chętnie porozmawiam z jakąś dziewczyną

Mi by tam nie było szkoda, że byłam sama na spacerze. Czasami lepiej samej niż w byle jakim towarzystwie :)

ale ja bym chciała że by towarzyszył mi jakiś chłopak ktory by mnie przytulił lub ogrzał

"Nic Ci nie poradze na to,ze tylko ja sie tutaj ostalam, post wyzej zabrzmial troche jakby Ci brakowalo ogolnego poklasku, nie wiem...wizyt trolli....znudzenie calkowite i zastoj..." Jakiego k***a poklasku co Ty w ogóle p********z?

Jakie przykro? W ogóle wytłumacz mi na jakiej podstawie sobie takie bzdety w głowie ubzdurałaś.

Na jaki okres Ci ją pożycza? :)

Do maja A teraz :nie denerwuj się bo to

Wysłało mi się, upps;) ...to piękności szkodzi:) nigdzie nie pisałam o "przykro". po prostu zabrzmiało, jakby Ci brakowało tłumów.

No i jeszcze : prosiłam Cię, żebyś nie pisał do mnie " p********z", ok?

dobra. Przepraszam,trochę zbyt wulgarnie pojechałem,byłem na kogoś wkurzony i odbiło się to na Tobie. Żadnych tłumów mi nie brakuje. Napisałaś,że nie odpędzę się od kobiet (nie doslownie,ale cos w tym stylu). A ja Ci odpisałem,że nikt mi na pocztę nie będzie pisał bo rozmawiamy sobie we dwoje i już raczej nikt regularnie nie śledzi tego tematu(mogę się mylić). I nigdzie nie napisałem,że brakuje mi jakiegoś poklasku. A w ogóle to za co miałby być ten poklask? :D bo nie kumam :p

ja też chce z tobą pogadać a może nie bede wam przeszkadzac

nikt mi tutaj nie przeszkadza. Ale jeśli chciałabyś do nas dołączyć to albo zrób sobie nick,a nie "gość" :p

No ładnie - wyzywasz się na biednych kafeterian(k)ach :) Poklask- Ty jako autor tematu otoczony wianuszkiem odpowiadaczy. No pierdzielę, wiem. Tak mi się jeszcze przypomniało o SJ- ostatnio czytałam cóś takiego:"na Sycylii nie lubią Świadków Jehowy. Na Sycylii nie lubią ŻADNYCH świadków ". :D Gościu - jesteś z podkarpackiego?

jakim wianuszkiem? Nie doszukuj się czegoś,czego nie ma :D biegałaś już dziś?

Yhy, fajna sprawa. Wiesz, że pływam, to jakąś kondycję mam.

wy tu chyba romans macie i innnych nie chcecie

ja na reha też dwa razy chodziłem po bieżni. Pierwszy raz w życiu :D

a ja wróciłam ze spacerku

My się raczej próbujemy dogadać i ciągle jakieś sprawy do wyjaśnienia wychodzą więc ciężko to nazwać romansem.

romans? HAHAHAHAHAHAHAHAHA :d hahahaha :D hahahahahaha :D idąc takim tokiem rozumowania,dołącz się do nas. Będziemy mieli orgię :D hahaha. No ludzie,my sobie rozmawiamy :p

to ja też chce sobie z wami pogadać

Ale będzie orgia!

lala- nie wiem jak jest u Ciebie,ale tutaj bardzo wieje i pogoda na spacer jest niezbyt zachęcająca :p

ja tu chyba jestem za stara dla was

u mnie pada ale dałam rade

a jak biegasz to nie ma hałasu idącego do sąsiadów z bloku? :D

a jak twoje kolano

za stara? Koleżanka "pytanie nr 1" jest niewiele młodsza od Ciebie :p

U mnie nie wiem jaka pogoda, bo ciemno ;) Lala ja też wiekowa ;) D.- na parterze mieszkam, a bieżnia cichutka.

ale ja mam 32

użytkownik "gość" chyba nie chce z nami rozmawiać :p Pyt.-bieżnia jest cicha,ale Twój bieg,już pewnie głośniejszy :D Lala-kolano nadal nie jest dobre,ale już spokojnie chodzę. A opuchlizna nadal całkiem nie zeszła.