czy on ma dobrze w głowie pytajnik

o co tu chodzi? rozstałam się z chłopakiem już dawno. Nie powiem, nie były to przyjemne okoliczności.. Zachował się skandalicznie, ukazał jakim jest chamem i jak pięknie wyraża się o kobietach.. Wcześniej kolorowo też nie było ( choć nie powiem wiele pięknych i dobrych chwil też było ). Zachowywał się tak jakby nie zależało mu na mnie zupełnie ale to, jak ja nie byłam o niego zazdrosna to był wielki problemu już.. Nie chce wchodzić w szczegóły i zanudzać ale ciekawych zachowań wtedy nie prezentował a wymagania ma duże.. ja głupia idiotka z nim byłam ( na szczęście bardzo krótko bo nawet nie pokusił się o to żeby mnie gdzieś zabrać ale jak ja go zaprosiłam na bankiet i za to zapłaciłam to DZIEŃ WCZEŚNIEJ mi powiedział że on chyba jednak nie idzie ). Jakoś niedawno się odezwał, zaczął przepraszać, bardzo żałować. Zaczął mnie też znowu komplementować: jak to ja jestem piękna, mądra, dobra, uczuciowa, uczciwa itd. Powiedziałam stop. Nie pozwoliłam na kolejne manipulacje z jego strony i jasno zaznaczyłam, że nie wrócę. Po jakimś miesiącu od tego zaczęło się zalewanie fb zdjęciami z nową laską.. Boże co się tam nie działo: buziaczki, przytulaski, gdzie to nie byli ( akurat to widze niestety bo mam go w znajomych ). No cud, miód i orzeszki. Czy to jest normalne zachowanie? Czy chce mi udowodnić że jestem gorsza bo do mnie się w taki sposób nie zachowywał?

czy faktycznie tak bardzo jest zakochany?

nie ludz sie to drugie zapewne

to juz bylo

Szkoda czasu na takiego palanta.

dobrze ma w glowie dlaczego ma nie wrzucac fot zeby pochwalic sie swoim szczesciem zalosna jestes

Bardzo dobrze zrobiłaś. Nieodzywaj się do niego bo obleśny cham jest. Niedojrzałe zranione zwierze bez MÓZU !!!

jak jest w zwiazku z inna kochaja sie to wrzuca zapewne bez zadnych podtekstow a twoja wyobraznia plata ci figle

co w tym dziwnego

nie wiem czy było ja osobiście piszę na tym forum pierwszy raz. Zastanawiam się po prostu o co chodzi temu człowiekowi... bo dla mnie jego zachowania jak był ze mną i potem są nie do przyjęcia. Tak nie zachowuje się dorosły facet... nie obraża bo ma zły dzień.. nie upija się bo lubi po czym w takim stanie "zwiedza" okolice... dalej nie wymieniam...

to że najpierw był chamski, arogancki i obcesowy a potem nagle mu sie zmieniło.. obelgi zamienił na komplementy bo przecież " ja jestem uosobieniem kobiecości i delikatności"...

dziwny kolo i tyle :D

nie jestem żałosna bo ja do tego pana wracać nie zamierzałam i dalej nie miałabym na to ochoty.. tylko nie rozumiem jego zachowania..

Chyba bardzo Ci leży na sercu, że nie rozpacza i nie walczy o Ciebie i że źle Cię traktował. Widocznie na to zasłużyłaś. Może nie dociera do Twojego malutkiego rozumku, że to jego szczęście nie jest wymierzone w Ciebie i nie ma Tobie zrobić na złość tylko ZWYCZAJNIE w świecie się facet zakochał w innej i chce się tym pochwalić nie TYLKO Tobie, ale innym. Skoro tak Cię kłuje w oczy jego szczęście to wyrzuć go z fb i będzie spokój :D widać, że boli Cię niedopieszczone ego. Może miał się truć z Twojego powodu? :D

nie,nie dociera wiesz... widocznie mam taki mały mózg jak Twoje przyrodzenie.. najpierw czytaj post a potem ODPISUJ. Chodziło mi bowiem o to, że nie rozumiem po co się do mnie przymilał skoro miał na uwadze inną a zdjęcia, filmy nawet te erotycznie może sobie dodawać ile tylko chce bo mnie to akurat nie rusza. Nie kocham go i tyle.