SIERPIEŃ 2014

xyx witaj -widze że nie tylko ja jestem weteranką w staraniach .Gratuluję ciąży i niech brzusio i maluszek zdrowo rosną .

Widzę że tematy zywieniowe zawitały K1988 ja generalnei mojego M mogę podpytać bo on restaurator to moze coś podpowie prostego, ja osobiśc**przepadam za ryżowymi zestawami - ryz iwarzywa na patelni, z kurczakiem, lub bez, z krewetką albo innym cudactwem i osttnio tym się objadam ;) xyx witaj :) ja 11 sierpnia więc podobnie będziemy szaleć na porodówce. super że dzidziuś rośnie ;) Mi sie dziś nic nie chce, mam taki spadek formy że to koniec mocy, nawet na klawiaturze ciężko mi się pisze...

Lamia_81 przyjme każde info na temat czegoś dobrego i zdrowego ;) Ale krewetki i inne dziwactwa tego typu odpadają. Witam nową przyszłą mamusię;) mi ost doktorek zmienił termin na 13 sierpnia

a ja za to mam dziś przypływ mocy od 6 nie śpię mojego wyprawiłam do pracy zrobiłam mu dobre śniadanko do pracy i w domku;) a zaraz jak pojechał posprzatałam w pokoju rozpaliłam w piecu umyłam naczynia i obrałam ziemniaki a teraz błogie lenistwo jak nie będzie dużego mrozu to wezmę pieska na spacer

Wczoraj byłam na usg genetycznym i badanie przez brzuch w ogóle nie było możliwości zrobić bo nic nie było widać ( tyłozgięcie macicy)....zrobiono mi dopochwowe z "inną" głowicą widziałam jak dzidzia szaleje, skacze , widziałam rączki, nóżki , kość nosowa została odnaleziona po kilkunastu minutach , bicie serduszka i tyle. Reszty nie dało się zmierzyć, i lekarz kazał mi przyjść w środę do drugiego gabinetu bo tam mają nowszy sprzęt z oprogramowaniem i ma być szczegółowiej widać. Lekarz stwierdził, że żadnych wniosków z badania nie ma. Kasy nie wziął. Miałam takie nerwy że ryczałam do północy z tego wszystkiego. Zastanawiam się czy nie za wcześnie u mnie takie badanie, dziecko mierzy 5,08 cm ale skoro są takie problemy z pomiarem to czy wszystko jest ok ?

dziecko ma 5,08 to na kiedy masz termin?pytam bo moje genetyczne będzię 12 lutego a jak byłam na usg we wt.5.13

może faktycznie jest za wcześnie mi doktorek powiedzial że genetyczne się robi między 11 tc a 13tc i 6 dni mi powiedział ze 12 lutego jest ostatni dzwonek

termin mam na 14.08 , jestem obecnie w 12 tygodniu :(

michalina ja myślę że tu dużo od jakości usg zalezy. nie stresuj isę i nei stresuj maluszka, spokojnie, pójdziesz na to drugie usg to wszystko się wyjasni. A tymczasem spokojnie!!!!!! K1988 to masz fajnie że masz energię ja ostatnio to śpię na stojaco masakra jakaś

ja też mam termin na 14 .08 albo w tych okolicach doktorek mówi że male jest długie i chude i co chwile mam inny termin ale na genetyczne ide za 2 tyg to chyba twoje faktycznie za wczesnie

Lamia moja energia się skończyła o 11 i leze plackiem

:( dzięki dziewczyny za dobre słowo

Michalina nie stresuj się, na razie nie masz powodu. zobaczysz po drugim USG bedziesz nam tu pisac o swoim malym robaczku. mi po genetycznym tez sie zmienil termin z 1 sierpnia na 28 lipca :) po cichutku licze, ze bedzie to 27 lipca, prezent na imieniny:)

na bank za wcześnie mialaś to badanie głowa do góry ;)) jesteśmy na podobnym etapie i ja miałam we wt usg jeszcze dopochwowe. Mnie plecy tak bardzo bolą;/

Ciebie plecy a mnie niby jajniki :/ masakra jakas

a mnie glowa, slyszalam ze na poczatku 2 trymestru wszystko mija a mi sie nasililo, tragedia ;(

ja tez tak czytalam, ale po tym jak sie czuje juz nie wierze w nic co pisza:)

chyba wam pisałam ze akurat u mnie ten ból będzie się nasilał

Nie ma wyjscia, musimy dac rade :):) warto dla tych naszych żabek. wczesniej pisalyscie o pracy i zwolnieniu. ja jestem na L4 od samego poczatku jak sie tylko dowiedzialam, pracuje na stacji benzynowej, moja ginekolog nie chciala slyszec o tym zebym pracowala. przynam sie ze zaczynam sie nudzic tym wszystkim, ludzi mi brakuje...

mnie dla odmiany nic nei boli ale mam spadek formy o 180 procent. Jakaś masakra jakby mi ktoś powierze spuścił. natala ja tak w pierwszej miałam przymusowe zwolnionko na początku super super a potem jak już wszystko po pieć razy w tv obejrzałam to też chciałam do ludzi biegiem ;) Tak to jest wszedzie dobrze gdzie nas nie ma Z poprzedniej to pamietam że drugi trymestr był na serio dfajny ale trzeci... masakra

ja juz chce sierpień....

hihi shhe ciesz sie ciążą puki co bo potem otwierasz oczy poniedziałek otwierasz znowu piątek ;)

Ja to nawet już wrzesien bym chciała, lekarz mi powiedział że ja to szybko przestanę chodzić ... mnie wena wzieła żeby ciasto zrobić i , nie zrobie bo skoro zrobie to będę miała ochotę zjeść. Praca na stacji ech pracowałam 3 msc nie dawno na stacji i za żadne pieniądze bym tam nie wróciła ,na mojej stacji to najlepiej w pampersie chodzić szczeg jak sie jest przy bistro WB

Mi praca odpowiadala, uwielbiam kontakt z ludzmi, pracowalam 2 lata, mialam juz nawet swoich klientow :):) a jesli chodzi o kase tez zle nie bylo i nie jest :) odpowiadalo mi to , ze byl 12 godzinny tryb pracy 12 dni pracujacych a reszta wolne :)

:a jesli chodzi o jedzenie to mam duża faze na babeczki, moglabym je robic caly czas :) ostatnio byly bananowo-malinowe:)

Lamia ja juz tak mam:) dopiero co był poniedziałek a juz jest piatek, przepycham jak sie tylko da:))

chwala Bogu mam straszna zgage po slodkim i sie nie tykam:))

u mnie na stacji było np tak pon-12-24bistro wt 6-18 sr 18-6 czw 12-24-bistro wb pt 6-18 sob 18-6 nd 6-22-bistro wb Jak byłam na bistro a było święto np 1,2,3 maj to o wc i jedzeniu mogłam zapomnieć Jak byłam na rozmowie o pracę to mówili dniówka nocka 2 dni wolnego ale jakoś przez te 3 msc miałam 2 dni wolnego w które i tak zadzwonili że trzeba przyjść do pracy

Na naszej stacji, raczej wszytskie zasady byly przestrzegane :) owszem kilka razy zdarzyło się, że mialam 3 dniowki z rzędu albo nocki ale tak jest jak sie pracuje z ludzmi

ojć coś tam się machnęłam jak w sobote byłam do 24 to w nd od 6 do 22 ;) kasa była fajna ale no w końcu tyle godzin to warto było pamiętam że w ost miesiącu pracy od 1 do 11 dnia msc przepracowałam 168h