Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

sklep z ciuchami 1200 zł nie wiem czy brać

Polecane posty

Gość gość
popieram, nie chcesz tej pracy i potrzebujesz się przekonać w 100% że to nie dla ciebie. nie bierz więc jej, jest na pewno wiele dziewczyn które będą się cieszyć z tej pracy i chętnie ją przyjmą zamiast ciebie. ty lepiej szukaj jakiejś porządnej biurowej pracy, żebyś mogła kserować i podawać kawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze to nie chcę i owszem czuję się upokorzona...:( to dla mnie niepojęte żeby za cały miesiąc pracy na 2 zmiany 7 dni w tygodniu dostać takie grosze:( ale na 1 zmianę to biuro albo urząd a tam bez znajomości się nie dostanę (wiadomo, same pociotki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie o to chodzi ze ja musze pracować w biurze, może być sklep ale kurde nie za 1200 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak pracowalam w sklepie odziezowym za 1200zł netto na szczescie tylko miesiac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To upokarzajace i podle, ale tak jest. Nie zmienisz tego, wiec co Ci da zamartwianie sie albo psioczenie? Albo co Ci da, ze nie przyjmiesz tej pracy? Musisz miec jakies alternatywne wyjscia, pomysly na siebie... albo sie w koncu z tym pogodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przestalam juz szukac pracy w sklepie i co..?? nie ma innych ogloszen dla kobiet!!! masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie albo sklep albo nic, lepsze oferty to dla znajomkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i w ten sposob jestem juz na bezrobotnym 1,5 roku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak właśnie jest dla osób które przebimbały 25 lat życia na zasadzie "jakoś to będzie" kończąc jakieś badziewne studia/kierunki. Albo się z tym pogódź albo przekwalifikuj. Sama piszesz ze głupia nie jesteś. Popełniłaś życiowe błędy i teraz masz tego skutki. Mi nie chodzi że masz brać tę robotę bo tak nie uważam, uważam że czas zacząć myśleć o przyszłości i zacząć coś robić w tym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzw autorytety rzeklyby -masz rodzic co roku nawet w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nie ma innych ogloszen dla kobiet?! Ja pracuje w biurze... nie w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Jak to nie ma innych ogloszen dla kobiet?! Ja pracuje w biurze... nie w sklepie. ---->>> sa wyjatki oczywiscie, ale takich ogloszen jest naprawde niewiele i trzeba miec ogromne szczescie by dostac taka prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to niewiele?! Kilkadziesiąt dziennie... to zależy co właściwie umiesz. Przecież kobieta może pracować w niemal każdym zawodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście ze ofert pracy biurowej jest niewiele, glownie to sklepy wszelkiej maści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie zauważyłam, aby ofert pracy biurowej było niewiele. Księgowa, grafik, specjalista ds marketingu, informatyk, opiekun projektów unijnych, telemarketer, technik prac biurowych, kadrowa, HR-owiec - to wszystko praca biurowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem po informatyce i to inżynier a nie mgr i pracuję jako informatyk "w biurze" bez znajomości, mam 23 lata, dostałam od razu pracę po studiach i jeszcze wybierałam z dwóch ofert. Dostaję 1850 na umowę o pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla informatyka zawsze znajdzie sie praca za niemałe pieniądze, ale pamietajcie że nie każdy może być informatykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, dokładnie. do sklepów i magazynów idą osoby bez umiejętności... ale nie załamuj się zawsze możesz nabyć umiejętności. Podam ci przykłąd mojej znajomej, poszła na kasę do marketu też na śmieciówkę i wtedy wiem że dostawała chyba ok 950zł na rękę (to było 3 lata temu) i naprawdę szybko "awansowała", teraz jest kierownikiem działu i ma 3200 na rękę na umowę o pracę... też ma jakieś marne studia (licencjat) ale obecnie jest po tylu szkoleniach i ma takie umiejętności że czeka ją kolejny awans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz zaraz, czy my rozmawiamy o tym, ze ogolnie nie ma pracy albo sa kiepskie stawki, czy ze nie ma pracy albo sa kiepskie stawki dla osob bez umiejetnosci lub z marna ich iloscia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanananan
