Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mmmmmmmm123

SIERPIEŃ 2014

Polecane posty

Mamo3chlopców, dziękuję za odpowiedź. Czerwona Kokardka, gin powiedział że nisko. Nie na tyle żeby kazać leżeć, albo leki przepisać. Ale wizytę ustalił na poniedziałek, powiedział że dobrze że mam urlop, a w poniedziałek zadecydujemy co dalej. Tyle że stwierdził że mam przestać skakać i biegać, bo ja jestem nadpobudliwa i sama mogę i sobie i dziecku zaszkodzić. Padł na mnie blady strach - ale może niepotrzebnie. zasypię go w poniedziałek pytaniami, bo jak dziś powiedział to tylko buzię otwarłam... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mamy zielone światełko na po 3 cyklach poki co nie dostałam jeszcze @ po tym wszystkim.Dr mówił ze za ok 2 tyg powinna być poparł również to że wzięłam tabletkę Po.Powiedział że dobrze ze tak szybko zareagowałam i ze byłam u lekarza tak szybko po tych AMORACH;)) Zarazem mnie zdołaował bo uświadomił mi ze Jaś miał szanse na przeżycie że to zwykłe zaniedbanie szpitala w którym byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aramis, czym innym jest nisko polozone lozysko, a czym innym lozysko przodujace. Zapytaj o to lekarza, on Ci wytlumaczy na czym polega roznica. Przypuszczam, ze Ty nie masz przodujacego, bo juz by Cie wyslal na L4, kazal jak najwiecej lezec i zakazal seksu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka23
KM1988 trzymam kciuki zeby wszystko poszlo po twojej mysli i juz nie dlugo cieszyla sie malenstwem:) A ja jutro mam wizyte u lekarza zobaczymy co mi powie ciekawego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CzerwonaKokardka z niewiadomych przyczyn nagle odkleiło się całe łożysko i mały nie miał żadnych szans na przeżycie... to była ciąża bliźniacza, pierwsze maleństwo obumarło w 10 tygodniu. KM1988 super... wiedziałam, że tak będzie :) u nas udało się w piątym cyklu i to bez wspomagaczy, trzeba się po prostu nastawić pozytywnie i jeśli jesteś wierząca zawierzyć wszystko Bogu... bo to On jest tym, Który daje i niestety odbiera... a jeszcze wspomnę, że za pierwszym razem staraliśmy się ponad rok, udało się dopiero po stymulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My przy 1 ciąży długo się nie staraliśmy bo to był 1 raz kiedy się nie zabezpieczyliśmy i za 3 tyg były 2 kreseczki ale nie na cieszyłam się tą ciążą długo . Przy następnej ciąży nie zabezpieczaliśmy się 2 cykle , wcześniej się zabezpieczaliśmy ze wzgledu na czas po 1 utracie a jak byłam na wizycie u lek to lek zalecił mi obserwacje ow bo wg niego mialam cykle bez ow .I obserwacja była we wrześniu , i było ok ale jeszcze nie byłam psychicznie gotowa na kolejną ciąże i w pazdzierniku już się nie zabezpieczaliśmy a w listopadzie się udało bo w grudniu były 2 kreseczki . Mam nadzieję ze w tym roku też Tak łatwo będzie .. Tylko zastanawiam się czy starać się tak szybko , no i jak się uda to mam nadzieję że moja siostra i brat mojego męza nie beda zli jak nas na ich weselach nie bedzie bo Brat męza żeni się w styczniu a moja sis wychodzi za mąż w czerwcu ;) A mi zależy na tym by mieć zdrowego dzidziusia i bede musiała się oszczedzać .Dziękuję że mnie wspieracie wiem że nie jestem ta jedyna która ma takie przejścia ciesze się szczęsciem tych którym się udało ;) Siskam was dwupaczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
