej oferty nie chce przyjąć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie napisałam, że to cudowna oferta. Żyjemy w Polsce, tu za tyranie nie dostaniesz kokosów. Skoro masz wyższe to szukaj czegoś odpowiedniego do swojego wykształcenia i umiejętności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
jakie to miasto przede wszystkim? roznica czy to jest np. wroclaw czy miasteczko na Podlasiu. jak z wyższym to jakies pracy sekretarki albo w biurze poszukaj. bez pezesady, szanować tez siebie trochę musisz. a i czy to jest pierwsza twoja praca? bo jak pierwsza to możesz wziasc żeby było co w CV wpisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie Wrocław....ciężko znaleźć cokolwiek lepszego, ale naprawdę jestem zdołowana...z tej pracy nawet się nie utrzymam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracodawcy wykorzystuja desperacje ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie...co robić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez i szukaj czegos lepszego, zawsze to lepsze niz nic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale badziew
To twoja pierwsza praca? 1200 na rękę to WIĘCEJ niż najniższa krajowa na rękę. Najniższa krajowa to 1180 z groszami na rękę. Nic nie piszesz o swoim wykształceniu (wyższe, ale jakie?), o umiejętnościach (konkretnych, a nie miła i komunikatywna).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie moja 1 praca, wykształcenie humanistyczne (tak, wiem...) ale chciałam zapytać o jedno- nawet jak ktoś ma średnie to uważacie ze to godne żeby pracował za tak głodową pensję? gdyby jeszcze była umowa o prac eto na pewne rzeczy można przymknąć oko, ale na śmieciówce...nie wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bo twoje wyższe humanistyczne nic nie znaczy, nie masz zadnych umiejętności. 1200 to porazka, ja w pierwszej pracy po studiach dostałam 2500 netto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale badziew
To czy najniższa możliwa stawka jest godna czy nie wiadomo. Pracodawcy wykorzystują pracowników, bo: - jest wysokie bezrobocie i wiele uzdolnionych osób godzi się pracować za groszę, żeby tylko pracować - opłaty za pracowników (zus) są tak wysokie, że kto może ucieka się do umów śmieciowych - w sklepie z ciuchami musiałabyś sprzedać naprawdę dużo, żeby zarobić nawet na tą najniższą pensję, zusy i inne opłaty stałe - jako osoba, która wiele razy miała do czynienia z rekrutacją osób - większość ludzi przychodzących na rozmowę o pracę nie reprezentuje sobą NIC. Nie rokują też żadnych nadziei, nawet jeśli się ich przyuczy. To że niektórzy pracodawcy mają porąbane wymagania to już inna kwestia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale badziew
W to 2500 netto przy pierwszej pracy świeżo po studiach ciężko mi uwierzyć. Chyba że jakiś wyjątkowy specjalista/-tka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×