Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość npzsp

Czy chorując na karłowatość mam szansę na związek ze zdrową atrakcyjną

Polecane posty

Gość npzsp

dziewczyną? Mam 21 lat i niestety mam tylko 148 cm wzrostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba będzie trudno.. Może z taką niewielką, Twojego wzrostu. Chyba nie znam żadnej "mieszanej" pary z tym problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie. Bo normalni ludzie wieją od osób które same mają jakieś ubytki a wymagania z kosmosu (atrakcyjna). A nienormalni ludzie leca na kasę, a tej pewnie nie masz, bo byś nie pytał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość npzsp
To nie moja wina że mam ubytki. Tak wyszło... co ja poradzę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś maly więc poszukaj takiej osoby w twoim zwroscie nic więcej nie oczekój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla kobiet jeśli nie masz 190 cm wzrostu i nie jesteś brunetem jesteś gównem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, nie poradzisz, ale lepiej szukać wśród podobnych sobie dziewczyn. Zdrowa atrakcyjna dziewczyna wybierze kogoś zdrowego i atrakcyjnego, jak ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej zmienić oczekiwania niż narażać się na wieczne rozczarowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiepskie pytanie, żeby zadawać je tutaj, bo na kafeterii zebrały się chyba wszystkie zwolenniczki debilnego stwierdzenia, że "facet zaczyna się od 180 cm". Jasne, że masz szanse. Sama znam parę gdzie facet ze względu na jakąś wadę też jest bardzo niski (chyba maksymalnie ma 150cm), a od wielu lat jest w związku ze świetną laską, która w dodatku jest wysoka. Zresztą był taki czas, że serce szybciej mi do niego biło, bo naprawdę rzadko spotyka się tak interesującego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lululala
Odpowiedz sobie na pytanie czy wygląd nie ma znaczenia skoro sam szukasz atrakcyjnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna Madzia
Hahaha ja to bym się spaliła ze wstydu jak miałbym się z takim kurduplem pokazać to raz, dwa to brzydziłabym się takiego dotknąć. Facet jak nie jest wysoki to co to za facet? Haha rozwalił mnie ten temat. Szukaj wśród swoich albo niewidomych to może im nie będziesz przeszkadzać. Żadna kobieta atrakcyjna nie spojrzy na kogoś takiego jak ty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prafficzek ultimus
//dla kobiet jeśli nie masz 190 cm wzrostu i nie jesteś brunetem jesteś gównem // Zapomniałeś dodać, że do tego dochodzi minimum 18 cm i najlepiej czarne/brązowe oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lululala
Odniosę się do jednej wypowiedzi, że niby facet musi być brunetem i mieć co najmniej 180. Ok mój mąż ma 186 i ma ciemne włosy, ale zanim go poznałam długo spotykałam się z super chłopakiem 176, blondynem. Ale karłowatość to choroba, na to się inaczej patrzy. Przepraszam ale akurat dla mnie karły mają dziwne proporcje. Nie chcę nikogo urazić ale dla mnie to nie jest atrakcyjne. I dla Ciebie autorze chyba też nie skoro szukasz zdrowej i atrakcyjnej. Jakbyś miał z******tą osobowość to może... ale też nie jestem pewna czy atrakcyjna kobieta mając do wyboru naprawdę sporo facetów akurat wybierze Ciebie na partnera. Może czas obniżyć oczekiwania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Odpowiedz sobie na pytanie czy wygląd nie ma znaczenia skoro sam szukasz atrakcyjnej?" BINGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lululala
A sorry tam było 190 :D W życiu nie umawiałam się z facetem powyżej 190 bo za wysocy jak dla mnie (sama mam 170) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prafficzek ultimus
//Odniosę się do jednej wypowiedzi, że niby facet musi być brunetem i mieć co najmniej 180. Ok mój mąż ma 186 i ma ciemne włosy, ale zanim go poznałam długo spotykałam się z super chłopakiem 176, blondynem. // Zostawiłaś poprzedniego, dla wysokiego bruneta z którym pewnie masz dzieci. To tylko dowodzi temu co zostało napisane, instynktownie wybrałaś lepsze geny. I żadnego powodu nie wymyślaj, wiadomo, że tak było, ale sama pewnie wmawiasz sobie bajeczki. Facet myśli k*****m, kobieta macicą tak działa świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętajcie też, że ludzie mają hopla na punkcie wyglądu, ponieważ podświadomie wyszukują jak najsilniejsze i najatrakcyjniejsze jednostki które przecież przekazują dalej geny potomstwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Facet myśli k*****m, kobieta macicą tak działa świat." AMEN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lululala