K1988 zobaczysz na wszystko trzeba czasu i wszystko się ułoży... :) cieszę się, że nabrałaś nowego dobrego podejścia i trzymam za Ciebie mocno kciuki. Co do plamień we wczesnej ciąży to się zdarza i nie szkodzi maleństwu... Ja co do łożyska nic nie podpowiem, nie jestem w temacie... Ale któraś z Was pisała o obawach i tu ja zaczynam ich mieć coraz więcej... A to czy podołam urodzić siłami natury najlepiej bez znieczulenia, a to za chwilę czy czasem mała zdąży się przekręcić, bo jak zostanie ułożona pośladkami to grozi mi cc i ciągle coś. Szczerze to torbę do szpitala to już zaczęłam kompletować... Bo u mnie to już 7 miesiąc i zaczęłam się bać by aby zdążyć do tego raczej będę rodzić na koniec lipca... 28 tc, 05.08.14 tp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
A tak na marginesie i oczywiście z żartem, to mi normalnie wykradłyście formę na chłopaków jak patrzę na tabelkę :) a z drugiej strony cieszę się, że mogę buszować w różowych ciuszkach :) śmiesznie jak okaże się jak u mojej koleżanki i to dosłownie miesiąc temu mi opowiadała, że na usg powiedziano jej ma pani syna, a za miesiąc pytają się jak się PANIE czujecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomyłki się zdarzają :) natalaRz____25___01.08.2014 / koniec lipca___Trójmiasto___chłopczyk vega9___31___02.08.14___Katowice kropkowa___2.08.14 Orchidea30___30___03.08.14___W-wa___dziewczynka Kachnaa___3.08.14 Agaa37___3.08.14___chłopczyk Papalka___3.08.14 mamcia23___23___05.08.14___Radom___dziewczynka shha___5.08.14 MALINKAUUU___5.08.14 cytrus22___0.08.14___chłopczyk labella123___29___07.08.14___W-wa gasha___7.08.14 tosiaaa27___7.08.14 sierpniówka2014___28___8.08.14___chłopczyk łoże_w_kolorze_czerwonym___37___08.08.14___Gliwice czocharowaa___8.08.14 martap1234___9.08.14 yo patka=patttqa___10.08.14___dziewczynka Dawidkowamama___10.08.14 paula2292___11.08.14 / 7.08.14___dziewczynka Lamia_81___11.08.14 Xyx___13.08.14 Ditka91___13.08.14 / 7.08.14 ___chłopczyk ewelinaer___33___14.08.14___Łódź___dziewczynka Gawit_79___15.08.14 KM1988___15.08.14___okolice Krakowa___chłopczyk: Jaś - Aniołek (1.04.14) Kasika_1___16.08.14 Renii23___16.08.14 Aramis140108___17.08.14___chłopczyk Michalina888___17.08.14 / 10.08.14___chłopczyk CzerwonaKokardka___27___18.08.14 / 14-15.08.14___Św-skie___chłopczyk 2xmama___18.08.14___dziewczynka Kasiekfasolek___18.08.14 Lusiii___18.08.14 Iblea___19.08.14___chłopczyk Patio2067___19.08.14 Magdalenka23___ 23___23.08.14 / 19.08.14___Warszawa___chłopczyk Blada_noga___27.08.14 Dagmo___35___27.08.14 falbanka27___27.08.14 mamuśka36___30.08.14 moncia81___30.08.14 sierpniowa Mia___koniec sierpnia iryska4___chłopczyk Fajnie by było jakby dziewczyny, które dawno tu nie pisały - odezwały się i napisały co u nich, tzn. czy wszystko jest ok i kto tam u nich ukrywa się w brzuchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie przeraza ta ciaza trochę, w takim sensie, że z córką jak byłam to nie martwilam sie o nic, jakiś taki błogostan.. a teraz się martwię ciagle, czy szczesliwie donoszę, czy urodzę szczesliwie zdrowe dziecko, matko czasami budze sie rano z niepokojem. xxx falbanka a mialas jakies dolegliwosci, jak ci sie odkleilo? matko wspolczuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dawno się nie odzywałam ale czytam Was na bieżąco u mnie i maleństwa po dwukrotnych badaniach prenatalnych wszystko jest w porządku i mała jest zdrowa ( tak moje panie spodziewamy się córki ) w tabelce jest błąd mój termin porodu to 16.08.2014 pozdrawiam wszystkie panie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! jestem jestem, zaglądam od czasu do czasu jak akurat pierwsze dziecię śpi o co niełatwo:-) U mnie dziewucha, wszystko w porządku, termin się opóźnił ale może po prostu córa malutka. Jest bardzo delikatna w brzuchu, mało kopie, raczej się przelewa. Nie to co mój pierworodny, który od 20 tygodnia jak zaczął szaleć to do tej pory nie przestał:-D Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki