Jakie macie wykształcenie

nie ginekologia a ortopedia i traumatologia :)

przestanice pierdzielic ze mgr jest nic warty. to ludzie sa gowno warci. sa tacy co koncza uczelnie placa za punkty i siedza i nic nie robia potem bo sa zyciowymi nieudacznikami a sa tacy co o wlasnych silach koncza uczelnie i ich zycie zawodowe jest sukcesem. ci co albo nie mogli ukonczyc studiow albo zazdroszcza innym beda pisali ze mgr jest gowno warty. glupota jednak boli co? :)

do pyszczek12 a co jest warty mgr jeśli ma go praktycznie każdy w dodatku nieudacznik, masz racje to ludzie są g... warci, ale tytuł ten już nie ma mocy takiej jak kiedyś. Dawniej 1/10 miał mgr obecnie 9/10, na rozmowach o prace ciężko kogoś wybrać, ale nie z powodu wyksztalcenia lecz doświadczenia zawodowego i innych predyspocycji. Co drugi mi pisze, ze zna jezyki obce, albo podstawy angielskiego, a jak zaczynam rozmowe od zwykłego przedstawienia się to połowa odpada na wstępie!

Pyszczek... Ja miałam naukowe, ciężko pracowałam cały czas a i tak uważam, że tytuł mgr (czy mgr inż.) NIC NIE ZNACZY. Właśnie przez to, że jest dostępny dla każdego. Wystarczy zapłacić, pojęczeć i na trójach jakoś się studia skończy. Nawet na bardzo dobrej uczelni technicznej (w pierwszej trójce w kraju). Tytuł nic nie znaczy, o wiele ważniejsze są umiejętności. Nie powiem, że studia nic mi nie dały bo dały mi bardzo wiele. Ale sam dyplom nie ma dla mnie wartości.

Wyższe :)

dyplom moze nie miec wartosci jako papier ale nie nalezy generalizowac i wrzucac do jednego wora takich jak ty i scierwa ktore sie nie chce uczyc i przeslizguje sie nie druga strone barierki a potem jak co do czego przyjdzie to nie umie sie nawet przedstawic. to ludzie nieuki robia zla reklame innym.

bo jak ja charowalam na studiach, naprawde sie staralam o 5tki a teraz tu wchodze i ludzie krzycza ze to nic nie znaczy to krew mnie zalewa. wiekszosc ma magistra ok, wiekszosc ma tez jezyk i mozg umiejmy oddzielisc ziarno od plew zanim powiemy ze cos jest bez znaczenia.

har*

średnie techniczne.

No mamy inne podejście po prostu. Pocieszę Cię, że masz umiejętności, że wycisnęłaś z tych studiów ile się da ;) Dla mnie to ma znaczenie. Niestety jak ktoś mi mówi, że jest magistrem to nic mi to nie mówi. Ale po jakiejś chwili rozmowy o studiach, sprawdzeniu umiejętności (ostatnio szukaliśmy współpracownika) od razu widać z kim ma się do czynienia. Także uszy do góry! To co masz w głowie nie traci na znaczeniu ;) Tylko sam tytuł mocno stracił.

jeden worrrr hehehe jest kilka worów tj. wykształcenie podstawowe, zawodowe, techniczne/średnie, inż./licencjat lub mgr, w góre nie będę szła więc nie da się podzielić wora z mgr na tych "super" i "ścierwa" jak to nazwałaś mając niby to wyższe, preztizowe wyksztalcenie.... tytuł to tytuł niezależnie czy masz go ty czy ktoś inny i nie ważne czy się uczy na 5 czy przeslizgyje na 3. przecież na rozmowiek. się chyba nie tłumaczysz, ze ty jako mgr jesteś lepsza od innych mgr'ów

średnie ogolne bez zawodu źle mi i nie źle, nie moge sie zdecydowac.

mowienie ze "tytul nie ma znaczenia" to dla mnie jak mowienie " wszyscy Polacy sa katolikami po Polak byl Papiezem"

jestem technikiem zrobiłam techniczne bo nie był ze mnie materiał na studenta, a po ogólniaku możesz iść zasilić szeregi w Mcdonalds. poszłam do szkoły policealnej i teraz pracuję jako grafik komputerowy, mam do tego żyłkę. Mam techniczne i robię to co lubię. Polecam szkołę policealną -szybko daje konkretny zawód, można zarobić dość dobrze no i jest dyplom! A egzaminy bardzo proste, ja dostałam 100% z egzaminu. Mniejsze koszty mniej stresu i szybciej zdobyty zawód niż na studiach.

ja mam zawodowe profil fryzjer i jestem zadowolona :)

Pan Profesor Ortopeda :) a może mi Pan powiedzieć czy obwód w biodrach ma znaczenie przy porodzie sn czy raczej chodzi o budowę. I czy powinnam się wybrać do ortopedy aby mieć pewność że dziecko się nie zaklinuje? A i ciekawi mnie czy trafiają do Pana jako traumatologa kobiety po porodzie naturalnym. Pozdrawiam Pana Profesora:)

administratywista :) z licencjatem, studia stopień mgr w trakcie :P

wszyscy tu mgr a na proste pytanie nie potrafią dać odpowiedzi !!

magistry z pod psiego ogona, uczyć się nie chciało to został magistrem

wyższe +aplikacja prokuratorska na ukończeniu:)