//Odniosę się do jednej wypowiedzi, że niby facet musi być brunetem i mieć co najmniej 180. Ok mój mąż ma 186 i ma ciemne włosy, ale zanim go poznałam długo spotykałam się z super chłopakiem 176, blondynem. // Zostawiłaś poprzedniego, dla wysokiego bruneta z którym pewnie masz dzieci. To tylko dowodzi temu co zostało napisane, instynktownie wybrałaś lepsze geny. I żadnego powodu nie wymyślaj, wiadomo, że tak było, ale sama pewnie wmawiasz sobie bajeczki. Facet myśli k*****m, kobieta macicą tak działa świat. ______ Nie. Akurat tamten mnie zostawił. Zawsze podobali mi się blondyni, taka słabość. Jestem z brunetem ale bardziej dla jego charakteru, osobowości, inteligencji niż dla koloru włosów. Dzieci nie mamy jeszcze bo jakoś nie mam instynktu ;) Za młoda na to jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapłać prostytutce i z głowy. Wszyscy powinni tak robić, to godzina by kosztowała 10zł a nie 100.Prawo rynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O k***a jak słyszę "facet musi być brunetem". Lepiej niech taka durnota rzeczywiście się nie rozmnaża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"facet musi być brunetem" ze sporym bagnetem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładna madzia masz racje gdzie z takim gównem sie pokazywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem normalną dziewczyną, średniego wzrostu, uchodzącą za niebrzydką, jestem wykształcona i pracuję w swoim zawodzie - piszę o tym by podkreślić, że nie jestem desperatką i nieudacznikiem. byłam w związku z facetem, który miał niecałe 160 cm, nie był chory - ot po prostu był z małej rodziny, mały przystojny tato, mała śliczna mama i śliczny, proporcjonalny. męski i zarośnięty facecik. nic to nie znaczy ile masz wzrostu, poza tym, prawie 150 to nie jest tak bardzo mało. zdrowe kobiety takie bywają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oficjalne wymagania
1. 180+ (minimum) 2. 18 cm (minimum) 3. Preferencje: brunet (93%), reszta (z wyjątkiem łysych!) 7%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"O k***a jak słyszę "facet musi być brunetem". Lepiej niech taka durnota rzeczywiście się nie rozmnaża. " ________________________________________________ Większość tak myślących kobiet nawet nie miała sposobności dłużej przy facecie stać, co dopiero rozmnażanie... ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matadore ore pierdzieno
A to akurat prawda, że wysokich brunetów preferują przeciętnej urody mułowate babsztyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie o to chodzi, czy facet dla kobiety zaczyna się od 180 czy 190 cm, tylko weźcie się panowie za przeproszeniem jebnijcie w te swoje zakute łby. każdy, niezależnie od tego, czy sam spełnia jakiekolwiek, choćby najmniejsze oczekiwania wymaga, wręcz żąda atrakcyjnej, zgrabnej, fajnej dziewczyny/kobiety. czy was pogięło? trochę samokrytyki. a ty autorze poszukaj sobie karlicy lub po prostu bardzo niskiej kobiety i nie próbuj nawet myśleć o wysokiej atrakcyjności fizycznej, bo nie masz szans. jeśli przeciętna ci nie wystarczy trudno, będziesz sam i lepiej się z tym pogódź. przykro mi, ale twoja choroba to kiepskie geny. nie chciałabym żeby moje dziecko zostało w ten sposób obciążone jeszcze zanim się urodzi. brutalne, ale takie jest życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a, jeszcze dodam, że tu gdzie mieszkam, niedaleko żyje para - już koło 40, on lekko karłowaty ze wszystkimi symptomami i jego kobieta... za którą na ulicy oglądają się wszyscy mężczyźni! nie średniego wzrostu - wysoka, zawsze w bardzo wysokich szpilkach, piękna, z perfekcyjnym makijażem, burzą blond naturalnych loków, z karmazynowymi ustami. maszeruje ulicami z nim (mało urodziwym, ale przesympatycznym panem) i pchają wózek a obok idzie takie większe dziecko. ja nie wiem na tej kafeterii to siedzą zawistni i złośliwi ludzie, którzy czekają jak tylko dop*******ć komuś, chociażby nieprawdę. mózgi wam wyżre ten wasz jad!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W naszym mieście jest taka para, chyba już są małżeństwem (mają małe dziecko). A zwróciłam uwagę na nich, bo było widać jak są zakochani- nawet na ulicy :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×