dla osób bez umiejętności zawsze były i będą relatywnie kiepskie stawki, to chyba oczywiste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie chyba nie oczywiste, bo najpierw czytam, ze nie ma pracy dla kobiet innej niz w sklepie, a potem sie okazuje, ze chodzi o osoby, ktore chca pracowac tylko jako prosta pomoc biurowa i niewiele potrafia, taki standard - tymczasem pracodawcy nie szukaja nikogo do samego wklepywania danych do kompa, przynajmniej ja nie widzialam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na podlasiu mazurach-bym brala we wrocławiu nie!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanananan
do gość z 11:13:44 ktoś tam wyżej się cieszy, że jako inż informatyk dostaje 1850 zł. dla mnie to szokująca stawka, chyba że ta osoba wymienia cartridge. ale jeśli tak to po choooj studiować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam zostanę sławną poetką i będe zarabiać na swoim talencie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ktoś tam wyżej się cieszy, że jako inż informatyk dostaje 1850 zł. dla mnie to szokująca stawka, chyba że ta osoba wymienia cartridge. ale jeśli tak to po choooj studiować?" to ja pisałam, mam 23 lata i tylko inż, NIE MAM mgr i praca na umowę o prace w małym mieście. Myślę że na początek to nie najgorzej jak dla osoby bez doświadczenia, zaraz po szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko się wtrącę
Śmiać mi się chce z tego debila co na pierwszej stronie się chwali, że w pierwszej pracy miał od razu 2500zł, a autorkę uważa za nieudacznika bo skończyła kierunek humanistyczny. A co to ma do rzeczy sku rvielu co ona skończyła? To że jest humanistką to ma zarabiać 1000zł na umowie zleceniu i żyć na granicy ubóstwa? Jakoś za granicą ludzie bez szkoły zwykli robole, sprzataczki, zarabiają tyle że spokojnie mogą wynająć mieszkanie, mieć na życie i jeszcze sobie odłożą. A ty złamasie pieprzony co wyżej sra niż doopę ma, czujesz się lepszy bo skończyłeś kierunek techniczy jakiś i teraz się mądrzysz? A powiedz mi kto by twoje g***a sprzątał, gdyby każdy był inżynierem? Sorry za dygresję ale nie znoszę takich tępych buców co wyżej srają niż doopę mają i uważają, że człowiek co skończył kier. humanistyczny ma żyć na granicy ubóstwa. Tylko jakoś za granicą nawet tacy co nic nie umieją żyją jak pączki w maśle. Życzę ci żebyś kiedyś wylądował na bezrobociu i nikt by cię wielki zasrany "specjalisto" nawet za 1000zł nie chciał zatrudnić, a tak będzie na pewno, pamiętaj że mamy pracować do 67, 50latków zwalniają nawet specjalistów bo są za starzy i z tobą będzie tak samo. Poczekamy za 20, 30 lat jak będziesz śpiewał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanananan
do informatyka za 1850 no i co z tego że nie masz mgr? jesteś informatykiem liczy się tylko to co potrafisz. skoro to ci wystarcza to chyba oki i luz? ale pozwól że mnie to będzie szokować (jeśli COŚ potrafisz), a jeśli NICZEGO nie potrafisz to po co piszesz że jesteś inż informatykiem? to bez znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, czemu Was to szokuje, że ktoś tyle zarabia. Mieszkam w dużym mieście i tu 1800 mają doświadczeni specjaliści. Przykre... :( Jak na 23-latkę, nawet informatyka, to w obecnych realiach 1800 to duża kwota i...szkoda, że tak jest. Po studiach humanistycznych też można tyle zarabiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moja pierwsza praca i uczę się, rozwijam, obecną pracę traktuję bardziej jako dalszy rozwój i edukację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×