Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak rozmiękczyć serce singla

Polecane posty

Gość gość

jak w temacie ma ktoś jakieś pomysły ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wrzucić do wrządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja się na powaznie pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porzadne rozciecie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on Cię zdradza
zostaw go bo cię okłamuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za bardzo mi na nim zależy żeby odpuścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze nie tylko ja jestem singlem zainteresowana, autorko, a ile ten twój ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlamalem zlota plyte
singiel nie ma serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten mój 25, dobrze swojego znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
złamałem złotą płytę - dlaczego twierdzisz że singiel nie ma serca przecież to też człowiek tylko czasami troche po przejściach. A pozatym nie ma ludzi bez serca każdy coś czuje nawet jeśli to ukrywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tych czasach to nikt już nie ma serca dla nikogo.ja kiedys mialam,ale się nie przydało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedzmy jak kolege w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja swojego też na podobnej zasadzie i nie wiem, co z tym fantem zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwrtyuuy
z tym ofiarowaniem serca to wyglada tak ze latałas pewnie za kims kto cie miał głebko w zadzie, odnosnie singli to to bedzie ci ciezko rozmiekczyc kogos serce jesli w przeszłosci był np olewany, a takich facetow troche znam, dotrzec do takiego czlowieka jest naprawde ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje też kiedyś ktoś złąmał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobra, może są to facec**** przejściach, ale jakies sposoby muszą być... jak sie z takim zaprzyjaźnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie mam pomysłu. Boje się okazać mu jak bardzo na nim mi zależy - hmmm a może to właśnie jest błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwrtyuuy
chcesz naprawde dotrzec do drugiej osoby, musisz pokazac ze jestes osoba godna zaufania, niewiele kobiet to potrafi... tylko szczere rozmowy trafiaja do takich ludzi, to dorosły mezczyzna w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
królestwo za te sposoby na singla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dość że dorosły to jeszcze po przejściach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwrtyuuy
singiel-- osoba ktora nie wierzy w stałe zwiazki a nawet czesto boi sie stałych zwiazkow, co tu rozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby mu pokazać, ze jesteśmy godne zaufania, to wpierw musimy go blizej poznać... a jak sie człowiek z takim widuje np. 2 razy w tygodniu na kursie językowym, to jak mu okazać, że jest się szczególnie godna zaufania? chyba w takiej sytuacji nie mam szans... 0 pomysłów, a głowię się i troję, i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i żeby nie było, też jestem singielką ileś lat, chociaz okazje na zmianę były- nie skorzystałam, a jakos ten przypadł mi do gustu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwrtyuuy
w takim razie sama sie zbliz do niego, zachowuj sie naturalnie, zadnego szczerzenia na siłe zebow, jak to czesto widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zupełnie inaczej sprawa wygląda jak nam wpadnie ktoś w oko z kim się widujemy codziennie np w pracy a tak przy takich sporadycznych spotkaniach to ciężko to widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko że problem polega na tym że jak go widze to mam sucho w gardle ręce mi się trzesą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu to kobieta ma okazać, że jest godna zaufania, latać za gościem i w ogóle? ja np.nie ufam facetom za bardzo i co miałabym niby w takiej sytuacji zrobić? Wyszłam z resztą wiele razy naprzeciw komuś tak pomimo swoich przekonań, żeby zobaczyć czy warto,bo może się mylę i jak dotąd się nie pomyliłam. No ale może kiedyś dam sie jeszcze przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie, nie wiem za bardzo, jak sie zblizyć na tyle, zeby sie zaprzyjaźnić- przy obcych ludziach, przy rzadkim (jakby nie patrzeć) widywaniu się, nie jest mi łatwo, a nie chcę być zbyt natrętna- a z drugiej strony odpuścic zbyt łatwo nie chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×