ja również podczytuję was na bieżąco ,cieszę się ,że u was wszystko w porządku .Ja dzisiaj skończyłam 24 tydzień .Mała ma się dobrze ,w środę idę do lekarza i będę miała połówkowe .Pozdrawiam was wszystkie miłego dnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odzew! To doszły 3 zdrowe kobietki :) Pozdrawiam! natalaRz____25___01.08.2014 / koniec lipca___Trójmiasto___chłopczyk vega9___31___02.08.14___Katowice kropkowa___2.08.14 Orchidea30___30___03.08.14___W-wa___dziewczynka Kachnaa___3.08.14 Agaa37___3.08.14___chłopczyk Papalka___3.08.14 mamcia23___23___05.08.14___Radom___dziewczynka shha___5.08.14 MALINKAUUU___5.08.14 cytrus22___0.08.14___chłopczyk labella123___29___07.08.14___W-wa gasha___7.08.14 tosiaaa27___7.08.14 sierpniówka2014___28___8.08.14___chłopczyk łoże_w_kolorze_czerwonym___37___08.08.14___Gliwice czocharowaa___8.08.14 martap1234___9.08.14 yo patka=patttqa___10.08.14___dziewczynka Dawidkowamama___10.08.14 paula2292___11.08.14 / 7.08.14___dziewczynka Lamia_81___11.08.14 Xyx___13.08.14 Ditka91___13.08.14 / 7.08.14 ___chłopczyk ewelinaer___33___14.08.14___Łódź___dziewczynka Gawit_79___15.08.14 KM1988___15.08.14___okolice Krakowa___chłopczyk: Jaś - Aniołek (1.04.14) Kasika_1___16.08.14 mamuśka36___16.08.14___dziewczynka Renii23___16.08.14 Aramis140108___17.08.14___chłopczyk Michalina888___17.08.14 / 10.08.14___chłopczyk CzerwonaKokardka___27___18.08.14 / 14-15.08.14___Św-skie___chłopczyk 2xmama___18.08.14___dziewczynka Kasiekfasolek___18.08.14 Lusiii___18.08.14 Iblea___19.08.14___chłopczyk Patio2067___19.08.14 Magdalenka23___ 23___23.08.14 / 19.08.14___Warszawa___chłopczyk Blada_noga___27.08.14 Dagmo___35___27.08.14___dziewczynka falbanka27___27.08.14 moncia81___30.08.14___dziewczynka sierpniowa Mia___koniec sierpnia iryska4___chłopczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
Fajnie, że się odezwałyście i najważniejsze, że jest wszystko ok :) 28 tc, 05.08.14 tp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka23
Ja juz po wizycie glukoza wyszla ok,w sumie niczego nowego sie nie dowiedzialam macica rosnie prawidlowo dostalam skierowanie na morfologie i mocz,powiedzial mi ze na usg 4d widac po buzi ze to chlopak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
Magdalenka ale super :) a propo usg 3 i 4 d warto iść po 30 tygodniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka23
Ja pewnie bede miala 4d jak pojde po 30 tygodniu i chyba watro w sumie to juz sie doczekac nie moge...jedyne co mnie martwi toto ze mam wizyte dopieor 4 lipca bo stwierdzil zebym miala jjuz wyniki z usg wlasnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja czytam, ale te Święta spędziłam na wsi u mamy (musiałam odbić to Boże Narodzenie w szpitalu). Też mam problem z nisko położonym łożyskiem, ale gin powiedziała, że wraz ze wzrostem macicy powinno pójść do góry. Nic nie wspomniała, że trzeba leżeć itp. W pierwszej ciąży córka była ułożona pośladkowo i tak zostało do końca. skończyło się cc i nawet nie rozpaczałam z tego powodu, dopóki córka nie przyszła na świat. Teraz też mała tyłkiem się wypięła i mam nadzieję, że i to łożysko będzie w normie i dzidzia fiknie do góry nogami, bo na cc nie mam najmniejszej ochoty, chyba że ze wzgl zdrowotnych. Jeszcze przede mną glukoza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
