Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Leki przeciwdepresji niskiemu poczuciu wartosci itd

Polecane posty

Gość gość

Czy ktoś w Was brał lub bierze leki i podobnym działaniu. Czy pomagają one w jakimś stopniu, czy wasze zycie zmieniło się cokolwiek po przyjmowaniu leków a jeśli tak to jak i jakie leki przyjmowaliście lub przyjmujecie. Jestem nieufny wobec farmakologii i większośc leków traktuję jako placebo więc zastanawiam się czy iśc do psychiatry i prosić o leki czy to coś da... :( Chodzi o moją nieśmiałośc, niekontaktowość i głebokie depresje częste niskie samopoczucie, uczucie żalu, odrzucenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A o psychoterapii myślałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słyszalem, ale nie chcę narazie się tam zapisywać, bo raz że nie wiem jak czasowo bym się wyrobił a dwa ze psychoterapia oznacza kontakt z ludzmi itd więc narazie nie zdecyduję się na to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leki leczą depresję i przepisuje je psychiatra. Niskie poczucie własnej wartości "przerabia się" z psychologiem. Jestem po prawie 2 letniej terapii i polecam ją każdej osobie, która tego potrzebuje. Teraz czuję, że żyję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jest nadzieja, ze te lekarstwa chociaż wstepnie poprawią jakość życia, zeby myśleć o jakiś psychoterapiach musiałbym się wygrzebać najpierw z tych złych uczuć... czasami jest naprawdę ciężko, żal i smutek odbiera wszelkie chęci do pracy i całego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anagram82
Mi najpierw psychiatra zapisał leki przeciwdepresyjne. Mają mnie postawić na nogi, żebym poczekała na psychoterapię grupową. Która mnie zresztą przeraża...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K U L K A
najlepszy lek to poczucie bycia kochanym i w pełni akceptowanym przez drugą osobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brawo Kulka kop leżącego. mi leki trochę pomogły, na tyle że przebrnęłam przez maturę całkiem nieźle. ale na dłuższą mete sam sie musisz z tego wygrzebać, i po sześcioletniej walce z depresją powiem Ci, że nie ma lepszego lekarstwa niż aktywność fizyczna. Ale najpierw musisz mieć siłę w ogóle się za nią zabrać - więc ja bym się wybrała do psychiatry po leki, ale również rozważyłabym psychoterapię. Ale nie zrób mojego błędu. Jeśli w ciągu kilku pierwszych sesji psychiatra nie wzbudzi choć odrobiny Twojego zaufania, zmień go na innego, i tak do skutku, nie siedź na siłę tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tfu, jeśli PSYCHOLOG nie wzbudzi Twojego zaufania. Mówię o terapii długoterminowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
az 2 lata? jakie mialas objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leki owszem na krótką metę pomogą, ale problemu nie rozwiążą, to tylko psychoterapia, leki maskuja szybko objawy lęków, depresji, nerwicy, owszem są skuteczne, ale jak się trafi na odpowiedni lek, ale to nie jest droga do wyleczenia. Czasami lek, żeby zadziałał musi to potrwać do 3 tyg. i objawy się nasilają, później jest lepiej, to leki z grupy SSRI przeciwdepresyjne i na nerwicę leki działające od razu to leki benzo to działają od razu ale bardzo uzalezniają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 lata terapii - jakie miałam objawy? Wszelakie. Nazbierało się tego przez wiele lat życia - a przyczyna? Pewnie właśnie niskie poczucie własnej wartości - to wyniosłam z domu rodzinnego. Objawy nie są ważne. Jeśli czujesz, że coś jest nie tak, a jest, to idź na psychoterapię - inaczej zaczniesz postrzegać i siebie, i świat. No i jeszcze po leki na depresję do psychiatry. Szkoda życia na umartwianie się. Łatwo nie będzie, ale warto o siebie zawalczyć. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile mialas lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×