Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hędo

typy mamusiek w przedszkolach NASZE OPISY

Polecane posty

Gość hędo

Hej Dziewczyny, mój syn chodzi do przedszkola, lubię obserwować ludzi i tak sobie wypiszę typy mamusiek odprowadzających dzieci do przedszkola 1. Zabiegana- wpada i wypada, pogania wiecznie dziecko, zawsze sie spieszy. 2. Zatroskana- 100 buziaków na do widzenia, uściski, teksty 'uważaj na siebie" 3. Przegrzewaczka- początek października, dziecko od stóp do głów w zimowych czapach, rękawicach, kurtkach, rajstopy owszem tez. 4. Zakręcona- nigdy nie wie, co się dzieje, nie wie, kiedy zebranie, co trzeba przynieść, bo nigdy nie przeczyta kartki wywieszonej przez wychowawcznie. 5. Ciążowa- ledwo się toczy z powodu ciąży albo drugie dziecko płacze jej w wózku 6. Prezesowa- wszędzie jej pełno, w trójce rodziców, skarbnik, lubi się we wszystko angażowac 7. Pyskata- ma wieczne pretensje, że dziecko ma brudną buzię, że panie rękawiczek nie pomagają ubierać itp. 8. Cicha- nigdy nie odzywa się na zebraniach, w korytarzu cicha, z nikim nie rozmawia. Macie jeszcze jakieś typy? od razu mówię, że to ma być lekki temat, więc się nie spinajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty do której grupy się zaliczasz? pewnie jako jedyna do "normalnej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompot agrestowy
niezle, dawaj wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać że masz za dużo czasu skoro siedzisz w szatni i obserwujesz matki, smieszne dla mnie ja jestem zabiegana, odprowadzam dziecko, buziak i lecę do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a do jakiego typu ty należysz podejrzewam że do tych prezesowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9. Plotkara - lubi gapić się na innych, a potem obrabiać im doopy na forum. Zgadnijcie kto należy do tej grupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przegrzewaczka???? nigdy nie widziałam dziecka w czapce, rajtkach czy kombinezonie w październiku, chyba na siłe trochę te opisy i nie mają nic wspólnego z mamami przedszkolaków tylko generalnie mamami czy babciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka należy do grupy Plotkar ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie autorka pominęła grupę plotkar do której się zalicza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o, ktoś mi to wyjął z ust z podgrupą "Plotkara" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hędo
znalazły się już te, które się spinają niepotrzebnie, przecież to miał być luźny temat! Żeby się trochę odstresować. Osobiście należę do 2 połączonej z 6. Także nie wiem, po co się denerwować ;p A w szatni nie spędzam godzin, ani niku nie obrabiam tyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chuyba jestem typem zakresonej.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest kategoryzacja mam ale generalnie ludzi, nie od dziś wiadomo że kazdy jest inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hędo
a uwierzcie, że widziałam dziecko w październiku w zimowej kurtce i czapie. Rano było co prawda chłodno, ale nie była to temperatura na zimówkę. Smutne, że wszystkie jesteście takie spięte. Na kafeterii najlepiej tylko jadem pluc ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hędo
9. Przyjaciółka- ma swoją grupę innych mam, świetnie sie dogadują, a ich dzieci razem się bawią po przedszkolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten temat ma już plucie jadem zakodowane w tytule obgadywanie da sie kulturalnie obrabiac komuś tyłek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez znam taka matke ktorej syn nosil w pazdzirniku rajstopy i nosil zimowa kurtke i czapke. Ja w ten sam dzien mialam na sobie zwykla bluze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym jeszcze dodała kategorię mamuśka pseudo nowoczesna czyli mająca wszytsko gdzieś dziecko ubrane byle jak, za duże spodnie, brudne paznokcie, uszy, kilka stopni na dworze ale ona "nie przegrzewa' dziecko w cienkiej kurtce, trampakch, bez czapki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby temat luzik i bez spiny, ale poobgadywać inną matkę w co ubiera swoje dziecko w październiku to przecież takie fajne, co autorko?? nie masz swojego życia czy jak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hędo
Spinacie się, bo odważyłam się napisać, co zwyczajnie obserwuję na codzień? To nie jest zbrodnia, nie wymieniam nazwisk, spięte dupska, które mają sobie coś do zarzucenia się denerwują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodaje podgrupe: 9. Snobka. Dziecko musi byc najlepiej ubrane, oryginalne markowe ubrania, matka patrzy tylko kto jak sie ubiera, co dzieci maja i kopiuje wszystko z innych, swojemu dziecku kupuje takie same ubrania, buty, zabawki jakie maja inne dzieci. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hędo
to by była 10już ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja chyba jestem snopką bo uwielbiam ubierać ładnei swoje dzieci. Nie ma w tym zawiści że ktos ma coś lepszego absolutnie ale lubie popatrzyć jak dzieci są ubrane i nieskromnie przyznaję że moje są z reguły najpiękniej ubrane :) (wiem ze zaraz mnie zjedziecie) niestety większość dzieci chodzi do przedszkola byle jak ubrana, stare wypłowiałe, zmechacone ubrania wiekszość mam nakłada co popadnie. ja dzień wczesniej przygotowuje ubrania dla dzieci (mam dwoje w przedszkolu) dobieram żeby było ładnie, kolorystycznie, modnie, wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ubrania mam poprasowane a nie jak większość wyjęte z gardła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane, nikt nikogo nie zamierza zjechac. :) Ten temat potraktowalam z humorem. Sama naleze do grupy: zakrecona i snobka. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znalazły się już te, które się spinają niepotrzebnie, przecież to miał być luźny temat! Żeby się trochę odstresować. Osobiście należę do 2 połączonej z 6. Także nie wiem, po co się denerwować ;p A w szatni nie spędzam godzin, ani niku nie obrabiam tył xxxxxxxxxxxxxx daj kolejny wariant tzw żenua. I wpisz do niego siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dziecko zaprowadzałam i odbierałam, z innymi nie rozmawiała, bo koleżanek nie szukałam i nie chciałam wysłuchiwać głupot o cudzych dzieciakach. W niczym nie uczestniczyłam i w nic się nie angażowałam. zawsze mówiłam, że się spieszę i nie mam czasu. Przedszkolanek tez unikałam jak się dało. Najlepsze jest to, że nie pracowałam i miałam przez większość dnia święty spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No co wy ...fajny temat:) . Ja nalezę do 8 . Z natury jestem wstydliwa i mało mowie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"snopką" i "popatrzyć" padłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hędo
Osobiście trochę zazdroszczę typowi Przyjaciółki, sama chciałabym mieć taką bliższą koleżankę, ale jakośc nie po drodze mi z zadną, ponieważ mieszkam poza miastem i żadna nie wozi dziecka w moją stronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×