Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

okres spóźnia się 20 dni

Polecane posty

Gość gość

witam mam taki mały problem otóż 5 powinnam dostać okresu a do tej pory nie mam, brałam prawie rok tabletki antykoncepcyjne. 3 miesiące temu przestałam je brać pierwszy miesiąc (wiadomo jeszcze z tabletkami sie pojawił równo) drugi spóźnił się 2 dni i 3 też się spóźnił 2 dni. Czytałam dużo na ten temat ale nie spotkałam się z takimi wątkami że zaraz po tabletkach okres był w porządku tylko już w pierwszym miesiącu bez tabletek sie spóźniał. I dlatego sie zastanawiam czy to może być jeszcze wina tabletek? skoro 2 miesiące były regularne w miare? był stosunek przerywany często (ale nie wydaje mi się żeby to była ciąża.. ufam chłopakowi i jeśli nie mamy gumek sama mu kończe i nie jest to chwila więc duuużo wcześniej wyciąga) po za tym nie czuję jakiś objawów ciąży ani nic w tym stylu, tylko kłócie w podbrzuszu i ogólnie bóle takie jak przed okresem. Jakie są wasze przypuszczenia? może ktoraś tak miała? nie wiem czy czekać jeszcze czy iść do lekarza.. to nie są tanie sprawy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale na test za 10 zł chyba możesz sobie pozwolić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
testy wydaja mi sie malo prawdopodobne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za to odpowiedzi anonimowych osób na forum są bardziej prawdopodobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra chyba nie dostane tu konkretnej odpowiedzi, myslalam ze moze ktoras tak miala :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie wiem jakiej konkretnej odpowiedzi oczekujesz, skoro każdy organizm jest inny, testu nie chce Ci się zrobic, do lekarza też nie pójdziesz, choć dla własnego dobra powinnaś, więc nie wiem jak ktokolwiek może postawić Ci wirtualną diagnozę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
liczyłam na to, że będzie tu jakaś osoba, która miała tak jak ja. Bo martwi mnie że dziewczyny na forach piszą że okres się spóźnia po odstawieniu tabletek przez miesiąc, dwa.. ale ja te pierwsze 2 mies miałam równo (aż dziwne).. no ale nie pozostaje mi nic innego jak iść do lekarza bo na nerwy i stres nie mam siły. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja Ci odpowiem. odstawilam plastry i tez mielismy kilka razy stosunek przerywany i bylam w ciazy. na okres czekalam dlugo a objawy przyszly dopiero kolo 8 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę się podpiąć...? Sprawa wygląda tak: moje cykle w tym roku trwały kolejno: 28, 34, 31, 30, 29, 32, 34, 40 (tu wakacje, zmiana klimatu, a zaraz potem stres itp - stąd pewnie taka długość), 30 no i teraz kolejny - aktualnie 36 dzień cyklu. W 32 dniu kochaliśmy się, bez "finiszu" w środku. Wtedy już się czułam jak przed okresem, bolały piersi mocno. Dlatego też zdecydowałam się na stosunek bez zabezpieczenia (no bo przerywany to dupa nie zabezpieczenie :p) - stwierdziłam, że jestem tuż przed okresem, zakończenie na zewnątrz, a wszystkie netowe kalkulatory wskazują dni niepłodne (oczywiście uśredniając długość cyklu), nie powinno się nic stać. No ale teraz schizuję, bo okresu ciągle nie mam (dodam, że w tym cyklu nie uprawiałam seksu wcześniej). Piersi ciągle bolą, brzuch jak balon (zwykle taki właśnie jest przed okresem), coś tam pobolewa...niby wszystko jak normalnie przed okresem. Ale naczytałam się głupot, że pierwsze objawy ciąży też są jak przed okresem. I dostaję szału właśnie. Pocieszcieeee....! A druga sprawa: czy uważacie, że moje cykle są podejrzane i powinnam z tym udać się do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka wątku xxxx
jeśli chodzi o mnie poszłam do gina, zrobił mi usg (nic nie wyszło) potem test ciążowy (negatywny) wiec przepisał mi luteine na wywołanie okresu, skoro ciąża wykluczona :) jesli się nie pojawi to będę miała badania hormonalne. co do ostatniego postu to nie wiem czy się powinnam wypowiadać bo nie jestem lekarzem ale w razie wątpliwośc***olecam zwykły test ciążowy, przekonał mnie gin ze są prawdomówne :) ja od razu czuje się lepiej i spokojniejsza jestem. Ale powiem Ci, że Twoje cykle są nietypowe ale dni niepłodne są przed okresem właśnie więc nie wydaje mi się żebyś w ciązy była ... Może jesteś jeszcze młoda i stąd ta nieregularność (moj ginekolog wspomniał że okres może sie stabilizować nawet do 22 roku życia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×