kobieta która robi pałe na pierwszej randce

może mieć tendencje do zdrad, czy teraz to norma ? Jak myślicie ?

K****, chłopie, nie marudź. Laska ci oj****a gałę na pierwszej randce, a ty zamiast zacieszać, to filozujesz... Na drugiej pewnie ci da w czoko się posunąć, korzystaj

Przyjemność przyjemnością, ale powątpiewam aby taka sie szanowała.

sluchaj no synku jak DASZ sobie zrobic pale na pierwszej randce to jak myslisz - mozna cie wziac za Richarda Gere czy nie? :P, :P, :P

a może takie z każdym to robią?

a nie wiem, ja sie przespalam z facetem, choc oficjalnie nie bylismy para, a jednak zostalismy malzenstwem, mamy 10 letni staz i nikt nikogo nie zdradzil.

Ano korzystam, tylko mam dylemat czy z taka kobietą da sie stworzyć poważny związek na dłużej.

R***aj ją poważnie, to Ci się uda

masakra :(

zapytaj ile miała randek w życiu to bedziesz wiedział ile takich pał miala w gębie. Przecież to szmacisko a nie normalna kobieta

Nie lubi dziewczyna tracić czasu. Może lubi wiedzieć czy nie masz za małego fiuta zanim się zaangażuje? :) A tak serio - to, że jest łatwa nie znaczy, że będzie zdradzać.

To co miałem uciekać w trakcie. Pytam czy to norma w obecnych czasach, czy może świadczyć o rozwiązłości seks. Jej ? Zawsze myślałem, że szanujące się kobiety są trudne do zdobycia. A okazuje sie, że ilekroć jakąś poznaje, to na pierwszym spotkaniu coś sie dzieje.

ja mam 25 lat i mam powodzenie u facetów ale nigdy w życiu do takiej sytuacji bym nie dopuściła i wierz mi, że normalna kobieta nie robi tego na pierwszej randce. Najwidoczniej trafiasz na same suki i tyle w tym temacie..

jakaś cnotka niewydymka pisała to powyżej

Czyli co -normalna szanujaca sie kobieta nie powinna takich rzeczy robić. Tak właśnie myśle.

Ty tez jestes d****a bo dales jej k****a na pierwszej randce.Łatwy jestes.

Jesli nie yles nachalny i sama chciala to chyba z kadym tak na pierwszej randce robi, ale zdradzac potem nie musi. Znajoma taka byla jak w temacie a mezowi jeat wierna. Ja nie wyobrazam sobie takich scen od razu po zapoznaniu. Ale w takim towarzystwie sie obracam wiec dla mnie to norma ze sie czeka.

Badałem temat w realnej rzeczywistości i zdania są podzielone z przewagą, że to teraz jest norma i takie czasy. I taka dziewczyna traci w moich oczach.

nie uważam sie za cnotkę lubię imprezki, świetna zabawę a i adoratorów mam bo jestem atrakcyjną kobietą a to, że nie robię facetowi loda nie oznacza, że jestem cnotką tylko wiem gdzie są granice ale jak chciałbyś aby np. twoja córka lub siostra robiła to z każdym i wszędzie to ok twoja sprawa, są kobiety które się szanują. Kobiety trzeba zdobywać zresztą normalny facet na taką nie spojrzy i dzięki temu ja mam powodzenie u normalnych facetów a nie d****arzy. Jestem jak z******te auto, każdy może patrzeć ale nie każdy może mnie mieć i już.

No właśnie chodzi o to, że nie jestem nachalny i to nie ja wychodze z incjatywą pod kątem czegoś tam na pierwszym spotkaniu.

No właśnie chodzi o to, że nie jestem nachalny i to nie ja wychodze z incjatywą pod kątem czegoś tam na pierwszym spotkaniu.

''Najwidoczniej trafiasz na same suki i tyle w tym temacie..'' - trafił swój na swego. Nie wyobrażam sobie być z facetem,który dał sobie zrobić loda na 1 randce i jeszcze potem myślał źle o tej kobiecie,a o sobie nic złego choć nie jest lepszy. No,ale ja należe do kobiet,które na pewno nie zdecydują się na jakikolwiek seks na 1 randce więc normalne że nie imponują mi faceci którzy to robią.. trzeba sie szanować i to również dotyczy facetów. Choć dla mnie znacznie gorsze od samego faktu jest to,jak facet ma podwójną moralność i uważa się za normalnego nawet jak miał 100 partnerek ale kobietę która miała 100 partnerów za szmatę. Nigdy takiego podejścia nie zaakceptuje,żadne tłumaczenie mnie nie przekona,taki facet jest dla mnie szmaciarzem (skoro kobieta szmatą to on musi być szmaciarzem,logiczne) a do tego jeszcze szowinistą i hipokrytą. Autorze dałeś sobie o*******ć i zastanawiasz sie nad tą laską - a może zastanów sie nad sobą w takim razie. Czy ty zdradzasz? W końcu seks na 1 randce to dla ciebie norma,więc czy ty sam potrafisz i chcesz być wierny czy nie? Jak nie to masz problem ale jak tak,to równie dobrze taka kobieta "łatwa" może być wierna