ewelinaer czyli Twoja córa nie chciała Ci się wywinąć... Ja teraz zaczęłam mieć takie obawy... Ale cc nie chciałabyś mieć, bo ciężko jest dojść do siebie po czy dla czego? Dziś idę na drugie zajęcia do szkoły rodzenia, po ostatnich wyszłam bardzo zadowolona, przede wszystkim dlatego, że bardzo podobało się mojemu mężowi :) a ja chcę go oswoić, nawet się zaczął zastanawiać, że chyba jednak będzie przy porodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maz przy porodzie to jest dobra sprawa moj byl przy mnie non stop. Mimo wszystko wytrwal pomogl mi ,uwazam ze spisal sie na medal nie wiem czy jak to bym Ja byla przy jakiejś dziewczynie np siostrze czy kolezanca to chyba bym nie dala rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
KM czyli jego obecność dodała Ci sił? chciałabym aby mój m też miał takie podejście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dodal mi sił ,był przy mnie cały czas spał na krześle przy mnie na porodówce trzymał mnie za rękę i zajmował się wszystkim przy mnie .Moja sytuacja byla niestety inna niż wasza ale mój powiedział że przy każdym porodzie przy mnie będzie . Rozumiem że nie każdy tatuś chce być przy porodzie .Ale cieszę się z postanowienia mojego męża .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamcia23 od początku byłam nastawiona na poród sn, ale jak się okazało, że jest ułożenie pośladkowe, to jakoś nie ubolewałam z powodu cc. Pomyślałam, że ominą mnie skurcze, parcia, i nie wiadomo ile trwający poród. Teraz jak już wiem jak to wygląda, to bardzo bym chciała, aby mała ułożyła się odpowiednio, mimo iż nie wiem jak długo będę rodzić. Po naturalnym rzeczywiście szybciej się dochodzi do siebie, a tu nawet wyprostować się trudno. Poza tym pierwsze chwile dzidzia spędza w inkubatorze, a nie przy mamie. Jesteś na stole, potem Cię przewożą, a później śpisz jakieś 12 godz. No i chodzi też o szpital. W Łodzi ostatnio na fali jest Medeor, w którym warunki są ponoć super, ale wydaje mi się, że planowych cc nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale gwarno się zrobiło :) A więc... wcześniej wspominałam, że ginek w Polsce sądzi, że ciąża jest 10 dni do przodu. Ostatnio podczas wizyty u położnej wspomniałam o tym. Pani stwierdziła, że w tym okresie maluchy rosną po swojemu i to, że jest większe (albo i mniejsze) niż książkowy przykład nie oznacza, że jest starsze i urodzę szybciej. Być może urodzę klocka w terminie :] Sprawy mieszkaniowe powoli się kulają ale dalej trzymajcie aby wszystko się ułożyło, proszę! Co do wyprawki to moja mama wzięła się za to. Kupiła kilka ciuszków na wyjście ze szpitala. W planach jest jeszcze multum innych rzeczy (np. kombinezonik czy otulacz - już się w nich zakochałam a widziałam tylko na zdjęciu :P). Wózek będziemy wybierać w czerwcu. Ten zakup przeraża mnie najbardziej... Powiedzcie mi po co ten rożek? ******* Panikara Ja miałam okropne bóle brzucha, lekarz sugerował bym się przygotowała na poronienie. Słaby płód, selekcja naturalna itd. We wtorek będzie 26 tydzień, maluszek wygląda dobrze, rozwija się prawidłowo. Takie panikowanie, zwłaszcza jeżeli lekarze mówią, że jest wszystko w porządku, tylko źle wpływa na maleństwo. Nie ma po co szukać dziury w całym. ******* Aramis jesteś już w tym tygodniu, że spokojnie możesz zwolnić obroty. Jeżeli dla maluszka lepiej będzie leżakować razem z mamą to bez gadania masz to zrobić. Mogę Ci polecić kilka fajnych seriali na te kilkanaście tygodni ;) Osobiście wolałabym już odpoczywać niż pracować ale nie ma takiej opcji. A jeszcze kilka tygodni temu sie zarzekałam, że jak nic dotrwam do 36 tygodnia w pracy. Mam takie bóle krzyżowe, że często chodzić nie mogę. Ale to nie powód by iść na zwolnienie... ****** CzerwonaKokardka mi też takie niepokoje się zdarzają. A co jak urodzę przedwcześnie i lekarze go nie uratują? Albo jak coś mi się stanie w pracy i jeszcze w brzuchu go stracę? Albo jak cos się stanie podczas porodu? Tak go kocham, że nie mogę przestać myśleć jak go ochronić... ****** Mój