Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ośmieszające imię

Polecane posty

Gość astralinka
ciekawe dlaczego zmieniła zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba niektórym brakuje odwagi by dać imię mniej popularne, wolą takie, na które nikt się nie zdziwi. Swoją drogą też trochę obawiam się reakcji na mojego Olafa. Mam nadzieję, że hormony ciążowe dobrze mi podpowiadają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może był z twarzy Maciusiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astralinka
myślę podobnie, że to może ta odwaga. Ja też myślę, że uslyszę różne komentarze o Leonie lub ewentualnie Olafie. Przy pierwszym dziecku można powiedzieć, że wystraszyłam się i też zdecydowałam się ostatecznie na "bezpieczne" imię. Obiecałam sobie, że tym razem nie ulegnę presji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie się Edek zawsze marzył, Janusz, Apolonia, Helena, Barbara i... akurat się wstrzeliłam w modę :) choć te wszystkie Pole to nie są Apolonie, ale już samo to mnie drażni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astralinka
mamo od Olafka- wymyślisz sobie jakieś pseudo?będzie łatwiej konwersować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olafinka
To ja mama od Olafka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astralinka
olafinaka- super. Tak pomyślałam, że skoro obie mamy pewne -powiedzmy- obawy co do reakcji otoczenia na imiona to możemy się wspierać i dzielić doświadczeniami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olafinka
Tak sobie myślę, czy faktycznie jest się czym przejmować. Przecież tak naprawdę to nasza decyzja i my się mamy z nią dobrze czuć i nasze dzieci. Jeżeli wybrane przez nas imiona nie są ośmieszające i udziwnione, to chyba nie ma problemu. A otoczenie przyzwyczai się. Kiedyś w sklepie słyszałam jak mama zwracała się do syna Bazyli. Jakoś nie przyszło mi do głowy, żeby rozmyślać skąd to imię wytrzasnęła. Wtedy mnie to nie interesowało. Teraz jak czytam te wszystkie fora o imionach, to chyba za bardzo schizuję i się przejmuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astralinka
no jasne, nie ma co schizować. Natomiast fajnie jest wymienić się doświadczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edek z fabryki kredek:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak inne dzieci zwracają sie do małego Edwarda?? Zwyczajnie Edek? A w ogóle ile ma maluszek? Sprawdzałaś strony typu znaczenia imion, Edek to człowiek .....(i tu cechy, wady , zalety) itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze jakieś głupie skojatzenia są do imion... Walenty za pźno wyciągnięty Mietek z przeterminowanych tabletek ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem Adam i stąd spadam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olafinka
W weekend nie zaglądałam na kafe, bo trochę gośc**przewinęło się przez mój dom. Podzieliliśmy się z mężem imieniem, które chcemy dać synowi. Myślałam, że zaczną się jakieś uwagi i pytania, a tu normalna reakcja, że fajne i ciekawe. Mamy fajnych znajomych. Koleżanka mówiła, ze w szkole u jej syna jest 4 Mateuszów w jednej klasie i pani powymyślała ksywy dla nich, żeby wiadomo było o kogo chodzi, troszkę dziwne :/ Tak przeleciałam szybko niektóre pozakładane posty o imionach i zastanawiam się, skąd w ludziach tyle jadu. Od zawsze trwały dyskusje na temat pewnych imion i wydaje mi się, ze nie ma sensu dalej tego ciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astralinaka
Rozumiem, że jesteście ostatecznie zdecydowania na Olafka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka mówiła, ze w szkole u jej syna jest 4 Mateuszów w jednej klasie i pani powymyślała ksywy dla nich, żeby wiadomo było o kogo chodzi, troszkę dziwne xxx to akurat jest raczej, bajka. Sama jestem nauczycielem i nie wyobrażam sobie mówić do ucznia jakąś ksywą, a tym bardziej wymyślać. Jak jest paru w klasie, to nauczyciel mówili imieniem i nazwiskiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, chyba, że natchnie mnie na inne imię, ale teraz jak najbardziej na tak. A Wy co w końcu postanowiliście -Leoś? Kiedyś czytałam gdzieś, że jak w ciąży chodzi po głowie jakieś imię, to tak powinno się nazwać dziecko. Mam nadzieje, że synek nie będzie miał do nas pretensji, ze takie imię mu wybraliśmy. Jeszcze przez chwilę pomyślałam o Mikołaju, ale mój M twierdzi, że Olaf ładniej i twardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olafinka
