Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

sklep z ciuchami 1200 zł nie wiem czy brać

Polecane posty

Gość gość
"To że jest humanistką to ma zarabiać 1000zł na umowie zleceniu i żyć na granicy ubóstwa?", nie dlatego że jest humanistką ale dlatego że nic nie potrafi. to mamy jej dać 2000 tylko dlatego że żyje i jest fajna? to daj jej z własnej kieszeni jak żeś taka hojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko jakoś za granicą nawet tacy co nic nie umieją żyją jak pączki w maśle. xxx gdyby tak było to polska byłaby wyludniona i wszyscy by powyjeżdżali. sama możesz jechać. autorka też. aha zapomniałam ze autorka pewnie nie umie języków obcych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to wyjedz, kurde... jestem humanistką po kiepskim kierunku, słabo znam języki, ale zainwestowałam w inne umiejętności i pracę za 1800 znajduję... a zamierzam się dokształcić, nauczyć w końcu choć angielskiego i mieć wyższą pensję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej autorko a nie możesz spróbować tej pracy i zobaczyć może potem dostaniesz umowę o pracę i lepszą pensję? firmy, sklepy często biorą na próbę pracowników na umowę zlecenie za najniższą i jak pracownik okaże się wytrwały i chętny do pracy to dają podwyższkę itp. ja też tak miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co, skoro nie ma nic innego narazie to wez. zawsze mozesz wziac laptopa ze soba i szukac pracy, pisac aplikacje itd. tylko nie podpisuj zadnej odpowiedzialnosci finansowej za braki w kasie bo na koncu miesiaca nic ci nie zostanie. Pracujac w galerii zawsze mozna kogos poznac, np. potencjalnych pracodawcow :) rozmawiaj z klientami badz mila na ile potrafisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za rady, ale jakos nie potrafię wykrzesać z siebie entuzjazmu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie,wy nie znacie kompletnie realiów egzystencji sklepów w galeriach handlowych.W Warszawie koszt czynszu za 1metr wynosi 50 euro.Sklepy mają ok.100m.Właścicielami galerii są firmy zagraniczne.Do kosztów tych idiotycznych czynszów dochodzi opłata za ochronę,telefony,itd.Ile towaru należy sprzedać żeby zarobić tylko na koszty + pensje pracowników.Jest to często niemożliwe.Jednocześnie poupadały sklepy w centrum miasta bo głupi naród woli spacerować w galeriach i napycha tak naprawdę zachodnim inwestorom grubą kabzę kasy.Natomiast właściciele/najemcy galeriańskich sklepów egzystuje na granicy bankructwa i nie stać ich na wyższe wynagrodzenia.Jeszcze 15 lat temu miałem trzy sklepy i ludzie zarabiali dużo więcej niż dzisiaj.PO PROSTU WSZYSCY DO GALERII NA ZAKUPY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dodam też coś od siebie. kupujecie w biedronkach gdzie pracownicy dostają właśnie najniższe krajowe i pracują na umowach śmieciowych, a kasa płynie do Portugalii, wam się wydaje że biedronka jest polska? naiwniacy. To samo z ciuchami itp kupujecie w galeriach gdzie marże są 200-300% żeby właśnie "uzbierać" niebotyczne kwoty na czynsz itp. pracownicy tak mało zarabiają bo pozwalacie żeby kapitał uciekał z polski zagranicę bo kupujecie w galeriach, w biedronkach. sami pracujecie na tę biedę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dalej mam mętlik, nie wiem co robić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w biedronce nie jest najnizsza krajowa bo 1800:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w biedronce nie ma najniższej krajowej mój mąż pracuje ale w biedronkowych magazynach i spokojnie wyciąga 2500 a są i tacy którzy jako magazynierzy zarabiają powyżej 3000, ok są i tacy co mają 1700... wiadomo trzeba się narobić no ale wcześniej prace w biurze miał za 1600 więc woli zapierniczć w biedronce... dodatkowo czasem jakieś bony czy np paczki na święta... z ambicji człowiek nie wyżyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym wzięła tą pracę i szukała czegoś lepszego... lepsze 1200 niż 0 sama pracowałam za podobne pieniądze, na szczęście udało mi się zmienić pracę i mam 1900, z jednej strony patrząc na to co się teraz dzieje to nie mogę narzekać a z drugiej na wszystko ledwo starcza, jestem absolwentką jak to tu wszyscy piszą dupiatego kierunku humanistycznego i "nic nie umiem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam tam i jestem w szoku- 1200 zł a wymagania i oczekiwania wobec mnie takie że hoho!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam 1250zł/rękę pracuję około 5 godzin w nocy zazwyczaj między 3 a 7 rano i to jest ten minus do tego na czarno bez umowy i urobię się jak debil do tego w nocy nie mogę się wyspać bo na 2 do pracy a dzień później cały przyj****y chodzę i tak w kółko od niedzieli wieczorem do piątku wieczorem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak się poświęcać za te drobne...żeby jeszcze człowiek zarobił a tak to bez sensu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
kurcze, a ja się zastanwaialam nad powrotem do Polsski :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×