Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

POMÓŻCIE MI MAMA MA RAKA

Polecane posty

Gość gość
30.11.13 [zgłoś do usunięcia] gość Człowieku ja chce żeby moja matka wyzdrowiała! Jest jedną z najważniejszych osób w moim życiu! Matka daje siostrze bo tak zachowałby się każdy kochający rodzic nawet w jego ciężkiej materialnej sytuacji. Nie jest to rak zaawansowany. Dlatego myśle,że jeszcze jesteśmy w stanie jej pomóc****otrzebne są pieniądze. Dlatego proponuje siostrze żeby poszła do pracy i sama sobie zarobiła. A mama żeby skupiła się na sobie bo jej teraz potrzebna pomoc.Inteligentna dziewczyna z niej jest i na pewno sobie by poradziła. Ale po co? Jak mama może dać. Jej podejście jest jeszcze bardzo dziecinne bo mało w życiu doświadczyła. Niczego złego. ____________________________________________________________ No dobrze, powiedzmy że rozumiem . Jednak moim zdaniem, Ty podchodzisz do całej sprawy z emocjonalnego punku widzenia. SWOJEGO! Nie zrozum mnie źle, nie jestem nieczuła. Po prostu uważam że Ty nierozumiesz tego, że Twoja mama ma prawo zarządzać SWOIMI finansami według swojej woli, a nie Twojej. To są dwie odrębne sprawy, a Ty łączysz je w jedną tak, jakbyś to Ty finansowała mamy leczenie, i była za to odpowiedzialna. Sprowadzasz swoje emocje do roli rodzica. Mama jest chyba na tyle dorosła, że puki co, to ona rządzi swoimi finansami, a nie Ty? Rozumiem że chcesz jej pomóc. Też mam mamę którą kocham, ale szczerze? Niewtrącałabym się do jej finansów. Jej pieniądze i jej sprawa jak nimi rozporządza. Myślę że Tobie jest troche przykro że wyrzekłaś się finansowej pomocy którą zaoferowała Ci mama. Uniosłaś się honorem i altruizmem, a teraz jest Tobie z tym troszeczkę źle. Nie osądzam Ciebie ani siostry. Uważam jedynie że dziec***owinne czasami niewsadzać swojego nosa tam, gdzie niepowinne. / Dopóty Ty nie łożysz na leczenie, terapie itp...to nie masz prawa mieć za złe ani siostrze, ani matce, że robią tak, jak robią. / Twoje emocje nie są ich emocjami, więc nie potępiaj ich za coś, co według TWOJEGO widzi mi się nie jest fair. Mam nadzieję że rozumiesz co mówię, a nie kierujesz się tylko swoimi emocjami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikeee_blum
a ta powyższa wypowiedź to nic innego jak postawa Twojej siostry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikeee_blum
człowieku powyżej wszystko z Tobą wporządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie widze,że zaraz wydrapie autorce oczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniiekkkkl
szczera rozmowa to klucz do sukcesu :) porozmawiaj z twoją siostrą Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A leczenie raka nie jest finansowane z budżetu państwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno ty chyba mało żyjesz na tym świecie nie masz swoich pieniędzy to umieraj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzieś ty sie chowała? bo bardzo mało wiesz jak to wszystko wygląda w realich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Myślę że Tobie jest troche przykro że wyrzekłaś się finansowej pomocy którą zaoferowała Ci mama. Uniosłaś się honorem i altruizmem, a teraz jest Tobie z tym troszeczkę źle. Nie osądzam Ciebie ani siostry'' to się wkońcu zdecyduj czy ją osądzasz czy nie :D ale tępaki są wśród nas haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdzialeenkka3
nigdy w życiu bym nie wyciągnęła żadnego zasranego grosza od chorej mamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a niech bierze te pieniądze jak tak bardzo chce,jej wola tylko żeby nie miała wyrzutów sumienia w przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem cpo C***oradzic siostry charakteru juz nie zmienisz postaraj sie z nia porozmawiać ...A mamie zycze szybkiego powrotu do zdrowie. Moze jacys bioterapeucii się przuydadzą ?Pomyśl nad tym ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×