A prawda wygląda tak,że laski upodabniają się do facetów,bo wiedzą,że dla nich i tak najbardziej liczy sie seks i że nie ma sensu trzymać cnoty dla "tego jedynego" skoro on i tak miał pewnie z 10 partnerek to niesprawiedliwe wobec tego,żeby kobieta była "gorsza". Bo dziewica czułaby niesmak będąc z facetem mocno doświadczonym. Że dlaczego on miał prawo sie wyszaleć a ona czekała z dziewictwem na kogoś kto na to w sumie nie zasługiwał bo sam nie miał zamiaru na nikogo czekać. A jak laska sama ma bujną przeszłość wtedy tak ją nie boli gdy facet taką ma,są kwita i siebie warci oboje. Więc nie musi czuć że zasługuje na kogoś lepszego. A autor na lepszą niż jego "obciągara" nie zasługuje,tego by tylko brakowało żeby porządna dziewczyna sie zmarnowała na kogoś takiego

Tak tak tutaj teraz sie burzycie. A w realnym swiecie jest normą to, że kobiety puszczają sie na pierwszym spotkaniu. Zresztą wystarczy przejrzeć tematy tutaj gdzie wylewa sie ta wasza "moralność" :D A gdybym napisał, że nie dałem sobie zrobić gały to dopiero byłby pojaz po mnie, tak jak po prawikach. Temat zamknięty.

Widać,że po prostu nie chcesz przyjąć do wiadomości,że nie jesteś lepszy od kobiet. Co mnie obchodzi co jest normą i co inne robią? Najważniejsze,że ja mam zasady i sie nie puszczam. Ja nie jadę po prawikach,zawsze jechałam tylko po d****arzach. I po takich hipokrytach i szowinistach jak Ty. Jakbyś nie dał sobie zrobić loda,to by dla mnie znaczyło,że sie szanujesz i seks to dla Ciebie coś więcej niż rozrywka sport i rozładowanie napięcia. Jakbyś dał sobie zrobić,ale nie miał nic do laski która ci to zrobiła - to niech będzie i tak. Jak byś dał to sobie zrobić i zastanawiał się nad sobą - to pomyślałabym,że fajnie,że facet myśli nad sobą a nie zastanawia sie nad moralnością laski. Ale to co Ty robisz - to już jest krzywe i nie w porządku. Chciałbyś mieć porządną kobietę chociaż sam taki nie jesteś. Ta,która Ci o******ęła traci w twoich oczach,ale Ty jesteś ok,normalny,bo przecież jesteś facetem. Zawsze będzie mnie denerwowało takie podejście do kobiet u facetów i ta ich podwójna moralność. Może gdybym sama sie "puszczała" to by mi to było obojętne.

Bardzo duzo kobiet r***a sie na pierwszej randce i nawet ukrywaja tego.

P.S. Jeebie twoje zasady których z pewnością i tak nie masz z racji tego, że jesteś podgatunkiem zwanym kobietą. A podwójna moralność to domena kobiet. Temat był fikcją w celach badawczych. A teraz wpisz sie w topiku "do czego byście sie nigdy nikomu nie przyznały" a ja porobie screny i roześle gdzie trzeba. :D

CIebie mogą j***ć,ale dla mnie to nic nie znaczy. To dobrze,że to było tylko prowo,naprawdę.Choć i tak wiem,że niestety i tak jest sporo kretynów co tak robią i myślą... W celach badawczych,a ciekawe co takiego odkryłeś.. podgatunkiem powiadasz..ciekawe w takim razie kim ty jesteś,ktoś kto tak uważa o innych ludziach i jeszcze wrzuca wszystkie kobiety do jednego wora nie może raczej być człowiekiem na wysokim poziomie. Wpisywałam sie w tamtym temacie czasem. A to,żeby coś napisać o sobie a to by skrytykować parszywe zdrajczynie i zdrajców. I sie troche podziwić ludziom którzy tylko uprawiają seks z kim popadnie albo jedzą gluty na szczęście dawno mi się znudził ten temat,bo wpisy stały się baardzo powtarzalne. Nie wiem ile można czytać o tym że któraś dała psu psitę do wylizania albo przespała sie z kuzynem ;)

"porobisz skriny" ? "roześlesz,gdzie trzeba" ? a gdzie trzeba to rozesłać? naprawde to robisz,nie szkoda ci na to czasu?? może jeszcze źle oceniasz kobiety przez tamten temat,na którym przecież wpisy często są żartem, nawet ja kiedyś napisałam jakiś post dla prowokacji a potem byłam zdziwiona,że komuś spodobało się to co "robię" i w to uwierzył.. ciekawe jakie ty masz zasady,wątpie że je masz....pewnie sądzisz,że nie warto,skoro "kobiety nie mają zasad" . Faceci często ich nie mają ale ja mam zasady dla samej siebie.

Eh, idź już spać dziewico i nie łykaj na przyszłość fikcyjnych tematów. A co sie tyczy slynnego watku to obawiam sie, ze to prawdziwe wynaturzenia kobiet ktore przeczytałem trzy razy dla pewności. Kobiety w identyczny sposób piszą pamiętniki i zbliżone odmienności. W tych wpisach jest masa emocji, to gołym okiem widać,że jest prawdziwe.