Nie podpisałam się powyżej. - to akurat jest raczej, bajka. Sama jestem nauczycielem i nie wyobrażam sobie mówić do ucznia jakąś ksywą, a tym bardziej wymyślać. Jak jest paru w klasie, to nauczyciel mówili imieniem i nazwiskiem usmiech.gif- To nie jest bajka, może źle to nazwałam nie ksywy, ale jak ona mówiła, to jeden jest Mati, drugi Mateusz i jeszcze jakieś zdrobnienia od imienia Mateusz. Dla mnie akurat nic w tym dziwnego nie ma. W moim roczniku najwięcej było Mart i Kaś, zawsze właśnie nauczyciele zwracali się do nich imieniem i nazwiskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astralinaka
no chyba Leoś, ale nie powiedziałabym, że jestem zdecydowana i pewna. Powiedziałam weekend mamie no i zatkało ją na chwilę. To była mina- bezcenne...ha ha ha.No, ale kilka razy sobie powtórzyła, zdrobniła itd. i stwierdziła, że ok. Nie powiem- Olafek wciąż jest brany pod uwagę. Jako nauczycielki spotkałyście się z dziwnymi imionami??Jak rówieśnicy reaguja?To szkoły podst. czy gim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olafinka
Do astalinaka. Moja teściowa też niezłą minę zrobiła, masz rację "bezcenne" :) Chociaż stwierdziła, że to nasze dzieciątko i z każdym imieniem będzie je kochać. Pytała tylko o zdrobnienia, jak można mówić inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrobnienia od Olafa - Olafek, Olafuś, Oluś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję w przedszkolu, tak małe dzieci nie zwracają uwagi na imiona, bardziej raczej w podstawówce i dalej, ale nie miałam doświadczenia więc się nie wypowiadam. Akurat w mojej grupie jest jeden mały Olaf, lat 3. Najbardziej niegrzeczny ze wszystkich dzieci i dalej popalić, niektóre dzieci mają problemy, żeby wymówić jego imię, ale to chyba nie jest jakiś duży problem. Inne imiona z którymi się spotykam bądź spotkałam w przedszkolu, oczywiście te, które pamiętam: Florentyna Klementyna Dobromiła Czesław (teraz mamy go w grupie) Adelina Raisa (tata obcokrajowiec) Sedra (tata obcokrajowiec) Róża Wirginia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olafinka
Do nauczycielki z przedszkola. A ten Olaf, to taki z natury niegrzeczny czy rozpuszczony przez rodziców? Ma Pani doświadczenie z dziećmi i czy faktycznie dane imię cech**e dziecko. Jak pani odbiera jego imię. Nam się ono bardzo podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astralinaka
Adelina i Virginia- to rodzice mieli wyobraźnie- chyba bardzooooo rzadkie imiona. Do olafinki- Olaf to super imię. Co do trudnosci dzieci w wypowiadaniu słów - no do pewnwgo momentu to normalne. Leon też przez niektóre maluch może byc wypowiadany jak "Lełon". No ale to kwestie rozwoju mowy dziecka. Moja teściowa jeszcze nie słyszła naszej propozycji, ale chyba wezmę aparat ha ha ha>Olafinko Mikołaj też bardzo fajny, ale raczej oklepany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astralinaka
imie nie determinuje charakteru- jestem pewna. to raczej stereotypy i uproszczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tym że jest niegrzeczny to tylko tak nadmieniłam :) oczywiście żeimię nie ma żadnego związku z charakterem dziecka. mało jest Olafów, a ten się wyjątkowo daje we znaki więc od razu mam takie skojarzenie z Olafem :) ale to tylko skojarzenie. Generalnie imię jest w porządku, mnie się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dzieci, które są niegrzeczne w przedszkolu, to z reguły jest tak, że są rozpuszczone przez rodziców, i wierzcie, to się sprawdza w 95% albo i więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olafinka
A co tam, może być i mały łobuziak, w końcu to chłopiec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×