synek rusza się niesamowicie, ADHD. Jeszcze ze 2-3 tygodnie temu miał swój rytm dnia.Teraz jak zacznie harce koło 8 to do 15 przestać nie może ;) W nocy zazwyczaj budzi mnie jego kopanie koło 3. Nie ważne jak leżę, wali tak jakby miał klaustrofobie i chciał wyjść przez pępek :P Zaczyna reagować na swoje imię, zaczyna kopać wtedy albo robić fale :) Ułożony jest poprzecznie, przez co często czuję główkę koło pępka i stópki na pęcherzu. Rzadko przekręca się na drugą stronę. Muszę mieć wygodny pęcherz ;) ******** Co do obecności ojca przy porodzie: ja bardzo tego chcę ale go to przeraża. Oczywiście nie będę na niego naciskać, nie chcę mu zafundować traumy na całe życie ale bardzo bym tam go chciała... Zobaczymy co powie za 10 tygodni :) **** K1988 ciągle jesteś w moich myślach i życzę Ci by kolejna ciąża dała Ci upragnionego maluszka! Wiem, że w niektórych miastach są lekarze zajmujący się bardzo trudnymi ciążami. Koleżanka mi opowiadała jak traciła każdą ciąże, w różnych tygodniach. Przy takim lekarzu albo z Krakowa albo z Katowic (nie pamiętam już) donosiła dwie ciąże. Może poszukaj takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miło mi ze o mnie myślicie ja o was też ;)) Zazdroszcze wam ale myślę pozytywnie wczoraj w sklepie widziałam bliźniaczki i mowię do męża "Kochanie zapatrz się może nam się tym razem uda przez kalkę ;)a on w śmiech i mówi myślę że Bóg nam wynagrodzi nasze Aniołki i za jednym strzałem będą 3ki;)"Tak się uśmiałam ale wiem że z moją szyjką to jedno będzie cudem ;)) Wiecie jak mnie wkurzają lekarze każdy ma inną tezę , byłam teraz na kontroli na NFZ u lek u nas w przychodni i mówie mu że tak się źle czuje że na bank okres nadchodzi a on robiąc usg mówi że może za 2-3 tyg będzie 1 okres bo nie ma szans żeby teraz był ,wzięłam sobie to do serca ale bolał mnie bardzo brzuch z resztą chyba wszystko mnie bolało i po 3 dniach wczoraj na zakupach mnie zalało wychodzi na to że moje przeczucie lepsze od lekarskiego gadania !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iblea w rożku wygodniej trzyma się dziecko. Oczywiście może być kocyk, lub pielucha. Rożek jest cieplejszy, a dziecko jakby stabilniej się trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam poniedziałkowo. Mamcia 23, ja też mam w szafie pochowaną wyprawkęo szpitala. Na razie tylko dla siebie. Wszystko się może zdarzyć. K1988 trzymam kciuki za cb, też często o tobie myślę. Dużo pozytywnego myślenia i do dzieła :D Miałam dziś bardzo zabiegany dzień. Byłam u gina, jeszcze raz łożysko sprawdzał, kolejna wizyta na 3 czerwca, więc nic się strasznego nie dzieje. Oprócz tego że mam przestać skakać i biegać, bo... wiadomo. Ale chyba przestałam, chyba się wystraszyłam. W sumie to już nie wiele czasu zostalo nam do końca - trzy miesiące, jeśli się maleństwo nie pośpieszy. Już nie długo :) Byłam również na konsultacji u neurochirurga i mam mieszane uczucia. Jestem po operacji kręgosłupa, odcinek piesiowy mam cały zaśrubowany. Byłam prawie pewna że mi nie pozwolą rodzić sn. I niespodzianka. Jak się bardzo uprę to mogę. Pytanie czy chcę, bo ból będzie duuużo większy niż u kogoś kto takich śrób nie posiada. Zastanawiam się teraz nad tym bardzo poważnie, choć mąż próbuje mi to raczej z głowy wybić. Jeszcze trochę czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
aramis podziwiam Cię za takie oddane podejście, ja w głowie próbuje sobie wbić, by tylko dać radę siłami natury bez znieczulenia, a Ty wiedząc, że będzie bardziej bolało jeszcze się zastanawiasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak da radę to ja będę chcieć znieczulenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×